Wiesz co sam nie wiem jak to nazwać. Po prostu na początku było dziwnie bo wiadomo jednak nie ma tej skóry, ale teraz tak z moich obserwacji czerpię dużą przyjemność z np naciągania blizny(wokół linia cięcia) i z wewnętrznego napletka i miejsca po wędzidęłku. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ogólnie nie miałem zadnego problemu z dochodzeniem na początku tylko po prostu było inaczejnope, czyli przy odrobinie dobrej woli da się nauczyć odbierać bodźce w nowych warunkach![]()
![Rolling on the floor laughing :rofl: 🤣](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/6.0/png/unicode/64/1f923.png)
![Rolling on the floor laughing :rofl: 🤣](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/6.0/png/unicode/64/1f923.png)