Witam. Jestem po zabiegu obrzezania. Od jakis 3-4 godzin. Zabieg mialem wyjatkowo bolesny, z jakiegos powodu nie zadzialalo w pelni znieczulenie.
Lekarz musial naklowac mnie znieczuleniem 3 krotnie, bo wciaz czulem skalpel, i to bolesnie. Po zabiegu mega bolala mnie cewka i dwa miejsca po zrostach.
Cewka juz nie boli, ale miejsca wycietych zrostow bola do teraz i to moocno. Czytajac opinie innych liczylem na mniejszy bol, a tu przezylem katorge. Ciesze sieze przynajmniej lekarz i reszta byla mega mila i wspolczojaca.
Dostalem Ibuprom do lykania, co 4-6 godzin. Do tego mam przemywac penisa octeniseptem przy kazdej zmianie opatrunku, a opatrunki mam zmieniac co dwa dni. Mowil ze moge tez przemywac rumiankiem ale nie mowil kiedy i jak. Czy mozecie mi powiedziec jak to robic i kiedy?
Mam tez pytanie co do mycia sie - po ilu dniach mozna brac prysznic. Lekarz powiedzial ze moge nawet jutro, ale cos nie chce mi sje wierzyc.
I najwazniejsza rzecz. Jak sikalem to niestety osikalem dosc spora czesc opatrunki. Odchylilem go, by oblac jak najmniej, ale jak strumien sie konczy, to wiadomo, ze sila rzeczy mocz zamoczy opatrunek. Jak sobje z tym radzic? Lekarz mowil, ze nic sie nje stanie jak zamocze opatrunek, ale sam nie wiem - Jak
nie zmienie opatrunku oblanego moczem to nie wda sie zakazenie?
Panowie, prosze o pomoc...
Lekarz musial naklowac mnie znieczuleniem 3 krotnie, bo wciaz czulem skalpel, i to bolesnie. Po zabiegu mega bolala mnie cewka i dwa miejsca po zrostach.
Cewka juz nie boli, ale miejsca wycietych zrostow bola do teraz i to moocno. Czytajac opinie innych liczylem na mniejszy bol, a tu przezylem katorge. Ciesze sieze przynajmniej lekarz i reszta byla mega mila i wspolczojaca.
Dostalem Ibuprom do lykania, co 4-6 godzin. Do tego mam przemywac penisa octeniseptem przy kazdej zmianie opatrunku, a opatrunki mam zmieniac co dwa dni. Mowil ze moge tez przemywac rumiankiem ale nie mowil kiedy i jak. Czy mozecie mi powiedziec jak to robic i kiedy?
Mam tez pytanie co do mycia sie - po ilu dniach mozna brac prysznic. Lekarz powiedzial ze moge nawet jutro, ale cos nie chce mi sje wierzyc.
I najwazniejsza rzecz. Jak sikalem to niestety osikalem dosc spora czesc opatrunki. Odchylilem go, by oblac jak najmniej, ale jak strumien sie konczy, to wiadomo, ze sila rzeczy mocz zamoczy opatrunek. Jak sobje z tym radzic? Lekarz mowil, ze nic sie nje stanie jak zamocze opatrunek, ale sam nie wiem - Jak
nie zmienie opatrunku oblanego moczem to nie wda sie zakazenie?
Panowie, prosze o pomoc...