• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Jerzy W

Well-known member
Jeżeli Ci coś to pomoże, to mój przyjaciel miał podobne objawy (łącznie z bólem prostaty i odbytu), wszystkie badania miał w normie. Miał drżenia, które po jakimś czasie zamieniły się w ataki jakby padaczkowe. Leczyli go na zapalenie prostaty niebakteryjne, padaczkę, leki nie pomagały. Długo dochodził do rozwiązania problemu (zupełnie jak my - chorzy na pzgk), wydał tysiące złotych i okazało się uwaga - że ma bardzo chorą wątrobę, bardzo. Lekarze tego nie skojarzyli, że jak miał 27 lat to miał sporą anemię i podawano mu końskie dawki żelaza, co uszkodziło wątrobę (wtedy miał 33 lata). Ustawiono mu odpowiednie leki i dietę i dziś to zupełnie zdrowy człowiek.

Tak bywa czasami faktycznie, że przyczyna leży gdzieś indziej. Ja jednak zrobiłem sobie wszystkie możliwe badania i nie mam punktu zaczepienia co mogłoby wpływać na problemy z prostatą poza ewentualnie stresami.
Przypadek kolegi @lukas900 jest trudny. Widać ewidentne tło nerwowe, ale czy przyczyna całości leży gdzieś indziej - nie wiadomo.
 

bartix

Active member
Z tego co pamietam to pieczenie w cewce tez mi sie rozpoczelo gdy mialem duzo stresu. Ale ja juz nie wiem czy to z tym wiazac. Zawsze miałem duzo stresu.
Pytanie z innej beczki niektorzy tutaj pisza o metodzie poboru plynu z prostaty poprzez wlozenie gleboko patyczka w cewke pare cm. Ale przeciez jak wklada sie patyczek to i tak on przechodzi przez cewke i zbierze tez te bakterie ktore sa w cewce. Dobrze mysle ? czyli nie ma w 100% miarodajnej metody ?
 

toastt

Well-known member
Z tego co pamietam to pieczenie w cewce tez mi sie rozpoczelo gdy mialem duzo stresu. Ale ja juz nie wiem czy to z tym wiazac. Zawsze miałem duzo stresu.
Pytanie z innej beczki niektorzy tutaj pisza o metodzie poboru plynu z prostaty poprzez wlozenie gleboko patyczka w cewke pare cm. Ale przeciez jak wklada sie patyczek to i tak on przechodzi przez cewke i zbierze tez te bakterie ktore sa w cewce. Dobrze mysle ? czyli nie ma w 100% miarodajnej metody ?
Cewki moczowej się nigdy nie da wyjałowić. Trzeba oddać mocz przed pobraniem (to wypłucze większość bakterii), ale zawsze one tam będą. W cewce moczowej bytują różne grupy bakterii przy jej ujściu, jeszcze inne w połowie cewki, a jeszcze inne w części leżącej bezpośrednio przy prostacie.
 

bartix

Active member
idąc tym tropem skoro mocz wyjałowi bakterie z cewki i płyn wypłynie z prostaty to i tak w cewce bede glownie bakterie z prostaty. Niezaleznie jak glęboko wsadzi sie patyk? czy 3 cm czy 10 cm
 

toastt

Well-known member
Nie wiem, nie jestem w tym biegły. Zdaje się, że na podobnej zasadzie robi się próbę Stamneya - bada się bakterie z cewki, a któryś z czterech pojemników jest przeznaczony na płyn z prostaty, który sobie swobodnie wypływa z cewki moczowej
 

Harsasz

New member
Chyba w próbie Stameya o to chodzi. W pierwszych dwóch kubkach bada się bakterię z cewki i moczu, a w 2 i 3, czyli po masażu jak coś wyjdzie nowego to jest to z prostaty, jak to samo tylko w większej ilości to chyba też z prostaty.
 

Harsasz

New member
w sumie tu jest to rozrysowane, co powinno być jałowe
 
Witam Panów..po dłuższej przerwie 🙂

Wczoraj byłem u fizjoterapeuty uroginekologicznego.

Badał moje mięśnie dna miednicy na USG, anomalii nie stwierdzono przy zaciskaniu i rozluźnianiu mięśni.

Przy pełnym pęchęrzu 500ml, po mikcji zostało w nim 80ml. Mocz był oczywiście przetrzymany.

Fizjoterapeuta.. znalazł motodą per rectum dwa mięśnie okalające prostatę, które były w mojej ocenie w jakiś sposób bolesne, a w odczuciu fizjoterapeuty sztywniejsze.
 

wpiot

Active member
Czy komuś wyszły Gronkowce koagulazo-ujemne w posiewie z wydzieliny prostaty?
Wygląda na to, że pseudomonas pokonany, ale mam to. Labolatorium opisało, że naturalna flora bakteryjna, nie dobrali antybiotyku.
 

Grom

Well-known member
Gratulacje z okazji pokonania pseudomonasa! Co do gronkowców to chyba coś im się popier....ło.
Normalnie powinien być antybiogram. Takie bakterie czasem też wychodzą jak zanieczyści się próbkę albo długo się ją przetrzyma. Wtedy wzrost jest skąpy i niekiedy uznają to jako flora naturalna ale to moim zdaniem nieprofesjonalne. Aby pseudomonas już się nigdy nie rozwinął, bo zawsze istnieje niebezpieczeństwo przetrwania jakiś pojedynczych bakterii, pij wywar z korzenia lukrecji i weź pseudovac. Powtórz badanie kilka razy zawsze z prośbą o antybiogram cokolwiek wyhodują. Ja badałem próbkę 3 razy.
 

wpiot

Active member
Gratulacje z okazji pokonania pseudomonasa! Co do gronkowców to chyba coś im się popier....ło.
Normalnie powinien być antybiogram. Takie bakterie czasem też wychodzą jak zanieczyści się próbkę albo długo się ją przetrzyma. Wtedy wzrost jest skąpy i niekiedy uznają to jako flora naturalna ale to moim zdaniem nieprofesjonalne. Aby pseudomonas już się nigdy nie rozwinął, bo zawsze istnieje niebezpieczeństwo przetrwania jakiś pojedynczych bakterii, pij wywar z korzenia lukrecji i weź pseudovac. Powtórz badanie kilka razy zawsze z prośbą o antybiogram cokolwiek wyhodują. Ja badałem próbkę 3 razy.
Ja jeszcze nie otwieram szampana, bo nawet jeśli to fizjologiczne to już jest 3 rodzaj bakterii w tym roku, po każdym antybiotyku inne i nikt nie wie dlaczego. Tutaj wzrost był bardzo liczny, a próbka po 20 minutach była już w labolatorium.
W czwartek wyniki zobaczy urolog, ciekawe czy będzie chciał to wybijać czy wyjaśnić kolejnym badaniem.
Lukrecje znam i polecam, piłem po antybiotyku i wrócę niebawem.
 

toastt

Well-known member
Od siebie polecam na wzmocnienie odporności koci pazur (vilacora), jeżówkę purpurową i berberynę. Najlepiej, aby berberyna była czysta (wyciąg standaryzowany na zawartość 98% berberyny). Są różne kapsułki dostępne w Internecie, ja zażywam 400 mg berberyny dziennie i widzę efekty. W badaniach laboratoryjnych krwi spadł mi cukier, "zły" choresterol, podniosły się wskaźniki leukocytów i monocytów i zauważalnie jest lepiej z astmą. Do tego łykam na czczo 500 mg d-mannozy, która niszczy biofilm e.coli przyczepiając się do niego mechanicznie - mocz wypłukuje bakterie. Nawet jak się nie ma problemu z e.coli, to uważam, że warto brać jako zabezpieczenie - za 30-40 zł jest 100 kapsułek na 100 dni kuracji. Mógłby mi ktoś przybliżyć właściwości lukrecji? Z tego co czytałem, to ma też działanie immunosupresyjne, co nie idzie w parze ze wzmacnianiem odporności, żeby organizm sam zwalczał te dziadostwa męczące nas.
 

Grom

Well-known member
D-mannoza bardzo dobra sprawa. Co do berberyny to muszę spróbować. Niby leukocyty mam w normie ale przy dolnej granicy. Lukrecję można stosować przez cztery tygodnie potem solidna przerwa. Zresztą, gdy pseudomonas wybity to warto zapodać miesięczną kurację że dwa razy i przejść na D-mannozę i probiotyki.
@wpiot , daj znać co na to stwierdził urolog. Jak dla mnie tak być nie powinno. Poza tym przy pobieraniu bardzo dokładnie wymyj i odkaź fujarę.
 

wpiot

Active member
D-mannoza bardzo dobra sprawa. Co do berberyny to muszę spróbować. Niby leukocyty mam w normie ale przy dolnej granicy. Lukrecję można stosować przez cztery tygodnie potem solidna przerwa. Zresztą, gdy pseudomonas wybity to warto zapodać miesięczną kurację że dwa razy i przejść na D-mannozę i probiotyki.
@wpiot , daj znać co na to stwierdził urolog. Jak dla mnie tak być nie powinno. Poza tym przy pobieraniu bardzo dokładnie wymyj i odkaź fujarę.
D-mannozę zalecił mi urolog, powiedział, że miesiąc kuracji potem miesiąc przerwy. Ja miałem preparat urozax 2 razy dziennie.
 

toastt

Well-known member
Urozax jest ch. warty. Przeczytaj sobie ile w nim jest d-mannozy. Do tego jeszcze dawniej był sprzedawany jako żywność specjalnego przeznaczenia medycznego (czyli był kontrolowany), a teraz jest to zwykły suplement diety. Tym to się różni, że suplement diety wprowadza się na rynek na zasadzie oświadczenia i w zasadzie nie jest powiedziane, że faktycznie ma w sobie tyle d-mannozy, ile obiecują na opakowaniu i suplementy diety są badane wyrywkowo. Za 100 kapsułek d-mannozy w ilości 500 mg zapłaciłem ostatnio 31 złotych, a urozax kosztuje około 40-50 zł za 12 saszetek. Rozbój w biały dzień.
 

toastt

Well-known member
Ja, brałem przez 3 miesiące w okresie letnim. Nie wiem, czy to pomogło, czy po prostu pomogło lato i dużo ruchu, ale poprawa była. Nie biegałem wtedy do łazienki z pęcherzem w połowie wypełnionym, jak to jest teraz.
 

bartix

Active member
Ja piłem Damiana nie wyleczyło mnie.

Mam pytanie w wymazie moje baktrie sa wrazliwe miedzy innymi na Levoxe i na Ciprofloksacynę. Levoxe brałem przez 20 dni potem zaczelo bolec sciegno tak ze kulałem - odstawiłem. Levoxa mnie nie wyleczyła czy jest szansa ze Ciprofloksacyna mnie wyleczy? np 20 dni albo dluzej ? Czy podobnie jak Levoxa moze wywoływac problemy ze sciegnami ?
 

Podobne tematy

Do góry