Davixon właśnie na pecherz.pl czytałem historie kolesia z tym vesicare, całe szczęście nie posłuchałem tego urologa, zresztą po jego stwierdzeniu "idziemy w ciemną uliczkę" wiedziałem, że ten lekarz nie ma pojęcia co robi.
Rea ja znam ulotkę cipro na pamięć. Średnio znoszę ten lek, nie chciałem go brać ale za namową lekarza go jednak wziąłem. E Coli mi wytępił, czego nie mógł zrobić wcześniej biseptol. Znajomy brał cipro i też nie miał żadnych skutków ubocznych. Natomiast każdy powinien być poinformowany o możliwych skutkach ubocznych, bo zdarzają się bardzo często. Jak coś jest nieporządanego to odstawić od razu. Nikogo nie namawiam, raczej przestrzegam, zwłaszcza że na E COli w moczu w małej ilości lekarz 1 kontaktu chciał mi cipro przepisać. Zresztą są tutaj elaboraty na temat tego leku. Ja brałem 14 dni i nie było to przyjemne, na pewno nie dałbym rady go brać 6 tyg, a takie propozycje miałem od urologów. Zawsze mówiłem, że nie toleruje tego leku bo mam biegunke i odpuszczali.
Lucjano widzę że za dużo czytasz. Z mojego doświadczenia powiem, że udało się zrobić dziecko praktycznie za pierwszym podejściem i miałem wtedy stan dosyć ostry. Może nie tak ostry jak tutaj niektórzy opisują, ale zdecydowanie jeden z gorszych stanów jakie doświadczyłem z tą chorobą. Dziecko urodziło się super zdrowe. Myślę, że to sprawa indywidualna i nie ma co się martwić na zapas.