• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

kaolik98

Well-known member
A mnie, oprócz olewania przez większość urologów prawidłowych zasad leczenia zapalenia prostaty, denerwuje brak edukacji pacjenta na temat potencjalnie nieodwracalnych skutków ubocznych stosowania antybiotyków fluorochinolonowych. Ja rozumiem, że trzeba wybrać mniejsze zło, ale pacjent powinien mieć świadomość tego, co się z nim może stać, kiedy jednak znajdzie się w tym procencie ludzi, którym cipro robi sieczkę ze ścięgien, układu nerwowego i stawów. Ja się w tym procencie znalazłem i od dwóch lat dopiero wiem, co fluorochinolony potrafią zrobić ze człowiekiem. Tak, czytałem ulotkę, ale w ulotce brakuje kilku bardzo ważnych skutków ubocznych i uważam, że to lekarz - jako osoba wystawiająca pacjentowi receptę na te chemioterapeutyki - winien poinformować pacjenta przed zażywaniem, aby ten mógł sam dokonać wyboru. Ogólnie u nas w Polsce traktuje się pacjenta jak niewyedukowanego, niepiśmiennego tumana, który ma bez cienia wątpliwości wykonywać zalecenia lekarskie. Widać to świetnie na przykładzie pobytu w szpitalu (na NFZ), albo przynajmniej ja tego doświadczyłem, kiedy na obchodzie lekarskim lekarz więcej zadaje pytań swojej asystentce-pielęgniarce (o samopoczucie pacjenta), niż samemu zainteresowanemu. Niestety nadal ten beton jest w służbie zdrowia i bez konkretnych reform, wprowadzania młodszych na miejsce emerytów się nic nie zmieni.
Serdecznie Ci współczuję tego, co Cię spotkało z powodu fluorochinolowców. Akurat ja po Cipro nie miałem, żadnych problemów ze stawami, ścięgnami, z układem nerwowym. Normalnie chodziłem na treningi, piłem kawę. I zapewne był to błąd, bo byłem wtedy nieuświadomiony przez lekarza, oraz sam niedoczytałem nt. możliwych skutkach ubocznych. Kto wie, może te objawy uaktywnią się w przyszłości. Ale oby nie.
 

taki_tam

Active member
Ja mam do fluorochinolonach potwierdzoną neuropatię więc może być różnie. Odczuwam ból w kroczu, spiętą dupę i okolice (głównie pachwiny). Trzeba uważać i się oszczędzać
 

Jerzy W

Well-known member
Gadałem dzisiaj z kolejnym urologiem i podobno tylko trzy leki penetrują do prostaty bactrim, cipro i levoxsa. Jak się na to zapatrujesz? Mówił też o długim stosowaniu jeśli nie ma poprawy chociaż to jest pocieszające
Te 3 to są pewniaki - dobrze penetrują i to wie nawet felczer. Ale są inne, jakie wymienia Grom.
 

Jerzy W

Well-known member
A mnie, oprócz olewania przez większość urologów prawidłowych zasad leczenia zapalenia prostaty, denerwuje brak edukacji pacjenta na temat potencjalnie nieodwracalnych skutków ubocznych stosowania antybiotyków fluorochinolonowych. Ja rozumiem, że trzeba wybrać mniejsze zło, ale pacjent powinien mieć świadomość tego, co się z nim może stać, kiedy jednak znajdzie się w tym procencie ludzi, którym cipro robi sieczkę ze ścięgien, układu nerwowego i stawów. Ja się w tym procencie znalazłem i od dwóch lat dopiero wiem, co fluorochinolony potrafią zrobić ze człowiekiem. Tak, czytałem ulotkę, ale w ulotce brakuje kilku bardzo ważnych skutków ubocznych i uważam, że to lekarz - jako osoba wystawiająca pacjentowi receptę na te chemioterapeutyki - winien poinformować pacjenta przed zażywaniem, aby ten mógł sam dokonać wyboru. Ogólnie u nas w Polsce traktuje się pacjenta jak niewyedukowanego, niepiśmiennego tumana, który ma bez cienia wątpliwości wykonywać zalecenia lekarskie. Widać to świetnie na przykładzie pobytu w szpitalu (na NFZ), albo przynajmniej ja tego doświadczyłem, kiedy na obchodzie lekarskim lekarz więcej zadaje pytań swojej asystentce-pielęgniarce (o samopoczucie pacjenta), niż samemu zainteresowanemu. Niestety nadal ten beton jest w służbie zdrowia i bez konkretnych reform, wprowadzania młodszych na miejsce emerytów się nic nie zmieni.
Wódka też z niektórych robi śmieci, ale pijemy nadal.
Fluorochinolowce różnie działają na różne osoby.
 

taki_tam

Active member
Czy te dolegliwości ból spięte dupa to masz powikłania po abx?
Najprawdopodobniej. Ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Do tego miałem niską wit. D, dużo stresu, więc ciężko stwierdzić. Zdaniem neurologa, który wykonywał badanie to najpewniej abx. To nie jego pierwszy przypadek- tak wynikało z rozmowy.
 

Grom

Well-known member
Ból w kroczu szczególnie w odbycie to najczęstszy objaw klasycznego przewlekłego zapalenia prostaty. Częstszy niż częstomocz, bóle pęcherza nie mówiąc już o potencji.
 

Arktik

Well-known member
5 dzień biorę bactrim zeszło mi zaczerwienienie cewki moczowej ale ból w kroczu nadal się utrzymuje mam niby brać ten antybiotyk do poniedziałku i biorę czopki. Wkurwia mnie cholernie ten ból w dupie. Nawet jak próbuje się zmasturbowac to czuje go to normalne??
 

taki_tam

Active member
Ból w kroczu szczególnie w odbycie to najczęstszy objaw klasycznego przewlekłego zapalenia prostaty. Częstszy niż częstomocz, bóle pęcherza nie mówiąc już o potencji.
I tak i nie. Jeden nerw (sromowy odpowiada za te okolice, więc te elementy będą wspólne). Mnie np. też boli po wysiłku, zwłaszcza kiedy angażuję tę okolicę :D
 

Grom

Well-known member
Niestety, też tak miałem. Ból pojawiał się po okresie stresu i trwał na początku tydzień, dwa, najdłużej miesiąc. Niestety pewnego roku gdy się zaczął to trwał pół roku. Kiedy traciłem nadzieję to nagle ustał. Minęło pół roku - wrócił i już nie odpuścił aż do rozpoczęcia leczenia. Trzymał przeszło rok.
Dlatego tak jestem teraz ostrożny. Trzeba wytępić bakterie i modlić się o odbudowę układu nerwowego w tym obszarze 🙂
 

toastt

Well-known member
Ja mam teraz ten cholerny ból typu piłka w dupie i ból odbytu. Do tego ważenie wycieku z cewki, ale jego już na bank nie ma. Dolegliwości typu zapach śledzia pod napletkiem, wycieki z cewki minęły po włączeniu dmannozy w dawce 1x 500 mg na czczo. Czasami biorę 2x1, ale nigdy o tej porannej dawce nie zapominam. Może komuś to pomoże. U mnie ból występuje (powiększa się istniejący) po wysiłku typu bieg, długie chodzenie, podnoszenie czegoś z podłogi - innymi słowy po czynnościach, które angażują mięśnie wokół prostaty, w tym przede wszystkim dźwigacz odbytu. Raz po niemiłej sytuacji na drodze tak mocno spiąłem (z nerwów) odbyt i mięśnie w okolicy krocza, że dopiero jakieś trzy godziny po tym zdarzeniu mogłem się w miarę normalnie wysikać. Aż musiałem nospe forte zażyć.
 

Jerzy W

Well-known member
5 dzień biorę bactrim zeszło mi zaczerwienienie cewki moczowej ale ból w kroczu nadal się utrzymuje mam niby brać ten antybiotyk do poniedziałku i biorę czopki. Wkurwia mnie cholernie ten ból w dupie. Nawet jak próbuje się zmasturbowac to czuje go to normalne??
To kurwa normalne przy tej chorobie. Bactrim przy tej chorobie bierze się 1-2 miesiące, a przy ostrym stanie 2-4 tygodnie.
 

Jerzy W

Well-known member
Co teraz stosuję na odporność:
Novostella DHEA
Uro-Lact
Enteris Immune
Lakcid Forte
Enterol
SymbioLact

Resweratol Forte
NAC
Chlorella
Echinacea
PolyZink
Witamina C
L-Arginina
 

Jerzy W

Well-known member
To dobra oznaka że zaczerwienienie zniknęło. Z tego co wiem Tobie też zniknęło przy tym co teraz ładujesz
Wyleczyć cewkę jest bardzo łatwo, bo tam penetruje każdy antybiotyk. U mnie pomogło natychmiast, ale stężenie lecznicze w prostacie to już zupełnie inna bajka. Dlatego bierze się 2 miesiące bo nie osiągamy w prostacie wysokiego stężenia leków.
 

Jerzy W

Well-known member
Ja mam teraz ten cholerny ból typu piłka w dupie i ból odbytu. Do tego ważenie wycieku z cewki, ale jego już na bank nie ma. Dolegliwości typu zapach śledzia pod napletkiem, wycieki z cewki minęły po włączeniu dmannozy w dawce 1x 500 mg na czczo. Czasami biorę 2x1, ale nigdy o tej porannej dawce nie zapominam. Może komuś to pomoże. U mnie ból występuje (powiększa się istniejący) po wysiłku typu bieg, długie chodzenie, podnoszenie czegoś z podłogi - innymi słowy po czynnościach, które angażują mięśnie wokół prostaty, w tym przede wszystkim dźwigacz odbytu. Raz po niemiłej sytuacji na drodze tak mocno spiąłem (z nerwów) odbyt i mięśnie w okolicy krocza, że dopiero jakieś trzy godziny po tym zdarzeniu mogłem się w miarę normalnie wysikać. Aż musiałem nospe forte zażyć.
Klasyka. A konował zasrany ci mówi, żebyś się przyzwyczaił do tego.
 

Arktik

Well-known member
Wyleczyć cewkę jest bardzo łatwo, bo tam penetruje każdy antybiotyk. U mnie pomogło natychmiast, ale stężenie lecznicze w prostacie to już zupełnie inna bajka. Dlatego bierze się 2 miesiące bo nie osiągamy w prostacie wysokiego stężenia leków.
Hmm przy ciprio nie widziałem tam poprawy
 

Podobne tematy

Do góry