Zainteresowałem się poważnie tą falą uderzeniową. Na tyle, że byłem w Nowym Sączu i Tarnowie. Niestety ani tu, ani tu nie są zbytnio chętni, aby mi ją zrobić. Lekarz w Nowym Sączu najpierw kazał zrobić badania krwi i USG układu moczowego. Oczywiście wyniki w normie, jak zwykle wszystkie... Teraz przepisał mi Neosine. Lekarz w Tarnowie zapisał mi antybiotyk Xyvelam, podobno trudniej dostępny i drogi (35zł za 7 tabletek! - 4 opakowania, czyli zapłaciłem 140zł) + czopki Dicloberl. Zacząłem brać ten antybiotyk ze względu na to, że drogi i nigdy go nie miałem jeszcze plus to, że po raz pierwszy mam na cały miesiąc co jest podobno konieczne przy antybiotykach bo do tej pory miałem na max 2 tygodnie. W sumie mam nadzieje jakieś związane z nim... Brał go ktoś z Was może? Jak tu ich przekonać do fali uderzeniowej? W internecie są wyniki badań, które mówią o wysokiej skuteczności i bezpieczeństwie fali ESWT, a oni jakby się boją mi ją zrobić...