Witam Panów...
Dzisiaj byłem na wizycie u urologa prowadzącego.. ostatni raz byłem w Kwietniu.. i kazał się pokazać na jesień.
Powiedziałem mu.. że mniej więcej od października.. mam takie.. pobolewania w podbrzuszu lub palenie.
Odparł.. że prawdopodobniej dlatego.. że zrobiło się chłodniej :/
I standardowo.. antybiotyk na pałę..
- Gentamycyna - 10 zastrzyków - 2 ampułki na raz
- Diclac 100mg - 10 czopków
- Rowatinox - z uwagi.. że z analizy moczu miałem podwyższone (jakieś tam płytki) co może świadczyć.. o kamykach.. czy też piasku.. (nie pamiętam już).
Pytałem go.. o posiew z wydzieliny prostaty.. to odparł.. że on nie pamięta już kiedy ostatni raz to zlecał.. z racji tego.. żeby to robić.. musi być wszystko dograne.. pobrane w sterylnych warunkach.. itp
Pokazałem mu.. wynik USG.. na którym wszystko było OK.. to odparł że z samego USG przez brzuch nie można nic powiedzieć... A jak miałem USG rok temu.. i prostata była jaśniejsza.. to usłyszałem że mam ZGK :/
Obiecałem sobie.. że jak kolejny raz przypisze mi antybiotyk na pałę.. to zmienię lekarza