Zapalenie prostaty

[jarcy]

No bo jestem zdesperowany to chyba oczywiste. Chce brać bo chce spróbować to też chyba oczywiste . Chyba nie jesteś szczególnie bystry na codzień ?

Skoro improwizacja to po co chcesz to brać? Wieje desperacja w tym poście

Znasz kogos kto choruje przewlekle od lat i nie jest zdesperowany aby się wyleczyć?

 

[lakiluk]

@jarcy co konkretnie chcesz wiedzieć na temat fosfo? Kończę 11tydzien w dawce 1saszeta co drugi dzień, łącze to z hiprex 2×1 oraz autoszczepionką z Krk...Do tego vivomix przez cały czas,suple itp.Generalnie to abx który słabo penetruje do prostaty na fecalisa raczej ciężko,chyba że fagi zrobią robotę..

 

[jarcy]

No bez fagów niestety szanse są dość małe z racji tego, że fagi rozbiją biofilm a ja choruje ponad 4 lata wiec biofilm jest bardzo duży pewnie. Zaczynałeś co 2gi dzień ? Czy kilka dni z rzędu na początku? U Szmera sie leczysz ?

Napisz mi jeszcze jakie suple bierzesz i czy masz jakieś uboki od fosfomycyny. Bierzesz coś na wątrobę ? Heparegen czy coś bez recepty? No i czy bierzesz coś na biofilm bo to jest szalenie istotne wręcz kluczowe

 

[lakiluk]

@jarcy nie wiem czy fagi rozbiją biofilm bo ich nie stosowałem więc nie będę się mądrzyć, natomiast u mnie koncepcja jest taka,że właśnie fosfo ruszy biofilm a szczepionka zredukuje bakterie...pomóc ma Hiprex który przyblokuje namnażanie ale to tylko pobożne życzenia, czas pokaże. Zaczynałem brać zaraz po Linezolid 600 dawką jak wyżej i nadal się tego trzymam. Leczy mnie G.fosfo w niemal pełnym stężeniu utrzymuje się 24h dlatego co drugi dzień. Skutki uboczne to sraczka co jakiś czas dzień lub dwa i przechodzi. Suple: d-mannoza, lactobacillus acidophilus,vivomix,sanprobi barier,maślan sodu,inulina, olej mct,omega 3,vitd3 4000,saw palmetto,stymulacja układu odpornościowego immunocal.

 

[Zaratrusta]

To jest właśnie leczenie u Gołąbka ze 100 tys na początek trzeba mieć

 

[lakiluk]

@Zaratrusta Znów to samo,pieniądze i kwoty wyssane z palca,później krążą legendy i brednie zamiast konkretów gdyby hajs był kluczem do wyzdrowienia podejrzewam,że wszyscy byli by już zdrowi. Chcesz to mogę ci zapłacić dwa razy tyle i weź mnie lecz...

 

[Zaratrusta]

Stray jakie kwoty wyssane z palca ? Byłem jego pacjentem najpierw płaciłem 700 zł za wizytę aż dobił do tysiaka za wizytę a teraz ile kosztuje jedna wizyta ? Do tego zestaw badań za 3 tys co każda seria antybiotyków które we wlewach i w ogromnych dawkach kosztowały tysiące, suple etc. Sam wydałem jakieś 30 tys na niego a leczenia nie dokończyłem bo bym poszedł z torbami.

 

[pablo.o]

Czytam, któryś raz, że ktoś bierze Fosfomycynę, która źle penetruje do prostaty zaleconą przez lekarza z informacją, że nie da to wyleczenia. Jaki jest zamysł lekarza w takich zaleceniach?

 

[Damien777]

Naciąganie ludzi na kase

 

[Zaratrusta]

Rozbijaniem biofilmu wg Gołąbka

 

[lakiluk]

@Zaratrusta Nie dyskutuję z mitomanami,kwoty które wrzucasz jeszcze z przed paru lat są absurdalne i nie mają nic wspólnego z teraźniejszością możesz podać sobie rączke i tym drugim filozofem co choruje raptem rok czy dwa i melduje się pod każdym postem jak jakiś specjalista ( @Damien777) i razem iść pod prysznic. Nie zawracajcie dupy,ludzie chcą się czegoś dowiedzieć a nie wdawać w pyskówki z jakimiś odklejeńcami. Pochwalcie się oboje gdzie się leczycie i czym,jakie macie wyniki,jak wam idzie i co możecie poradzić jako pewnik..

 

[Zaratrusta]

Ty jesteś normalny ? Przecież ci mówię że byłem pacjentem Gołąbka i brał za wizytę 700 zł a później tysiąc to kłamie teraz czy nie ? Ile teraz bierze powiedz mi ? Staniał i znowu bierze 300 zł jak na początku ? Kogo ty oszukujesz ? Mam ci tu screena wlepić z jego karteczka z zaleceniami żeby ci udowodnić że u niego się leczyłem ? A może szczegóły tego pawilonu w którym przyjmuje wraz z bukowczanem (endokrynologiem ) w stolicy ? Albo w Wieluniu na mokrej ? Nikogo tutaj nie okłamuje. Niech sobie każdy sprawdzi ile kosztuje zrobienie wlewu przez pielęgniarkę plus jedna dawka 6 mg wankomycyny 3 razy dziennie razy 28 dni i do tego badanie w Warszawie stężenia owego antybiotyku. Ile kosztuje iniekcja antybiotyku do prostaty ? To ja ci powiem za ampicylinę zawołał mi jednorazowo 5 tys złotych. Badania w badaniu full pakiet to jakieś 3000 zł a je trzeba powtarzać , próby stameya to 1500 zł a teraz pewnie i więcej bo ja się leczyłem dwa lata temu u niego. Więc powiedz kretynie gdzie ja kłamie i podaje mityczne kwoty?

 

[pablo.o]

Przed posiewem powinienem przerwać Urosal lub zioła? Jeśli tak to ile dni przed wystarczy?

 

[Damien777]

Miesiąc

 

[Nik]

Na początku leczenia miałem 21-22 czy cos takiego, ostatnio wizyta kontrolna po pół roku kuracji fosfomycyną i 1-2 leukocyty. Nabłonków juz nie pamiętam ile było ale teraz miałem 7-8 a pół roku temu kilkanaście jakoś

Przekłada się to u Ciebie na zmniejszenie objawów? Bierzesz teraz coś jeszcze?

 

[sonja12]

Ty jesteś normalny ? Przecież ci mówię że byłem pacjentem Gołąbka i brał za wizytę 700 zł a później tysiąc to kłamie teraz czy nie ? Ile teraz bierze powiedz mi ? Staniał i znowu bierze 300 zł jak na początku ? Kogo ty oszukujesz ? Mam ci tu screena wlepić z jego karteczka z zaleceniami żeby ci udowodnić że u niego się leczyłem ? A może szczegóły tego pawilonu w którym przyjmuje wraz z bukowczanem (endokrynologiem ) w stolicy ? Albo w Wieluniu na mokrej ? Nikogo tutaj nie okłamuje. Niech sobie każdy sprawdzi ile kosztuje zrobienie wlewu przez pielęgniarkę plus jedna dawka 6 mg wankomycyny 3 razy dziennie razy 28 dni i do tego badanie w Warszawie stężenia owego antybiotyku. Ile kosztuje iniekcja antybiotyku do prostaty ? To ja ci powiem za ampicylinę zawołał mi jednorazowo 5 tys złotych. Badania w badaniu full pakiet to jakieś 3000 zł a je trzeba powtarzać , próby stameya to 1500 zł a teraz pewnie i więcej bo ja się leczyłem dwa lata temu u niego. Więc powiedz kretynie gdzie ja kłamie i podaje mityczne kwoty?

znam dziewczynę co u G. była 3 razy i 30, 000 zł zapłaciła za wszystko czyli wizyty , dożylne , suple i inne .... nie wyleczyła się . On żeruję na ludziach wiedząc ,że nie pomoże , a obiecuje cuda

 

[prostatitis_master]

To jest właśnie leczenie u Gołąbka ze 100 tys na początek trzeba mieć

Sam wydałem jakieś 30 tys na niego a leczenia nie dokończyłem bo bym poszedł z torbami.

Zdecyduj się, bo 100k, a 30k to jest różnica.

znam dziewczynę co u G. była 3 razy i 30, 000 zł zapłaciła za wszystko czyli wizyty , dożylne , suple i inne .... nie wyleczyła się . On żeruję na ludziach wiedząc ,że nie pomoże , a obiecuje cuda

Ciekawe, bo mi nigdy nic nie obiecywał, tylko proponował leczenie na które mogłem się zgodzić lub nie. Generalnie uważam, że twoja wypowiedź jest niegrzeczna i wykracza poza granice dobrego smaku i kulturalnej dyskusji.

Dla wprowadzenia równowagi w tym wątku powiem, że G. mi akurat pomógł, nie skończyłem jeszcze leczenia, ale na chwilę obecną wyeliminowałem 6 z 8 bakterii, które miałem i widzę u siebie znaczną, jakościową poprawę jeśli chodzi o życie i funkcjonowanie - leczenie na pewno będę kontynuował do końca.

 

[Damien777]

Widać przecież że ta pani ma problemu emocjonalne raz pisze że to cudotwórca raz że złodziej xd

 

[Zaratrusta]

@prostatitis_master Napisałem wyraźnie że ja skończyłem gdzieś na 30 k a wcześniej że ze 100 k trzeba by mieć do końca terapii czytaj no ze zrozumieniem. Spokojnie poza supłami i twoimi dożylnymi dolicz później falę uderzeniową każda wizyta parę lat temu to 800 zł i fizjoterapeutę. I też miałem na początku 5 bakterii a skończyło się na feacalisie którego dobić jakoś się nie dało. Pozatym też musiałem sobie odpowiedzieć na pytanie czy organizm wytrzyma tyle mocnych antybiotykoterapii więc sobie dałem spokój a jakbyś czytał moje posty to byś wiedział że napisałem że galabek pomógł mi zmniejszyć objawy ale później niestety mój budżet jak i organizm był wykończony. Drugi raz jednak wolałbym chyba iść do doktora Szmera bo on ma trochę inne podejście chyba do leczenia niż docent.

 

[Damien777]

U Szmera jesteś na antybiotyku z pół roku rok albo dwa tylko że doustnym rzeczywiście inne podejście