Przecież to spirytus który nie pali i stosowanie go w miejscach intymnych to dramat. Jest doskonale szare mydlo które krzywdy nie zrobi sa naturalne płyny do tych miejsc. Jak ktoś nie ma żadnych wycieków wypryskow itp to po co? Chyba tylko po to żeby wypalić śluzówki i tyle. A bakterie w tym miejscu tez maja swoja rolę chodzi o naturalną florę która zwalcza inne syf y które mogą się przyplatac. Zwrócić trzeba uwagę na czystą przeprasowana bieliznę i tyle. Jeśli lekarz zalecił to robi to z jakiegoś powodu tak? Samowola i kombinacje ze środkami bakteriobojczymi w tym miejscu mogą dac przeciwny skutek i w gratisie leczenie u dermatologa