Zabieg Denerwacji Neurotomi Prącia

[DarQ]

@ebook123456789
https://meskiezdrowie.pl/threads/zabieg-denerwacji-neurotomi-pracia.13822/post-128261

 

[DGO]

Siema, tez myślę o zabiegu, wybieram się do urologa w styczniu, taka myśl, nie braliście pod uwagę ostrzyknięcie kwasem ? Cos gdzieś słyszałem że wykonują w większych miastach ale nie doczytałem jak z efektami.

 

[DarQ]

@DGO
Z tego co mi wiadomo z teorii, to zabieg utrzymuje się 6-9 miesięcy, w tym czasie odczucia są zmniejszone w stopniu podobnym do denerwacji. Po tym czasie, większość się wchłania/rozpuszcza, czy coś się z tym robi , ale bardzo mała część pozostaje, tworząc "delikatna poduszkę" powodując tym samym zmniejszenie odczuwania bodźców. Dobre dla osób, które nie chcą od razu robić denerwacji, tylko najpierw chcą sprawdzić jak bardzo to zmniejszy odczucia. Tyle z teorii z mojej strony. Patrzyłem cenowo, to około 3k, więc połowa ceny denerwacji.

@rady dla porady
Jak tam zabieg?

 

[DGO]

Jest wogole jakies badanie czy ma sie nadwrażliwość członka nadająca się na zabieg ? Do kogo lepiej sie udać urolog czy seksuolog ? Nie moge nic w necie znaleść na temat takiego badania…

 

[DarQ]

Tak, nazywa się "kasia rączkowaska" lub wagina, a następnie trzy ruchy i wór suchy
Wcześniej opisywałem co ja odchaczałem, bo wydeje mi się że nie ma innej drogi niż praca nad sobą i odchaczanie każdej przyczyny.

 

[Mateusz Bartkowiak]

Jest wogole jakies badanie czy ma sie nadwrażliwość członka nadająca się na zabieg ? Do kogo lepiej sie udać urolog czy seksuolog ? Nie moge nic w necie znaleść na temat takiego badania…

Cześć - dawno temu było przeprowadzone badanie i wykazało, że wrażliwość członka nie wpływa na zbyt wczesny wytrysk. Grupa kontrolna tobyło jednak o ile dobrze pamiętam kilkanascie osób więc ciężko powiedzieć o słuszności wniosków. Jak znajdę info o tym badaniu to tutaj wrzucę. Z mojego doświadczenia (a raczej z rozmów z mężczyznami) nadwrażliwość jest bardzo subiektywna i rzeczywiście uważam, że jest duża skala czucia "na penisie". Sam osobiście uważam, że mam bardzo wrażliwego grzyba i dlatego mogę bardzo szybko kończyć jak tak postanowię, nawet po kilkudziesięciu sekundach. Rozmawiałem na temat przeciwdziałania tej nadwrażliwości i opinie i techniki były różne (odciąganie napletka w trakcie dnia, obrzezanie, mycie delikatną gąbką aby odczulać, aż po techniki, które uważam za duży błąd - obijanie penisa w celul denerwacji... to ostatnie to jest dla mnie hit ale w necie można znaleźć ludzi, którzy promują tę technikę)

 

[krzysiek_t]

@ebook123456789
Przecinane są nerwy tylko odpowiadające za czucie żołądzia. Czucie na wewnętrznej stronie napletka pozostaje bez zmian, w sensie mówię jeśli ktoś jest obrzezany jak ja, a na żołądziu pozostają tylko punktowe odczucia. Nie zauważyłem problemów z utrzymaniem wzwodu, te punktowe czucia + czucia z napletka pozwalają utrzymywać wzwód, a orgazm jak dla mnie jest taki sam. Jeśli pytasz o przyjemność z samego stosunku przy penetracji, to ciężko jest mi coś powiedzieć, ponieważ jest to kwestia indywidualna. Zawsze używałem lidokainy lub benzokainy, więc jestem przyzwyczajony do takich, a nie innych odczuć, więc dla mnie są one normalne i sprawiają mi przyjemność, czy przed, czy teraz po zabiegu.
Ja powiedziałem sobie że wolę zaryzykować niż tak żyć i jak narazie nie żałuję, ale zawsze powtarzam, że każdy jest indywidualny, więc dla każdego wszystko może być podobne, lub całkowicie inne.
PS.
Tak dodając do ogółu, to stosunek mam już za sobą i trwał na tyle długo, że orgazm mam z partnerką, więc jak dla mnie jest to bardzo piękne uczucie

A jak dużo czasu upłynęło od obrzezania do tego zabiegu "denerwacji"? Czy miałeś obrzezanie całkowite, które zostawia żołądź penisa cały czas odsłoniętą, czy częściowe?

 

[rady dla porady]

@ebook123456789
https://meskiezdrowie.pl/threads/zabieg-denerwacji-neurotomi-pracia.13822/post-128261

Cześć jestem już 18dni po zabiegu. Mam takie pytanie jak u ciebie wygląda sytuacja w miejscu gdzie była rozciętą skóra? Bo tam gdzie mam założone szwy (już się rozpuszczają) to mam takie zgrubienie i minimalna luka jest hmm nie wiem czy to tak ma być

 

[rady dla porady]

Tak, nazywa się "kasia rączkowaska" lub wagina, a następnie trzy ruchy i wór suchy
Wcześniej opisywałem co ja odchaczałem, bo wydeje mi się że nie ma innej drogi niż praca nad sobą i odchaczanie każdej przyczyny.

Cześć jestem już 18dni po zabiegu. Mam takie pytanie jak u ciebie wygląda sytuacja w miejscu gdzie była rozciętą skóra? Bo tam gdzie mam założone szwy (już się rozpuszczają) to mam takie zgrubienie i minimalna luka jest hmm nie wiem czy to tak ma być

 

[DGO]

https://klinikadlamezczyzn.pl/zabie...zesnego-wytrysku-toksyna-botulinowa-botoksem/, coś takiego znalazłem może ktoś korzystał? 2.5k w tych czasach to chyba niebyła dużo za taki zabieg, pozdro

 

[mchowa]

Tak, nazywa się "kasia rączkowaska" lub wagina, a następnie trzy ruchy i wór suchy
Wcześniej opisywałem co ja odchaczałem, bo wydeje mi się że nie ma innej drogi niż praca nad sobą i odchaczanie każdej przyczyny.

Hej, specjalnie założyłem konto na tym forum aby zapytać - jak wygląda aktualnie sytuacja? Szczególnie chodzi mi o dwie kwestie: jakość erekcji oraz oczywiście jak teraz wygląda twój średni czas stosunku? No i jeszcze jeśli chodzi o bliznę, jest ona bardzo rzucająca się w oczy?
Zawsze u siebie uważałem, że powodem mojego przedwczesnego wytrysku jest nadwrażliwość okolic wędzidełka, kojarzysz może czy podczas tego zabiegu jest możliwość denerwacji głównie tych obszarów prącia zamiast całości?

 

[Rob121]

Cześć. Ile do osób które już są po zabiegach.ile finalnie wydłużył wam się stosunek? I czy ten czas w stosunku do ubiegającego czasu się nie skraca? Czy cały czas widać różnicę? Znalazłem fajnego urologa i jestem już zapisany ale chciałem się dowiedzieć więcej od osób po zabiegu.

 

[Odysseus]

Cześć jestem już 18dni po zabiegu. Mam takie pytanie jak u ciebie wygląda sytuacja w miejscu gdzie była rozciętą skóra? Bo tam gdzie mam założone szwy (już się rozpuszczają) to mam takie zgrubienie i minimalna luka jest hmm nie wiem czy to tak ma być

Cześć, dzięki za Twoją odpowiedź, naprawdę ciekawie się to czyta.
Jeszcze nie przeszedłem operacji, jestem na etapie dokładnego zbierania informacji, więc zarówno doświadczenie DarQ, jak i Twoje bardzo pomagają mi się lepiej przygotować i wyobrazić sobie, czego się spodziewać.

Czy mógłbyś podzielić się swoimi odczuciami dotyczącymi wytrzymałości po operacji (w porównaniu do przed)? Myślę, że Twoje doświadczenie może być bardzo pomocne dla wielu osób tutaj.
A co do pogrubienia i przestrzeni w miejscu szwów – czy udało Ci się już całkowicie wygoić?

 

[DarQ]

@Rob121
U mnie na początku było do 30 sekund. 2-3 miesiące po zabiegu, przynajmniej u mnie, nie wiem jak u innych, było dłużej, około 4 minut, ponieważ miałem jeszcze dużo miejsc bez czucia. Obecnie czucie mam już prawie na całej powierzchni zoladzia i czas trochę się skrócił, do około 3 minut, ale może to tylko moja wina, bo wlazło mi coś do głowy, a nie wina czucia. Będę musiał to rozpracować.