Tak, mialem ale napletkiem moglem ruszyc 4-5mm bo inaczej bolalo wiec tyle z tego bylo xAle miałeś wedzidełko napletek jakieś zakonczenia nerwowe ja mam wszystko wycięte mój penis jest bezużyteczny teraz wiem że to trudno zrozumieć mając napletek wewnętrzny ale sproboj tak jak mówię masować sam żołądź nie ma szans na dojście możesz tak 2 h i nic wkoncu ten wzwód opadnie nie da się tak ja nie jest ten maszyną.
Od początku Ci to sugerowałem to nazwałeś takiego lekarza magikiem, w którego nie wierzysz. Szczególnie, że mówiłem o lekarzu ze specjalnością seksuologii. A takie specjalizacje robią zazwyczaj dodatkowo psychiatrzy. Sam u takiego byłem po pierwszym nieudanym zabiegu, podczas którego lekarz zrobił mi z ładnego penisa masakrę, na którą nie mogłem patrzeć.Seksuolog ci napletka nie przywróci.
Chyba muszę się pogodzić i żyć z tym kalectwem pewnie na początku odwiedzę psychiatrę i zacznę brać antydepresanty albo zacznę ostro chlać a znając swoją psychę po czasie pewnie nie wytrzymam tego i skącze ze sobą w jakiś sposób. Nie wyobrażam sobie takiego życia bez kobiety u boku jako impotenta a najgorsze jest ze chcica jest a penis nie pozwala walenie konia zajmuje 2h, seks nie możliwy.
Pokażesz od strony wędzidełka?Ło czyli jeszcze na pół to zrobić, ok. Zastanawiam sie czy sie nic na zoledzi nie odkształci przez to ze rok bede taki plaster nosic teoretyczne
Jak na 20 dni to ładnie.ja dziś 2 tygodnie po i dopiero 3 szwy mi zeszły.ale tydzień różnicy to sporo.Też mi sie wydaje że ta blizna zejdzie, teraz już tylko kleić plastry i czekać co bedzie za rok
tydzien różnicy to bardzo duzo, fakt. u mnie dwa rozne penisy w 14 i 21 dniu