Ja mam chociaż jest to już trochę mniej uciążliwe niż było na samym poczatku. Nie wiem czy to kwestia tego ze nauczyłem się rozróżniać te fałszywe parcia albo kwestia przyzwyczajenia. U mnie spora poprawa nastąpiła po fizjoterapii, którą dalej kontynuuje. Zdarzają się też dni w których najlepiej byłoby strzelić sobie w łeb ale jest ich coraz mniej na szczęście.Ktoś miał/ma z Was głównie objawy takie jak częstomocz, ciągle parcie, czasem nawet po oddaniu moczu już. Czasem przychodzi duża poprawa, a czasem pogorszenie. Zero bólu prostaty, niebolesna w dotyku. Mam wrażenie, że po wytrysku przychodzi nasilenie objawów.
Tylko ze microgen bada mocz i nasienie a nie wydzielinę z prostaty np., co może, choć nie musi być istotne ale ja nie jestem specjalistą. Mi bakterie wychodziły tylko przy badaniu wydzieliny GK po masażu. Ale są osoby, którym wynik microgen pokrył się z badbakiem np. Przykra choroba także próba diagnostyki zawsze warta zachodu choćby dla mentalu, że wiesz że robisz wszystko co możliwe, I później teżas porownanie ma kolejnych posiewach.Na północy Krakowa mam do niego 5 min autem. Tak czy inaczej teraz microgen. No ponoć nie ma dokładniejszego badania więc już czekam na przesyłkę i nic nie kombinuje.
W nasieniu też masz wydzielinę z gruczołu krokowego. Więc jeżeli coś tam będzie to znajdą.Tylko ze microgen bada mocz i nasienie a nie wydzielinę z prostaty np., co może, choć nie musi być istotne ale ja nie jestem specjalistą. Mi bakterie wychodziły tylko przy badaniu wydzieliny GK po masażu. Ale są osoby, którym wynik microgen pokrył się z badbakiem np. Przykra choroba także próba diagnostyki zawsze warta zachodu choćby dla mentalu, że wiesz że robisz wszystko co możliwe, I później teżas porownanie ma kolejnych posiewach.
Masz ale tylko 20-30 procentW nasieniu też masz wydzielinę z gruczołu krokowego. Więc jeżeli coś tam będzie to znajdą.
Dla microgena wystarczy. Wymazowką z cewki napewno nie zbierzesz więcej niż w nasiueniu - przynajmniej tak mi się wydaje.Masz ale tylko 20-30 procent
A gdzie zrobić te doustne autoszczepionki?Miałem serię jednej szczepionki na 3 miesiące na dwie bakterie jednocześnie (standardowy czas kuracji).
Levoxa jest ototoksyczna, ale o piszczenie w uszach to bym bardziej podejrzewał doksycyklinę, która jest dość mocno ototoksyczna. Myślę, że toksyczne działanie tych dwóch substancji spowodowało te dolegliwości. Czy to mija - to zależy od organizmu. Moim zdaniem nie minie, co najwyżej trochę się uspokoi. Pij dużo wody, wysypiaj się, bierz n acelytocysteinę i idź do laryngologa pilnie. Może da się to ogarnąć sterydami, lecz uwaga - po sterydach mogą ujawnić się paskudne i potencjalnie nieodwracalne skutki uboczne levoxy (nie jest to istotne, że już jej nie bierzesz). Pewną ulgę może przynieść stosowanie piracetamu lub ginko biloba (ekstraktu z miłorzębu japońskiego). Nie radzę w ciągu najbliższych miesięcy stosować jakichkolwiek NLPZ typu diklofenak, ibuprofen, aspiryna oraz leków takich jak urosal, bo szumy mogą się po nich tak pogorszyć, że sobie nie poradzisz z tym. Sam mam duże szumy uszne, które pojawiły się po levoxie i zaostrzyły się po urazie akustycznym.Witam.
Panowie szukam pomocy. Może mi coś więcej powiecie. Może też tak mieliście.
Zgodnie z zaleceniem urologa jadłem 1 x Monural przez 2 dni, doxycyklinę przez 10 dni 2x1 oraz na koniec Levoxę 500mg 2x1 przez 5 dni.
Kilka dni po zakończeniu Levoxy zaczęło mi niemiłosiernie piszczeć w uszach. Trwa to już 2 tydzień.
W ulotce Levoxy piszę jeden ze skutków ubocznych występujący rzadko SZUM USZNY.
Uszy oglądało już 2 laryngologów, wszystko w normie, nic nie uszkodzone, nie ma śladów stanu zapalnego.
Czy ktoś z Was doświadczył tego efektu ubocznego ?
Czy to mija ?
Jeżeli tak po jakim czasie odpuszcza ?
Dzieki.
To, co piszesz jest prawdą, ale nie masz racji. Wydzielina gruczołu krokowego ma inne pH niż nasienie i zawiera mniej związków bakteriobójczych niż nasienie. Dodatkowo jeżeli u pacjenta występuje biofilm w prostacie, to bakterie w nasieniu mogą nie wyjść. Wydzielinę gruczołu krokowego pozyskuje się w drodze masażu stercza przez odbyt i wtedy jest szansa na naruszenie biofilmu, jest szansa na oderwanie się kolonii bakterii z tegoż biofilmu i wówczas można wyhodować, wyizolować bakterie. Podsumowując: mechaniczne uszkodzenie biofilmu w połączeniu z mniejszą ilością substancji p. bakteryjnych dają szansę na oznaczenie bakterii i sporządzenie antybiogramu.W nasieniu też masz wydzielinę z gruczołu krokowego. Więc jeżeli coś tam będzie to znajdą.
Szmer mówił że ten lab bada DNA i jak coś jest to to wyjdzie.Diesel, przepraszam za post pod postem. Jak możesz to scal moje wiadomości.
To, co piszesz jest prawdą, ale nie masz racji. Wydzielina gruczołu krokowego ma inne pH niż nasienie i zawiera mniej związków bakteriobójczych niż nasienie. Dodatkowo jeżeli u pacjenta występuje biofilm w prostacie, to bakterie w nasieniu mogą nie wyjść. Wydzielinę gruczołu krokowego pozyskuje się w drodze masażu stercza przez odbyt i wtedy jest szansa na naruszenie biofilmu, jest szansa na oderwanie się kolonii bakterii z tegoż biofilmu i wówczas można wyhodować, wyizolować bakterie. Podsumowując: mechaniczne uszkodzenie biofilmu w połączeniu z mniejszą ilością substancji p. bakteryjnych dają szansę na oznaczenie bakterii i sporządzenie antybiogramu.
Nic istotnego nie znaleźli u mnie. Może to i dobrze lecz objawy mam nadal jak miałem...W nasieniu też masz wydzielinę z gruczołu krokowego. Więc jeżeli coś tam będzie to znajdą.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
D | Zapalenie prostaty (Klebsiella oxytoca) | Prostata | 4 | |
P | Bakteryjne zapalenie prostaty | Prostata | 6 | |
M | Zapalenie prostaty | Prostata | 21 | |
J | Terapia fagowa a zapalenie prostaty | Prostata | 48 | |
T | Najlepszy urolog we Wrocławiu, zapalenie prostaty, kogo polecacie? | Prostata | 3 |