Witam, też dzisiaj miałem zabieg, ogólnie sledze forum od chyba 6 lat i dopiero dziś mi się udało uporać z tym problemem, co do wrażliwości doktor kazał kupić maść z witaminą A i smarować główkę, ja smaruje gazik i zakładam na penisa i powiem że jak narazie chodzę normalnie i nic nie boli ani nie ma żadnej nadwrażliwości, pierwszy opatrunek zmieniałeś dopiero po dobie? pytam bo lekarz kazał mi zmienić dopiero jutro a już ten mój pierwszy oryginalny troszkę sie pobrudził i nie wiem czy czekać do jutra do południa czy mogę to robić wcześniej
Gratulacje podjętej decyzji
Witaj w gronie "żołnierzy bez hełmów"
Nadwrażliwość nie jest jakaś nie do zniesienia wiec daje rade
Chodzę i sie przyzwyczajam
Opatrunek zmieniłem tego samego wieczoru co zabieg bo byl mocno brudny a teraz zmieniam rano i wieczorem.
gmail - Przyjrzałem się dziś jeszcze raz sprzętowi podczas wieczornej zmiany opatrunku i w sumie to tylko miejsce szycia jest trochę nabrzmiałe... Wiec to chyba normalne w miejscu gdzie jest rana... a tak poza to główka jest troszkę sina w jednym miejscu - ale to chyba po miejscu w którym było wstrzykiwane znieczulenie...
Ja dziś rano brałem prysznic, woreczek na pindola i na końcu gumeczka żeby sie wszystko trzymało ładnie i po kłopocie
Pierwsze normalne mycie sprzętu pod wodą dopiero wtorek wieczorem tak jak zlecił pan doktor.
Rozmawiałem z lekarzem odnośnie wątpliwości co do wyglądu i nie prawidłowości to powiedział mi, że mogę wysłać zdjęcia emailem lub mms i opisać gdzie jest problem to postara sie pomóc. Ale jak na razie moim zdaniem wszystko jest ok. Szczególnie, ze widziałem sporo zdjęć na forum po zabiegach i wiem czego się spodziewać