Czy ktoś z Was na dobre wyleczył zapalenie gruczołu krokowego?
Witam.
Chcę się podzielić moją przebytą chorobą.
Od 2 lat nie mam nawracającego zapalenia gruczołu krokowego .
Koszmar trwał u mnie przez ok 14 lat. Zaczeło się ok. 30 - tki. Zanim po raz pierwszy zostałem prawidłowo zdiagnozowany nie wiedziałem co ze mną się dzieje. Ból., pieczenie, rozdrażnienie, brak ochoty na sex. Leczenia farmakologiczne długotrwałe tylko na jakiś czas dawały poprawę. Przeważnie apogeum choroby przypadał na późną zimę, wczesną wiosnę. Zawsze badania posiewu wykazywały zapalenie nie bakteryjne. Zmieniłem kilku lekarzy, pytanie o przyczynę zawsze kończyło się odpowiedzią nie wiem, może być dużo przyczyn. Leczenie antybiotykiem 2-3 miesiące, setki leków, masę wizyt. Przypadkowo w nowej pracy poznałem kolegę który słuchając lekarzy nie firmy farmaceutyczne powiedział, że wiekszość chorób bierze się z niedoboru witamin. Efekt poprawy nastąpił po kilku miesiącach systematycznego przyjmowania wit ADEK.
Jednocześnie pozbyłem się innej dolegliwości stanów zwyrodnieniowych nóg i rąk (haluksy) nie wspomnę o tym, że nie wiem co to przeziębienie, katar, kaszel Może komuś wyda się to śmieszne ale to ma sens. Dodam również, że przyjmowanałem wit D w dawce 15000 jednostek dziennie( nie bójcie się). Można zrobić sobie podczas badania krwi poziom wit D (u mnie po kuracji wynosił 80-100).Jeżeli ktoś jest zainteresowany to chętnie podzielę się przez maila
czyzyk374@wp.pl