• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Maskonur

Active member
Dlaczego jak masz stulejke to się jej nie pozbędziesz? Ja też miałem i po zabiegu dalej mi zostało trochę waskiego napletka, muszę się też za to zabrać.
 

toastt

Well-known member
Stulejka jest, sport - brak, dieta - lubię słodkie, przekąski, ale nie jem tonami tego i zawsze. Staram się.. pije wodę, dołączam warzywa do śniadań, obiadów..
Serio, starasz się o dziecko i masz stulejkę? Nie wyobrażam sobie komfortowego współżycia z choćby małą stulejką, nie wspominając już o możliwych zakażeniach, wynikających z utrudnionej higieny w tym obszarze.
 

Amek

Active member
Stulejka jest, sport - brak, dieta - lubię słodkie, przekąski, ale nie jem tonami tego i zawsze. Staram się.. pije wodę, dołączam warzywa do śniadań, obiadów..

No to chyba wiadomo o co chodzi. Wiem stary, że nie jest łatwo, ale no to Twoje życie, albo coś z tym zrobisz, albo już zawsze tak będzie jak teraz. Jak to napisałeś "Ja nie mam motywacji do codzienności, każdy dzień wyglada tak samo."
 

Amek

Active member
Mialo być tak:

Jak to napisałeś "Ja nie mam motywacji do codzienności, każdy dzień wyglada tak samo." to już zawsze właśnie tak będzie
 

lukas900

Active member
Serio, starasz się o dziecko i masz stulejkę? Nie wyobrażam sobie komfortowego współżycia z choćby małą stulejką, nie wspominając już o możliwych zakażeniach, wynikających z utrudnionej higieny w tym obszarze.
Zabieram się za to żeby iść na zabieg (stapler), zawsze się bałem.. ja sobie zawsze radziłem w tych sprawach wygodnymi pozycjami.

ale nie chcesz mi chyba powiedzieć, że żaden człowiek w historii świata z taką wadą nie począł potomka, bo miało to wpływ na nasienie?
 

toastt

Well-known member
Nie wiem, czy ma to w twoim przypadku wpływ na nasienie. Na pewno też sporo ludzi zostało poczętych przez posiadaczy penisów ze stulejką, bo stulejka jest pewnie znana odkąd zaczął stąpać po tej ziemi pierwszy mężczyzna. Wiem natomiast, że to ani nie ułatwia współżycia, ani nie poprawia komfortu psychicznego. Ponadto ja bym się na Twoim miejscu poważnie zastanowił nad profesjonalizmem lekarzy u których się diagnozowałeś wraz z Twoją partnerką, skoro nie zapytali/nie zbadali Cię pod kątem anomalii w budowie narządów rozrodczych - no chyba, że jednak Cię zbadali i to uwzględnili w diagnozie, wtedy zwracam honor. Wykluczenie nieprawidłowej budowy narządów rozrodczych i układu moczowego to podstawa leczenia niepłodności moim zdaniem. Jeżeli chcesz znać moje zdanie, to powinieneś jak najszybciej się przełamać i iść na zabieg, bo bakterie spod napletka mogą wywołać u Ciebie zapalenie prostaty (o ile już nie wywołały), z powodu niewątpliwie utrudnionej higieny. Masz tam tykającą bombę, która może wpływać na płodność. Trzymam za Ciebie kciuki.
 

przemix

Active member
ja też uważam że jelita (zaparcia) i stres jestem w trakcie meropenem trzecia kuracja antybiotykowa i niby czuje się lepiej ale jak tylko się zdenerwuje czuje bóle co troche mnie martwi bo jak po trzeciej serii antybiotyków nie będzie znacznej poprawy to marnie to widze
Został Ci E. faecalis czy coś jeszcze ?
podobno ból może się utrzymywać przez jakiś czas nawet jak już nie masz bakterii.
 
ja też uważam że jelita (zaparcia) i stres jestem w trakcie meropenem trzecia kuracja antybiotykowa i niby czuje się lepiej ale jak tylko się zdenerwuje czuje bóle co troche mnie martwi bo jak po trzeciej serii antybiotyków nie będzie znacznej poprawy to marnie to widze

Kto ci przepisał meropenem i w jaki sposób go przyjmujesz?

BTW dzwoniłem do szpitala Prokocim z pytaniem o wymaz z cewki i kobieta mówi że nie mają takiego badania. WTF
 

Illmatik

Well-known member
A mnie zaciekawiła jeszcze jedna rzecz. Walicie grube antybiotyki, często długo, jak wtedy funkcjonujecie ? Ja brałem 6 tyg abx I funkcjonowałem całkowicie normalnie. Ale gdyby przyszło mi brać chinolony albo coś dozylnie to zastanawiam się wtedy jak z pracą? Ja jestem kierowcą więc musi być skupienie a druga sprawa na rozładunkach pracuje fizycznie i wcale nie lekko. Także jak godzicie długie i ciężkie terapię abx np z pracą
 

Grom

Well-known member
Biorąc Wankomycynę lub Meropenem to raczej praca odpada. Kuracja 21 czy 28 dni na zwolnieniu. Wlewka 3 razy na dobę co 8 godzin a poza tym weź lataj z wenflonem. Ja sobie tego nie wyobrażam. Ale niech się wypowiedzą Ci co brali w żyłę.
 

Falcon

Member
Czy ktoś oprócz Gołąbka wypisuje zlecenie na tego kalibru antybiotyki dożylnie? Jakby ktoś miał jakieś informacje na ten temat to proszę o jakiś namiar.
 

Grom

Well-known member
A przy domięśniowej gentamycynie lub ceftriaksonie jak sprawa wygląda?
Domięśniowo Gentamycynę to na katar można stosować a nie na bakteryjne przewlekłe zapalenie prostaty 😉
Dawka np. 320 mg podana w zastrzyku to pewne ogłuchnięcie. Natomiast podana podczas dwugodzinnego litrowego wlewu to i bezpieczniej i skuteczniej.
Niemniej jak mi np. @abst3 opisał swoją kurację Wankomycyną (8 gram dziennie w czterech wlewach 28 dni!) to do teraz go podziwiam jak On to przeżył.
 

wpiot

Active member
A mnie zaciekawiła jeszcze jedna rzecz. Walicie grube antybiotyki, często długo, jak wtedy funkcjonujecie ? Ja brałem 6 tyg abx I funkcjonowałem całkowicie normalnie. Ale gdyby przyszło mi brać chinolony albo coś dozylnie to zastanawiam się wtedy jak z pracą? Ja jestem kierowcą więc musi być skupienie a druga sprawa na rozładunkach pracuje fizycznie i wcale nie lekko. Także jak godzicie długie i ciężkie terapię abx np z pracą
Ja miałem ciężko jak z gentamycyny przechodziłem na levoxę w dawce 2x500mg, zawroty głowy, myślałem, że mam jakiś oczopląs.
Szczerze mówiąc to ciężko jechało się autem, było to trochę nieodpowiedzialne, ale jeździłem tylko do lekarza.

Potem było trochę lepiej, ale pod koniec tragedia, organizm bardzo osłabiony (brałem trochę ponad miesiąc).
Na szczęście pracuje zdalnie przy komputerze i dałem radę.

Czy ktoś oprócz Gołąbka wypisuje zlecenie na tego kalibru antybiotyki dożylnie? Jakby ktoś miał jakieś informacje na ten temat to proszę o jakiś namiar.
Każdy urolog który dostanie wyniki posiewu z antybiogramem, tam jest dokładnie opisane co trzeba podać, posortowane względem skuteczności. Im lepsze labolatorium tym więcej antybiotyków będzie sprawdzonych.

A przy domięśniowej gentamycynie lub ceftriaksonie jak sprawa wygląda?
Pisałem już wcześniej, gentamycyna uszkodziła mi słuch po dwóch dawkach, mam nadwrażliwość na hałasy i pisk w uchu.
To antybiotyk który w 12% przypadków uszkadza słuch, chwilowo lub na stałe. Mogą pojawić sie szumy, mogą być problemy z równowagą. Część lekarzy uważa, że to tylko w przypadkach ostrego zakażenia, wysoka gorączka, gdy nie ma lepszej opcji.
 

Illmatik

Well-known member
Ja miałem ciężko jak z gentamycyny przechodziłem na levoxę w dawce 2x500mg, zawroty głowy, myślałem, że mam jakiś oczopląs.
Szczerze mówiąc to ciężko jechało się autem, było to trochę nieodpowiedzialne, ale jeździłem tylko do lekarza.

Potem było trochę lepiej, ale pod koniec tragedia, organizm bardzo osłabiony (brałem trochę ponad miesiąc).
Na szczęście pracuje zdalnie przy komputerze i dałem radę.


Każdy urolog który dostanie wyniki posiewu z antybiogramem, tam jest dokładnie opisane co trzeba podać, posortowane względem skuteczności. Im lepsze labolatorium tym więcej antybiotyków będzie sprawdzonych.


Pisałem już wcześniej, gentamycyna uszkodziła mi słuch po dwóch dawkach, mam nadwrażliwość na hałasy i pisk w uchu.
To antybiotyk który w 12% przypadków uszkadza słuch, chwilowo lub na stałe. Mogą pojawić sie szumy, mogą być problemy z równowagą. Część lekarzy uważa, że to tylko w przypadkach ostrego zakażenia, wysoka gorączka, gdy nie ma lepszej opcji.
A uleczyło Cie to ?
 

Podobne tematy

Do góry