michał-śląsk napisał:No benson, poczytałem twoje przejścia. Trochę słabo mi się zrobiło na myśl, że u mnie ta rekonwalescencja może również postępować tak powolnym tempem.
Na razie 5 dzień i zero minimalnej poprawy. W 3 dzień jeszcze coś mogłem odciągnąć, w 4 dzień już nie...
Ale postaram się nie panikować i czekać.
Spokojnie nie ma co panikować, powolutku opuchlizna zejdzie, szwy wyparują i być może będzie się ściągał. Jak wiesz wielu pisze że dopiero po wypadnięciu szwów, mogli ściągać więc jeszcze musisz trochę poczekać, różne są przypadki, jednym schodzi szybko innym dopiero po kilku tygodniach. Ja się martwiłem że nie mogę ściągnąć i umyć w rowku za żołędnym, ale żadnych konsekwencji tego nie było. Na siłę ściągnąłem podczas mycia pierwszy raz wspomagając się śliskim żelem do higieny intymnej. Ale wg mnie Ty jeszcze tego nie próbuj bo sobie jeszcze krzywdę zrobisz. Jeśli byś miał wizytę kontrolną to podpytaj jeszcze lekarza co robić.