Jerzy a proxelan i tadalafil bierzeszprzed spaniem czy jak. Ja brałem tadaxin, to chyba tadalafil? Cena 65 zł za 28 tabs
Opisz Jerzy dokładnie swoją dietę na ten moment, pozdrawiamTadalafil SUN 5 mg, 28 tabletek powlekanych | Apteline.pl
Substancją czynną leku jest tadalafil. Każda tabletka leku zawiera 5 mg tadalafilu. Pozostałe składniki to: Rdzeń tabletki: laktoza jednowodna (patrz pod koniec punktu 2), celuloza mikrokrysta...apteline.pl
Ja płaciłem niedawno gdzieś około 40 zł.
Tadalafil po południu lub przed spaniem.
Proxelan rano i wieczorem POPRZEDZONE IRYGACJĄ tyłka przez kilka minut. W fazie ostrej nawet 4x dziennie czopek + irygacja.
W moim zestawie był UROSAL aż do czasu wyleczenia zakażenia cewki. Do UROSAL obowiązkowo dużo witaminy C oraz białko zwierzęce.
Witamina D3.
Jeszcze jem codziennie Pestki z dyniDieta:
Rano
2 jajka na boczku, chleb, ser kozi, pomidory
lub parówki, chleb
lub łosoś wędzony na zimno, ser biały, ser z kozy
Obiad
rosół z mięsem z rosołu
lub zupa pomidorowa na rosole z ryżem
2 sznycle, ziemniaki, mizeria ze śmietaną
lub pierogi ruskie
lub pierogi z grzybami i kaszą
lub spaghetti z pomidorami
Kolacja do godziny 18:00
ser biały ze śmietaną, chleb
lub wędliny dojrzewające, ser pleśniowy
Czyli jem normalnie.
Do tego kawa espresso 4-5 dziennie.
Proxelan jest dostępny w aptekach bez problemu https://gemini.pl/proxelan-czopki-10-sztuk-0054452@Jerzy W to niezle, jak brales czasami 4 czopki to musisz mieć ich sporo, z tego co kiedyś pamiętam, to były trudno dostępne stacjonarnie (i drogie). Serio urosal może pozbyć się jakiejs bakterii w cewce?
Pamiętaj, że przemyślana i sprawdzona "klinicznie" przeze mnie jest kombinacja WSZYSTKICH elementów leczenie z irygacją i masażem wodnym włącznie czy też z witaminą C. Jak coś pominiesz bo np. "fajnie tylko łykać Urosal i Tadalafil bo to wygodne" to efektu nie będzie lub będzie on niewielki.@Jerzy W to niezle, jak brales czasami 4 czopki to musisz mieć ich sporo, z tego co kiedyś pamiętam, to były trudno dostępne stacjonarnie (i drogie). Serio urosal może pozbyć się jakiejs bakterii w cewce?
Nie trzeba żadnej końcówki. Zdejmuję końcówkę od prysznica i robię. Przystawia się końcówkę do dupska i kilka minut strumieniem wody robi się masaż. To zastępuje wszelkie fizjoterapie i inne masaże. Strumień można kierować na obszar prostaty. Działa rewelacyjnie.@Jerzy W a jak Ty tą irygację robisz? Kiedyś jak potrzebowałem to robiłem sobie ręczne masaże prostaty aby ją udostępnić dla antybiotykoterapii ale tak trzy razy dziennie irygować to pewnie nic łatwego. Widziałem w necie takie specjalne końcówki do wsadzenia chyba w dupsko. Jak to działa?
Irygację, czyli rodzaj płytkiej lewatywy - opróżnianie zawartości odbytu. Przy okazji masaż prostaty.Czyli to taki zwykły zewnętrzny masaż mocnym strumieniem wody.
Kurde, bo już myślałem, że Ty trzy razy dziennie lewatywę robisz a to chyba byłoby niewskazane
1. Przy prysznicu zwykle jest kibel.Bo ja wiem? To może już zmienić florę bakteryjną w odbycie. Poza tym to chyba trzeba po defekacji robić bo inaczej to średnio to pod prysznicem widzę. Niemniej sposób interesujący, ciekawe czy ktoś go wykorzysta
Wiadomo, że tylko antybiotyk da mi całkowite wyleczenie. To co teraz robię to działanie awaryjne, które zastosowałem do czasu rozpoczęcia antybiotyku. Jednak tym razem dało to nieoczekiwanie znakomite rezultaty. Wcześniej też coś podobnego robiłem, ale niedokładnie to samo.W sumie Jerzy każdy tego typu pomysł jeśli jest skuteczny, to niezależnie od stopnia zaleczenia choroby, znacząco może komuś podnieść komfort życia. Stąd "głębsze" moje pytania
Dla mnie i tak kluczowa była antybiotykoterapia. Wierzę, że i u Ciebie tak się stanie. Gołąbek mówił ile (co najmniej) terapii Cię czeka czy to na razie wróżenie ze szklanej kuli?
Moim zdaniem pozbycie się Klebsiella najprawdopodobniej uwolni Ciebie od wszelakiego odczuwania bólu i będzie Ok.Wiadomo, że tylko antybiotyk da mi całkowite wyleczenie. To co teraz robię to działanie awaryjne, które zastosowałem do czasu rozpoczęcia antybiotyku. Jednak tym razem dało to nieoczekiwanie znakomite rezultaty. Wcześniej też coś podobnego robiłem, ale niedokładnie to samo.
Gołąbek mówił, że średnio rok leczenia. Ale to statystyka "ja i mój pies mamy średnio 3 nogi". Zobaczymy. Ja uważam, że jeżeli zniszczę skutecznie tym razem Klebsiella i ograniczę Faecalis to już będę w domu. Wtedy rozważę czy iść w kolejne serie antybiotyków. Chodzi o to, że Faecalis bardzo trudno całkowicie wytępić, a u mnie on nie jest winowajcą tylko sobie bytuje w cewce i prostacie.
Ostatnio zawaliłem, że zakończyłem po miesiącu Levoxa bo świetnie mi zadziałał na Klebsiella a gdybym pociągnął 2 miesiące to pewnie teraz było by super. Jakaś kolonia przeżyła i Klebsiella powróciła. A może miałem słabą odporność?
Też tak czuję co do Klebsiella.Moim zdaniem pozbycie się Klebsiella najprawdopodobniej uwolni Ciebie od wszelakiego odczuwania bólu i będzie Ok.
Lewoxa przez miesiąc ograniczyła bakterie do nielicznych kolonii, a po jakimś czasie bakterie sie rozmnożyły i powtórka z dolegliwościami.
zastanawiam się też czy tak częste lewatywy nie wyniszczą Ci „dobrych” bakterii które bytują w jelicie, bo one chyba się zbyt szybko nie odradzają. Aczkolwiek cały protokół leczenia wyglada obiecująca, warto spróbować.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
D | Zapalenie prostaty (Klebsiella oxytoca) | Prostata | 4 | |
P | Bakteryjne zapalenie prostaty | Prostata | 6 | |
M | Zapalenie prostaty | Prostata | 21 | |
J | Terapia fagowa a zapalenie prostaty | Prostata | 48 | |
T | Najlepszy urolog we Wrocławiu, zapalenie prostaty, kogo polecacie? | Prostata | 3 |