Oho! U Ciebie dwa tygodnie bez seksu to dopiero był wyczynMam małą prostatę i ponoć wtedy zawsze jest taki problem. To jedyna wada małej prostaty bo wiadomo że lepiej mieć za małą niż za dużą
Ale masz rację. Jeśli to była taka jazda dla jednej kropelki i tle to trwało to jaki urolog zrobiłby coś takiego na NFZ czy nawet prywatnie w 15 minut?
Coraz bardziej stwierdzam, że tej choroby w naszym systemie w ogóle się nie leczy.