• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Mam pytanie (szczególnie dla nowych forumowiczów) :)

aureus

Member
Ja mam pytanie do osób, które robiły posiew wydzieliny gruczołu po jego masażu w województwie mazowieckim. Gdzie wykonywaliście to badanie i w jakiej cenie? Pytam bo ja muszę jeździć po kilkaset kilometrów, no i oczywiście chodzi też o cenę.
 

drno

New member
Damian Foxal warszawa, uromedical omulewska Warszawa, Luxmed koło dawnej fabryki FSO, ceny od 500 do 750 pobranie plus badanie, do 1 tygodnia wynik. Było to przszło rok temu mogło się coś zmienić. Jak już będziesz niech ciebie dokładnie przebada to i tak w cenie, no i sugeruję USG transrktalne.
 
Ostatnia edycja:

procek

Member
Byłem u dra Gołąbka, wszystkie badania jakie są w książce - żadna bakteria, grzyb czy pierwotniak nie wyszedł. Kupa pieniędzy i już nie poszedłem do niego. Przerosło mnie to finansowo.
Teraz sobie załatwiłem i czekam na termin rezonansu.

Możesz napisać z jakimi kosztami trzeba się u niego liczyć? Zarejestrowałem się do niego na marzec i wolę być przygotowany :)

pozdrawiam
 

paw

New member
Witam wszystkich!

Od dłuższego czasu przeglądam to forum ze względu na moje problemy z prostata i znalazłem tu masę przydatnych informacji.
Super że jest takie miejsce gdzie dzielicie się waszymi przypadkami i doświadczeniami.

Mam pytanie odnośnie posiewu z wydzieliny gruczołu krokowego (robiłem już posiewy nasienia i nic nie wykazały).
Jak dokładnie pobiera się tą wydzielinę z prostay?
Lekarz masuje prostatę i wydzielina samoistnie wypływa z cewki moczowej ?
Cz możne po masażu prostaty oddaje się mocz i tam jest częściowa ta wydzielina ?
Bardzo proszę o szczegółowy opis jak to wygląda.

Będę również wdzięczny za namiary na miejsce w okolicach trójmiasta gdzie takie badanie najlepiej jest przeprowadzić.
 

procek

Member
Lekarz masuje prostatę i wydzielina samoistnie wypływa z cewki moczowej ?

W uproszczeniu tak to wygląda.

Cz możne po masażu prostaty oddaje się mocz i tam jest częściowa ta wydzielina ?

Przy pobraniu tylko płynu z prostaty nie trzeba oddawać moczu po wszystkim w celach diagnostycznych, wystarczy sama wydzielina.
Przy próbie stameya, po pobraniu płynu oddaje się jeszcze mocz do osobnego kubka, żeby zbadać pozostałości wydzieliny w nim zawarte

Będę również wdzięczny za namiary na miejsce w okolicach trójmiasta gdzie takie badanie najlepiej jest przeprowadzić.

Jestem z Krakowa, więc nie pomogę

pozdrawiam
 

wojcur

Member
Cześć,

dopiero wczoraj odkryłem to forum a choruję już prawie 2 lata. Dobrze, że jesteście. Mam kilka pytań. Z góry dzięki za odpowiedź.
Moja choroba zaczęła się od dużego wychłodzenia. Po kilku godzinach ból najądrza prawego plus podbrzusze i stan podgorączokowy. Po jakimś czasie ból najądrza tak mocny, że wizyta u urologa. USG, badanie DRE, ból i diagnoza.
Brałem levofloksacynę, ale po 10 dniach dostałem alergii i zmienił mi na Doxycylinę, która w ogóle nie działała więc po wybraniu poszedłem do innego uro i ten przepisał mi Cyprofloksacynę na 3 tygodnie plus NLPZ. Po tym wreszcie przeszło. Miałem spokój jakieś pół roku bez objawów.
W końcu kiedyś wróciło ale już dużo mniej. Piłem wierzbownicę, urozax i brałem Złoty Konik (dawny Ginjal) i po kilku dniach ustąpienie objawów. I tak co kilka miesięcy nawroty ale o małym nasileniu i taka kuracja. Raz nawet poszedłem na pijawki i po nich... miałem spokój kilka miesięcy.
Walczyłem jednak ze skutkami brania antybiotyków w postaci zapalenia jelita cienkiego, SIBO i zapalenia żołądka.
Jednak jakieś pół roku temu zaczął się problem z odbytem. Najpierw świąd a później ból ale na zewnątrz i cały odbyt czerwony i ciepły. Proktolog dał 2 maści i po nich dość szybko przeszło, ale zaczęło pobolewać w środku.
Po powrocie do prokto zrobił rektoskopię i znalazł hemoroidy w stanie zapalnym. Dał czopki i maść proktosedon i cyclo 3 fort. Po tym trochę przeszło, ale po jakimś tygodniu aplikowania tych czopków zrobiło się o wiele gorzej. Ból w odbycie znaczny.
Później leczyłem się naturalnie, tj nasiadówki w korze dębu i picie... soku z jarzębiny i o dziwo po ok 2 tyg objawy znacząco ustały.
Poszedłem na kontrolną rektoskopię i stwierdzono że hemoroidy się zmniejszyły i są w 1 stadium a zapalenie jest niewielkie. Na doleczenie dostałem Dispertazę.
Niestety po tej rektoskopii stopniowe pogorszenie a po czopku z Dispertazy już duże :( Ucieplenie i ból w odbycie. Trwa to od tygodnia i tak jest do dziś.
Oczywiście ból przechodzi w nocy ale w ciągu dnia jest. Głównie przy siedzeniu i staniu, ruch trochę pomaga a czasem do tego stopnia, że przestaje boleć, ale zawsze nawraca na wieczór. Co dziwne wypróżnienie powoduje... ulgę na ok 1,5-2h ale później jest jeszcze gorzej, tak jakby stolec podrażniał.
I wreszcie moje pytania:
1) Czy ktoś z Was miał podobną jazdę i jak sobie pomógł?
2) Czy to boli odbyt i problem dalej jest z zapaleniem odbytu i hemoroidami a te grzebania plus czopek na nowo rozkręcił chorobę?
3) Czy może to być ból prostaty? Nigdy wcześniej, nawet przy ostrym zapaleniu nie miał bólu odbytu. Prostatę mam lekko powiększoną w TK 48x34x30 objętościowo mieści się w normie. Nie mam żadnych objawów dyzurycznych. Sikam w miarę normalnie, w nocy w ogóle nie wstaję. Nie boli ani podbrzusze a czasem tylko to najądrze, ale nie częściej niż kiedyś, sporadycznie.
4) Czy to możliwe, że cały ból się teraz zlokalizował z tyłu?
5) Nie robiłem nigdy testu szklanek a tylko posiewy moczu, które były jałowe. Mój urolog twierdzi, że jeśli to prostata to bakterii tam na bank już nie ma a tylko zostały bóle mięśni (CPP). Może jednak warto zrobić test szklanek?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam Was serdecznie!
 

mat28

Member
Czy w przewlekłym zapaleniu prostaty z nasileniem z gorączka 39 stopni biseptol 960mg 2x dziennie na 10 dni to wystarczająca długość terapii? tak przepisał mi wczoraj urolog.. pomoże ktoś?
 

procek

Member
Czy w przewlekłym zapaleniu prostaty z nasileniem z gorączka 39 stopni biseptol 960mg 2x dziennie na 10 dni to wystarczająca długość terapii? tak przepisał mi wczoraj urolog.. pomoże ktoś?

Niewiarygodne. Pewnie przepisał ci to na ślepo, bez sprawdzenia co ci siedzi w prostacie? Ale przy zaostrzeniu chciał pewnie zadziałać szybko więc na badanie nie było czasu.
Na 10 dni to zdecydowanie za mało. Ja brałem przez 4 tygodnie ale dodatkowo miałem zapisany nitroxolin forte i to wybiło mi e.coli którą miałem.
Napisz z jakiego miasta jesteś to ktoś na pewno skieruje cię do lekarza a nie takiego konowała.
BTW. przy takim stanie i na ślepo imo powinna być lewoxa na 4 tygodnie
 

mat28

Member
Niewiarygodne. Pewnie przepisał ci to na ślepo, bez sprawdzenia co ci siedzi w prostacie? Ale przy zaostrzeniu chciał pewnie zadziałać szybko więc na badanie nie było czasu.
Na 10 dni to zdecydowanie za mało. Ja brałem przez 4 tygodnie ale dodatkowo miałem zapisany nitroxolin forte i to wybiło mi e.coli którą miałem.
Napisz z jakiego miasta jesteś to ktoś na pewno skieruje cię do lekarza a nie takiego konowała.
BTW. przy takim stanie i na ślepo imo powinna być lewoxa na 4 tygodnie

Jestem z Łodzi, no właśnie ale nie mogę znależć żadnego urologa który robi badanie 4 szklanek albo chociaż posiew wydzieliny z prostaty i na miejscu jest lab.. wiem że to by było najlepsze.. A ten mi powiedział tylko że niestety musze na to ciepieć i albo bardzo trudno jest ti leczyć albo jest nieuleczalne, i mimo że mam 18 lat to mam nauczyć się z tym żyć, no ku*** ręce opadają, gorączka mi spadła ale prostata dalej boli bardziej niz wczesniej, i powiekszone wezly chlonne, nie wzialem tego co mi przepisal.. Tutaj jest mój nowy post więc mozna zobaczyc i tam opisalem całą sprawe
z góry dziękuje za przeczytanie i pomoc
 

tomiszon

Member
mat28 mam pytanie wiem że może głupio to zabrzmi ale czy Ty może łysiejesz, masz już zakola? albo twój ojciec jest łysy lub dziadek? tak pytam wszystkich tu na forum bo wydaje mi się że to może mieć wpływ na prostatę....
 

konrad36

New member
ja tez mam pytanie bo urolog u mnie też stwierdził zapalenie prostaty ale psa w normie z wymazu cewki moczowej wyszlo staphylococcus spp szczep koagulazoujemny medycyno oporny wzrost 3 krotny ponoć to gronkowiec a nie boli mnie podczas badania per rectum i cystokopia znieczulenie miejscowe jakimś żelem bolało jak cholera i wszystko ok tylko prostatata bylo napisane ze przekrwiona po dotyku cystokopem krwawi ale ogólnie to parcie na mocz pieczenie w cewce moczowej i jakby posladka oraz pośrodku krocza czy prostaty czy ktoś ma takie objawy ? posiew moczu i morfologia badanie ogólne moczu ok tylko bakterie dość liczne raz wyszło z posiewu ze 10^3 cfu a tak jałowe z wymazu cały czas wychodzi ten gronkowiec dostałem leki biseptol 960 15 dni pomaga na czas stosowania po 3 dniach objawy wróciły potem trimesan i 8 dni spokoju potem łagodne objawy i mocniejsze czopki diclofenac pomagają trochę vacumedycyna nic brałem tez urotrim i nic inne leki oprócz biseptol 960 tylko łagodzą objawy i tak 9 miesiecy usg ok teraz biorę prostaceum i wierzbowice jako tako są dni jak nie biorę leków ze mija na 7 dni albo krócej
 
Ostatnia edycja:

Davixon

Active member
Ja mam podobne objawy z tym częstomoczem moge sikać bez przerwy jak oszalały. Cystoskopie tez miałem nie polecam szczególnie młodym ;p Piszesz ze miewasz poprawę po antybiotykach czyli, ze parcie na pęcherz ustępuje ?
 

konrad36

New member
po biseptol 960 żadnych objawów kończę biseptol mija z 3 dni i objawy wracają trimesan brałem z 3 razy za 1 pierwszym razem pomogło na 8 dni potem nawrót raz lekie raz mocne objawy za 2 i 3 razem trimesan nie pomogł tylko trochę łagodzić objawy brałem drugi raz biseptol 960 i znowu żadnych problemów kończę biseptol i znowu ale zauważyłem ze czasem objawy znikaly bez leków na 3 dni albo 7 dni potem nawrót a brałem tych leków masę fluganozol żadnej poprawy brałem z 2 razy inne leki oprócz biseptol tylko łagodzą objawy jak się zaczęło w styczniu to miałem takie objawy ze nie mogłem wytrzymać bez wc z 15 minut żeby iść spać spokojnie to albo musiałem być naprawdę śpiący albo okłady ciepłe a i tak mogłem isc spać gdzieś o 2 albo 3 w nocy parcie mam cały czas tylko łagodniejsze tylko niewiem czy to parcie czy Szczypanie cewki moczowej
 

konrad36

New member
Ja mam podobne objawy z tym częstomoczem moge sikać bez przerwy jak oszalały. Cystoskopie tez miałem nie polecam szczególnie młodym ;p Piszesz ze miewasz poprawę po antybiotykami czyli, ze parcie na pęcherz ustępuje ?
teraz biorę prostaceum i wierzbowice jako tako są dni ze objawów choroby nie ma znikają na dzień albo 3 dni albo 7 dni potem nawrót ale teraz są te objawy słabsze gdzieś z 70 procent ale są i tez potrafią dokuczać w nocy się nie budzę na siku boli tez jakby w posladku tak lekko albo też szczypie w posladku albo tak w kroczu gdyby nie te Szczypanie cewki i parcie na mocz to dało by się wytrzymać mam też czasem takie jakby świat z odbytu nie wiem czy to jest prostata bo przez 9 miesiecy chodziłem do lekarza i za każdym razem badanie per rectum i ok nie bolalo usg prostata nie powiększona żadnych zwapien wiec nie wiem czemu urolog po cystokopi stwierdził zapalenie prostaty byłem u 3 urologow jeden ze zapalenie pęcherza drugi ze cewki bo za każdym razem z wymazu cewki moczowej wyszlo staphylococcus spp szczep koagulazoujemny medycyno oporny wzrost 3 krotny ponoć to gronkowiec trzeci ze tez cewki bo gronkowiec ale po cystokopi stwierdził zapalenie prostaty człowiek ma takie mysli ze to jakieś raczysko
 

mat28

Member
mat28 mam pytanie wiem że może głupio to zabrzmi ale czy Ty może łysiejesz, masz już zakola? albo twój ojciec jest łysy lub dziadek? tak pytam wszystkich tu na forum bo wydaje mi się że to może mieć wpływ na prostatę....

niee, już czytałem kilka takich postów i wiem o co chodzi ale to chyba się nie sprawdza,
bo mój ojciec ma 51 lat a włosy ma gęste, on ma małe zakola, ja też, ale nie wyłysiałem, bo mam dopiero 18 lat ;d
 

Podobne tematy

Do góry