• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Rozmiar penisa

Czy jesteś zadowolony z rozmiaru swojego penisa?

  • Tak

    Votes: 100 50,8%
  • Nie

    Votes: 97 49,2%

  • Total voters
    197

Trolo

Well-known member
Hm to faktycznie jest coś nie tak, ale za to odpowiedzialne są geny. Jeżeli przeszkadza Ci rozmiar na tyle, że masz jakieś psychiczne problemy to polecam zasięgnąć porady u urologa o ewentualne mechaniczne wydłużanie, bo na bank nie urośnie już sam.
 
Re:

wujekwitek napisał:
Ok to teraz ja opowiem wam cool story mojego życia.
Mam 23 lata. Piszę bez ściemy, może Wam się przyda: Wzwód 18cm długość (kiedyś myślałem, że 19, ale chyba źle zmierzyłem) i 16 obwodu. Długość taka utrzymuje się mniej więcej od 5-6 lat, obwodu wcześniej nie mierzyłem ale możliwe, że się zwiększył. Jak miałem 14 lat to na długość było chyba koło 15.

Jakie mam przeżycia z kobietami? Różne. No więc trochę ich było: Zacznę od tego, co zawsze wydawało mi się ściemą: z reguły mówiły, że jest duży. Gdyby miał 13 czy 14 pewnie też by tak mówiły, więc podchodziłem do tego ostrożnie. Żadna nie mówiła, że jest mały.

Teraz śmieszna część: Miałem kompleks na punkcie długości. Wynikało to z faktu, że moja pierwsza i przed długi czas jedyna dziewczyna widziała kilka filmów porno i uznawała mojego penisa za całkiem normalnego. Niby sam ją rozdziewiczyłem, ale potem i tak momentami miałem wrażenie, jakby była luźna, by nie powiedzieć: rozepchana. Na domiar złego nie miała orgazmu. Ani językiem, ani palcami, ale w trakcie seksu - po prostu brak. Może raz. W najbardziej głębokich pozycjach zdarzało jej się też wykrzykiwać "głębiej, głębiej" kiedy ja już głębiej nijak nie mogłem, co mnie trochę irytowało. Jakoś mi to też nie pasowało, bo wiedza naukowa o średniej wielkości penisów była mi już znana. Raz się wkurzyłem i jej nawet wypaliłem coś w stylu "Ty mnie z jakimś murzynem zdradzasz, czy co, że ciągle chcesz głębiej?" Niedługo potem się i tak się z nią rozstałem, bo ogólnie była nie do zniesienia.

Następne kobiety były zupełnie inne. Lepsze z charakteru, ładniejsze, wyższe, niestety także dość ciasne.. i w związku z tym problematyczne. No i teraz wiem, że większość taka jest. Z reguły każda lala rzuca chętnie dowcipami na temat penisów i tekstami jakie to duże jest piękne, ale jak zobaczą sprzęt to od razu proszą "tylko delikatnie", "powoli" itd. W trakcie seksu z reguły jest ok. Jakoś się przyzwyczajają po czasie i wiem, że mają z tego dobrą frajdę ale niestety zużywają się szybko i po seksie prawie zawsze je boli (a w trakcie próby ponownego wejścia dziewczyna robi taki wyraz twarzy, że czuję się jak Kuba Rozpruwacz). A to wszystko dlatego, że "masz dużego". Uniwersalna śpiewka, nawet gdy przypadkowo ugryzie podczas robienia laski to jest zawsze świetne wytłumaczenie (bo facet lubi to słyszeć, nie?).

Była dziewczyna, którą bardzo kochałem, ale bez względu na pozycję zawsze po seksie była otarta i po pierwszej, maks drugiej rundzie mogłem dać sobie spokój na dwa czy trzy dni (czyli jak w końcu poruchałem troszkę w piątek, to cały wolny weekend razem mogłem się najwyżej poprzytulać). Starałem się jakoś wytrzymać, ale nawet ona miała z tego powodu wyrzuty. Z*****em sprawę, mogłem przecież jakiegoś żelu używać i na pewno byłoby lepiej. Kiedyś to zasugerowałem, ale nie wyglądała na przekonaną, więc odpuściłem. Teraz już wiem, że żel to podstawa. Poważny związek, ale się rozwalił po czasie z różnych powodów.

Jeszcze kwestia techniki - inną laskę bolało np. w zależności od kąta. Bardziej tylna ścianka - było fajnie, jak próbowałem bardziej przednią - okazało się, że boli. Poprzednia z kolei tak uwielbiała, a tu nagle problem i pretensje - masz ci los! Tak to juz bywa z tymi kobietami. Jedyna prawidłowość - im szybciej się ruszasz, tym lepiej. Chcesz żeby doszła - trzeba dać lasce wycisk. Biegać, chodzić na siłkę od czasu do czasu, bo jak nie kondycji brak to ciężko tak machać tym kawałkiem mięcha żeby nie opadało po czasie.

Raz dziewczyna powiedziała że za duży i nie chciała nawet spróbować.

Innym razem z ciekawości poszedłem na dziwki. Wtedy to profesjonalna prostytutka poprosiła mnie "tylko proszę, bądź delikatny", "powoli, bo masz bardzo dużego" po czym robiła wszystko, żebym nie wkładał do końca. Po prostu rozdziawiłem szczękę i zbaraniałem. Pomyślałem, że chyba trzecią zmianę jechała i miała już dość, więc znalazła powód, żeby się wykpić. Mimo wszystko jestem jej wdzięczny, bo chyba zaoszczędziłem dzięki niej sporo kasy - poczułem się jawnie oszukany (w końcu za to jej płaciłem, żeby nie mieć tych problemów), toteż postawnowiłem już na dziwki nigdy więcej nie chodzić.

Niedawno spotkałem moją pierwszą byłą (wielbicielkę dużych rozmiarów) i wylądowaliśmy w łóżku. Trochę się wyrobiłem od czasu, gdy z nią zerwałem i dałem jej porządny wycisk. W życiu jej takiej szczęśliwej nie widziałem. Sądząc po jękach w stylu "nikt takiego nie ma" i "tak mi tego brakowało", nie trafiła w swym bujnym życiu erotycznym na wielu lepiej wyposażonych i być może doszła już do prawidłowego wniosku, że to nie wszyscy faceci mają małe, tylko może z nią jest coś inaczej. Teraz ciągle chce się spotykać i wrócić do mnie, ale już nie jestem taki głupi jak kiedyś ;)

Reasumując, macie normalne penisy wg. tabelki średnich - cieszcie się, większości kobiet będzie to super pasować. I tak dla 90% lasek najwżniejsze jest jak do tego podchodzicie i jak operujecie tym, co macie. Jak macie kompleksy to wychodzicie na gorszych, niż facet z 9cm fiutkiem i ego jak stodoła. A kompleksy przecież każdemu się zdarzają - wystarczy mieć pecha, naoglądać się pornoli i do tego na początku źle trafić. Pozdrawiam!

Tak sobie przeglądałem temat, i potwierdzam ten wpis w 100%,
Mam 17,5 cm i 15cm obwodu.
Zawsze wszyscy kumple mi zazdrościli, każdego widziałem pod prysznicem i wszyscy mają raczej przeciętne.
I teraz po latach doświadczenia stwierdzam, że wolałbym mieć przeciętnego, a przynajmniej cieńszego.
Jest po prostu wygodniej i sprawniej a zadowolenie kobiety takie same.
Nigdy nie trafiłem na kobietę, która była by "luźna" dla mnie, nigdy też nie mogłem zrobić przysłowiowego "szybkiego numerka", zawsze musze się napracować i rozgrzać „Moją”, tak żeby później nie miała otarć.
Teraz jeszcze, co do wpisów w stylu 19-22 cm, które w większości są wpisywane przez zakompleksione matoły.
Mam kupę kumpli, którzy się nie wstydzą przy mnie brać prysznica czy przebierać nad wodą, widziałem trochę gości jak mieszkałem w internacie, trochę na różnych wycieczkach itd. Jednym zdaniem mówiąc naogladałem się gołych facetów w życiu. Był tylko jeden, który może miał większego niż ja (może, bo oczywiście nie był wzwodzie), paru widziałem z bardzo małymi, a cała reszta, czyli pewnie z 95% to takie przeciętniaki na poziomie 12-14 cm.
 

mlody93

New member
U mnie, o ile dobrze zmierzyłem :shock: wychodzi 16cm, ale mam problem z obwodem, jest wąski :| wychodziłoby jakieś 10cm.
Są na to prezerwatywy w ogóle? :|

Tutaj zdjęcie w zwodzie, nie wiem, czy powinienem się przejmować, czy nie :| .
WZWÓD
 

mlody93

New member
I obwód też wydaje się w porządku?

Boję się, że będzie latać ta prezerwatywa, muszę kupić i założyć.
Jeszcze mam pytanie:
- ta przerwa, między podwinięciem napletka, a żołędzią (tam jest troszkę miejsca), to tam będzie powietrze po założeniu prezerwatywy.
Nie będzie mi pękać przez to? :(
 

deepsoul

New member
mlody93 napisał:
I obwód też wydaje się w porządku?

Boję się, że będzie latać ta prezerwatywa, muszę kupić i założyć.
Jeszcze mam pytanie:
- ta przerwa, między podwinięciem napletka, a żołędzią (tam jest troszkę miejsca), to tam będzie powietrze po założeniu prezerwatywy.
Nie będzie mi pękać przez to? :(

Zawijać się tam co najwyżej może, jak przy moim pierścieniu z napletka, pękać nie powinna. Jak porządnie założysz, to nie będzie żadnego "powietrza". Spróbuj "na sucho" po prostu. Co do obwodu to nie mam pojęcia.
 

kristofer87z

New member
mlody93 napisał:
I obwód też wydaje się w porządku?

Boję się, że będzie latać ta prezerwatywa, muszę kupić i założyć.
Jeszcze mam pytanie:
- ta przerwa, między podwinięciem napletka, a żołędzią (tam jest troszkę miejsca), to tam będzie powietrze po założeniu prezerwatywy.
Nie będzie mi pękać przez to? :(

Przy zakładaniu prezerwatywy powinno się ściskać zbiorniczek, tak, żeby nie było w środku powietrza.
 

Unof

New member
Witam.

na długość mojej fujary nie narzekam, podczas mocnego wzwodu dochodzi nawet do 19 cm, normalnie ok 17-18, może osiągnął bym więcej ale napletek jest jeszcze troche za ciasny i nie schodzi do końca, a byłem u lekarza i twierdzi, że jest ok więc to kwestia rozciągnięcia .. ale jednak mój penis jest CHYBA za chudy .. niestety nie wykonywałem pomiaru wiec nie wiem ile cm .. i niestety penis jest moim małym kompleksem i gdy dochodzi do kontaktu z dziewczyną to troche się wstydze .. moge zrobić zdjęcie podczas wzwodu i byście mogli wtedy ocenić? kurde głupie to jest, ale niektórzy mnie zrozumieją .. :)
 

loco

New member
Jedyną rzeczą która ma znaczenie w rozmiarze penisa to jego OBWÓD! możesz mieć penisa 25 cm o obwodzie 10cm, a inny facet bedzie mial dlugiego 11cm o obwodzie 13cm, to lasce bedzie lepiej z tym drugim bo ją bedzie lepiej wypełniał i tu chodzi tylko o grubość a nie długość penisa wbijcie sobie to do głów
 

maciejo7

New member
Powiem tak 19cm długości, 13.5cm w obwodzie.
Problemy zaczynają się na basenie jak się chodzi w bokserkach, a tam często bywałem swojego czasu ze względu na charakter szkoły
Do wstydliwych ludzi nie należę ale czułem wzrok ludzi na genitaliach ;p
 

Pan_Ahmed

New member
Chłopaki, znam takie statystyki mówiące o tym, że średnia długość penisa w Polsce (oczywiście w stanie erekcji) to jakieś 14,5cm podczas gdy średnia długość afrykańskiego penisa w stanie erekcji raczej nie przekracza 17cm.
Wiadomo - wyjątki bywają wszędzie, ale jakim cudem tak wielu z Was przekracza średnią afrykańską? :wink:
hahaha.. Nie no, ale tak na poważnie, to ja mam wrażenie, że mój penis po obrzezaniu nie zrobił się wcale mniejszy, a wręcz przeciwnie! Po zabiegu żołądź był w prawdzie jakby mniejszy niż teraz, teraz gdy już przed dłuższy czas nie ma na nim skóry nabrał wyraźnie większych rozmiarów i penis wygląda na większego niż przed zabiegiem.

Aha - tutaj macie MAPĘ DŁUGOŚCI PENISÓW na świecie - podobno oparte na autentycznych badaniach (dane statystyczne z amerykańskiej Wikipedii się niejako pokrywają):
http://www.targetmap.com/viewer.aspx?reportId=3073

To tak w ramach ciekawostki... można traktować z przymrużeniem oka ;)
 

michal2140

New member
Ja mam ok;15 cm i dziewczyna mówi ze nie dochodzi,ja chcąc coraz to nowsze pozycje próbować,a ona się opiera,nie chce nowych pozycji.Ale w sumie mi się podoba a jej zmuszać nie będę :p
 

marcin2323

New member
chlopaki powiedzcie mi czy wasze kobiety po obrzezaniu z wami dostaja orgazmu ? wydaje mi sie ze moje 15-16cm i w obwodzie 13-14 jest za malo zeby dac jej przyjemnosc .. ?
 

maryn2142

New member
No to muszę przyznać że jestem zszokowany (w sumie negatywnie). Nie uprawiałem jeszcze sexu z dziewczyną i zastanawiałem się, czy aby mój penis nie jest za mały. Wychodzi na to, że jest chyba trochę za długi (18cm), ale w obwodzie ma tylko 13 (czyli budowa podobna do mnie - wysoki, ale szczupły :D). Teraz obawiam się, czy w przyszłości nie będzie problemów, tzn. ból u dziewczyny?
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry