• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

toastt

Well-known member
Gentamycyna to ruletka, jeśli już to koniecznie badania słuchu przed i w trakcie.
Mi po dwóch dawkach pojawiły się szumy w jednym uchu z którymi da się żyć, nie mam ubytku żadnego.
Wolę nie grać w tę ruletkę. Już nieraz grałem w ruletkę z fluorochinolonami i niestety mój zakład przegrał. Szumy już mam dłuższy czas, ale nie mogę pozwolić sobie na kolejne lub na gluchotę. Gdyby tu chodziło o ratowanie życia, to bym brał i się nie pytał, ale są jeszcze inne opcje terapeutyczne w moim przypadku i na pewno nie wybiorę gentamycyny, żeby się jeszcze ze słuchu okaleczyć.
 

Grom

Well-known member
No niestety. Ryzyko jak widać jest przy każdym antybiotyku. Nawet fosfomycyna może być nie do przejścia. Nikomu jej nie polecam ale niekiedy innej opcji nie ma.
 

jarcy

Well-known member
No niestety. Ryzyko jak widać jest przy każdym antybiotyku. Nawet fosfomycyna może być nie do przejścia. Nikomu jej nie polecam ale niekiedy innej opcji nie ma.
Grom a co polecasz ? :)

A propo dr. Łogonina piszecie, że taki dobry znacie kogoś kogo wyleczył ? Bo jak czytam to leczycie się u niego a nadal nie jesteście zdrowi. Wiele jest negatywów dotyczących dr. Gołabka ale tu przynajmniej znam osoby które się u niego wyleczyły oczywiście pomojam fakt cen jakie pobiera. Ja od 2 lat chodzilem po różnych " tych tańszych po 250zl bylo ich naliczyłem 24 różnych z czego kilka razy byłem ponawjajac wizyty u tych sych i per saldo golabek jakbym trafił od razu były mega tani :) to taka mała dygresja - nikogo nie ganie ani nie zachwalam żeby nie było
 

Jerzy W

Well-known member
Sądzę, że Gołąbek po prostu stosuje światowe metody, standardy i schematy. Większość lekarzy u nas leczy to byle jak.
Problem zaczyna się od diagnostyki.
Na przykład dzisiaj jadąc do laboratorium w Gdańsku zrozumiałem dlaczego przed kilkunastu laty wychodziły mi bakterie z nasienia, a potem już nie.
Kobita urolog z Gdańska, która skierowała mnie na badanie nasienia powtarzała mi 100 x że trzeba pobrać na godzinę przed posiewem, a najlepiej do pół godziny. Poza tym oni tam robią bardzo szeroki antybiogram - wszytkie grupy antybiotyków.
Jak mieszkałem w Krakowie na Daszyńskiego to miałem 200 metrów do zajebistego starego laboratorium prowadzonego przez słynnego mikrobiologa. Wtedy NIKT mi nie powiedział, jak kurewsko ważne jest szybkie badanie po pobraniu, ale ja sam to robiłem niechcący bo mieszkałem za rogiem od laboratorium. Pobierałem i za 10 minut facet siał.
Pewnie wielu z Was nigdy nic nie słyszało od lekarza na ten temat jaki czas jest ważny. Potem wyniki są o dupę rozbić i stosuje się złe leki na złe bakterie albo leczy się "niebakteryjne zakażenie".
Gołąbek jest jak widziałem z wywiadów perfekcjonistą i robi wszystko po ludzku, po prostu. Stąd efekty.
 

jarcy

Well-known member
Jerzy to co piszesz z nasieniem to 100% prawda bo przecież to materiał poza ustrojem ktory nie jest zabepieczony w dołozu transportowym czy jak krew ktora odwirowywuja i robią coś tam jeszcze aby dlugo była biologicznie dobra do badań. Co do Gołabka ja wiem jedno bo przez te 2 lata rozmawiałem z wieloma i czytalem też sporo, on nie jest żadnym wybitnym specjalistą on poprostu ładuje bez strachu końskie dawki antybiotyków i to seriami ot cała jego magia leczenia. 90 % daje cipro na 5 dni 9% levoxe i inne na miesiąc a Gołabek wali przez rok antybiotyki z róznych grup i dlatego jesli ktoś to przetrwa to zdrowjeje. To jak z boleriozą jednym się uda szybko inni ponad rok biorą dopiero sie wyleczą itd. Nie ma tu żądnej tajemnej ani skomplikowanej metody bo ona nie istnieje
 

Grom

Well-known member
Ej, no to dobrze pisałem! Kluczowa jest kwestia diagnostyki, doboru antybiotyku i odpowiednia (czytaj mega) dawka przez dłuższy czas. Jeśli tak leczy dr. Gołąbek to nie widzę powodów aby inni urolodzy leczyli podobnie. Tylko, że innym się nie chce bo tu, niezależnie od ceny, najważniejsze jest indywidualne podejście do pacjenta.
 

Jerzy W

Well-known member
Czy przypadkiem nie to wczoraj napisałem? Duże dawki, długo i na podstawie dobrej diagnostyki. Jasne, że to prosta taktyka ale większość lekarzy leczy byle jak. Osiągniecie sukcesu na różnych polach wymaga zastosowania kilku prostych zasad, których większość nie stosuje…
 

Jerzy W

Well-known member
Grom a co polecasz ? :)

A propo dr. Łogonina piszecie, że taki dobry znacie kogoś kogo wyleczył ? Bo jak czytam to leczycie się u niego a nadal nie jesteście zdrowi. Wiele jest negatywów dotyczących dr. Gołabka ale tu przynajmniej znam osoby które się u niego wyleczyły oczywiście pomojam fakt cen jakie pobiera. Ja od 2 lat chodzilem po różnych " tych tańszych po 250zl bylo ich naliczyłem 24 różnych z czego kilka razy byłem ponawjajac wizyty u tych sych i per saldo golabek jakbym trafił od razu były mega tani :) to taka mała dygresja - nikogo nie ganie ani nie zachwalam żeby nie było
Łogin to prostolinijny i konkretny gość a największa jego wartość to wymaz patykiem prosto z prostaty. Masz wtedy 100% pewności jakie masz bakterie. Przed nim zrobiłem 2 posiewy nasienia spierdolone z wynikiem zafałszowanym negatywnym.
 

Jerzy W

Well-known member
Łogin tylko mówi żeby wziąć „jakiś probiotyk”. To i tak coś bo inni o tym nie mówią co podwójnie pogarsza efekty leczenia. Bez probiotyków jesteś osłabiony i spada ci odporność.
 

Jerzy W

Well-known member
U mnie zaczęliśmy od Augmentinu a potem pojechałem do Gdańska. Tutaj szukam kogoś sensownego, tj lekarza z wiedzą, otwartą głową gotowego brać moje sugestie pod uwagę. Zawsze tak samo leczę trudne swoje choroby że łączę wiedzę lekarza z moimi przemyśleniami. Trzeba używać kompetencji innych aby nie tracić czasu na studiowanie zagadnienia skoro ktoś inny to już zrobił.
 

jarcy

Well-known member
Jerzy pamietam o tym patyczku od roku jak pisałeś i do dziś mnie na samą myśl ciarki przechodzą to faktycznie wizytowka dr. Łogina ale wiem od osób że w sławetnym prlowskim labie najdroższym w Polsce gdzie pożywki mają od Nasa i dlatego tylko tam choduja gdzie inni nie mogą czyli badbak że panie Danuty, Jadwigi i Hanny nie wpierdzielają patyta do samej prostaty a tylko kawałek i dr. Gołabek również patykiem nie robi jednocześnie punkcji prostaty:)
 

Jerzy W

Well-known member
W tej chorobie, tak jak w każdej innej wojnie trzeba poznać wroga, przygotować broń, poczekać na słabość przeciwnika i uderzyć z całej siły w jego plecy aby zabić a nie przestraszyć.
Dlatego diagnostyka to poznanie wroga, a bronie to antybiotyki, zioła i Chuj wie co jeszcze. Osłabiamy bakterie ziołami, wzmacniamy się probiotykami, jedzeniem i witaminami i wtedy trzeba przeładować mocno i długo antybiotykami. Jak w każdej wojnie straty będą po dwóch stronach ale ważne aby u nich były większe niż u nas. Proste! Nie ma innej drogi.
 

Jerzy W

Well-known member
Jerzy pamietam o tym patyczku od roku jak pisałeś i do dziś mnie na samą myśl ciarki przechodzą to faktycznie wizytowka dr. Łogina ale wiem od osób że w sławetnym prlowskim labie najdroższym w Polsce gdzie pożywki mają od Nasa i dlatego tylko tam choduja gdzie inni nie mogą czyli badbak że panie Danuty, Jadwigi i Hanny nie wpierdzielają patyta do samej prostaty a tylko kawałek i dr. Gołabek również patykiem nie robi jednocześnie punkcji prostaty:)
Jasne że wolę robić wymaz z nasienia jeżeli będzie mi wychodziło niż mieć wsadzony do fujary Patyk. Zobaczę w środę co mi tutaj wyhodują w gdańsku
 

abst3

Well-known member
Dobrze to ja powiem, wie o tym kilku użytkowników forum, nie chciałem tutaj nigdy pisać że się leczę właśnie u golabka, żeby ktoś mnie nie posądzał ze go reklamuje. Więc powiem tyle a jeśli będziecie chcieli to mogę napisać więcej. Gołąbek mówi wprost na pierwszej wizycie kiedy zbiera wywiad o swoich kolegach, że to są idioci jeśli chodzi o to schorzenie. I tak gołąbek wali końskie dawki, głównie dożylnie, rozmawiałem na żywo z wieloma pacjentami golabka, kiedy mialem podawane w Warszawie wlewki z racji badania stężeń wankomycyny, historia każdego z nich jak i nasza - mnóstwo urologów każdy leczył rzutami po tydzień dwa etc, skrajnie nawet słyszałem słowa - jak jednemu chłopakowi urolog powiedział żeby mu dupy nie zawracał tylko przyszedł dopiero jak zacznie sikać krwią. Więc z moich lekarzy których przeszedłem gołąbek jest osobą która dała mi nadzieję, powiedziała, że doprowadzi mnie do takiego stanu że będę żył szczęśliwy i przyznam się szczerze że jest jedyną osobą która sprawiła że przez dzisiaj już chyba 7 rok choroby czuje się tak wspaniale jak nigdy, poza paroma dniami w których było gorzej. Pytałem go o biofilm więc on widzi to tak, że trzeba przeprowadzić kilka solidnych kuracji o wielkich stężeniach i z każdą kuracja tej galarety jest mniej. Potwierdzają to moje próby stamneya. Mam cała historie leczenia na mailu. Pierwsze wyniki to e coli, wzrost średni a faecalis wzrost obfity, po kuracji miesięcznej moxofloxacyna (ma najllepsze wyniki z flurochinolowych jeśli chodzi o wrażliwość na feacallisa) nie wiele się zmieniło, ale druga kuracja dozylna z końskich dawek połączenia dożylnego gentamycyna z ampicylina spowodowało, że ubilem e coli i faecalis został wzrost średni. Dodam że zniknęły wszelkie Stany zapalne na żołędzi a moje samopoczucie było wówczas najlepsze od 7 lat choroby. Ostatnia kuracja to wankomycyna 28 dni również dożylnie, i nie powiem no była to mordercza kuracja, z racji zajebistego metabolizmu żeby osiągnąć terapeutyczne stężenie musiałem walić 4 x dziennie po 2 g przez kilka dni a później kiedy organizm się nasycił miałem zmniejszona dawkę. Gorączka rozbicie i ból stawów towarzyszył mi przez kilkanaście dni. Czekam na próbę stamneya, na chwilę po wanko mój stan się pogorszył ale teraz znowu wróciło fantastyczne samopoczucie. Minusem co ceny, są kosmiczne i jestem już w sporym dołku finansowym, w dodatku gołąbek zleca wszystkie możliwe badania na wszystkie możliwe podłoża właśnie w badbaku, plus badania typu poziom d3 alat, kreatyniby i dziesiątki innych, do tego probiotykoterapia 3 miesiące vivomix plus ebterrol przy każdym abx, i suple. Ceny urywają łeb ale ma program leczenia i w moim przypadku się dzięki Bogu sprawdza.
 

toastt

Well-known member
Jeżeli Ci to wszystko pomaga, to pieniądze nie są istotne i bardzo się cieszę, że choć Tobie się dobrze z tym paskudztwem żyje i trzymam kciuki za wyleczenie.
 

Grom

Well-known member
I wszystko na temat @abst3
Byłoby idealnie aby koledzy urolodzy podpatrzyli to co robi dr. Gołąbek i wzięli z niego przykład. Wtedy i kuracje byłyby skuteczne i ceny by spadły 🙂
 

Podobne tematy

Do góry