Najlepiej o dziwo toleruję wódkę oraz inne wysoko procentowe alkohole. Najbardziej cewkę podrażnia mi kilkuprocentowe piwo.Każdy przypadek jest inny. Zależy jaka bakteria. Zależy jak duże zapalenie. Zależy ile trwa. Zależy jaki alkohol…
Najlepiej o dziwo toleruję wódkę oraz inne wysoko procentowe alkohole. Najbardziej cewkę podrażnia mi kilkuprocentowe piwo.Każdy przypadek jest inny. Zależy jaka bakteria. Zależy jak duże zapalenie. Zależy ile trwa. Zależy jaki alkohol…
Nie możemy bo wpadnie tu vin disel i będzie szybko i wściekło.Zgadzam się, ale mógłbyś np żyć w etiopii czy innej Korei płn, dlatego z tej perspektywy Polska jest nadal jednym z lepszych miejsc do życia
To nie temat na to forum ale nie sama prostata żyje człowiek i raz kiedyś możemy chyba zrobić mały offtop
U mnie każdy działa pozytywnieKażdy przypadek jest inny. Zależy jaka bakteria. Zależy jak duże zapalenie. Zależy ile trwa. Zależy jaki alkohol…
No to pij!U mnie każdy działa pozytywnie
ZazdroszczęU mnie każdy działa pozytywnie
Gdyby nie to że jestem kierowcą to pewnie bym był już regularnym alkoholikiemNo to pij!
Jak nie masz gorączki to nie bierz. Jakiś strepsils, 4,5 dni się przemęczysz i pewno minie.Jak nie urok to sraczka, jak Że strony prostaty mam ostatnio 99% spokoju to chyba angine mam teraz albo jakieś zapalenie gardła bo sliny nie moge łykać, stara już mi podsunęła antybiotyk odrazu (ospen 1000) zastanawiam się czy brać bo ewentualnych lekarz najszybciej w poniedziałek. A mam opory czy brać bo myślę że mimo że teraz mam spokój z prostata, to raczej czeka mnie jeszcze mocny bój antybiotyków jak porobię wszystkie badania, a tak mogę uodpornić bakterie. Ale z drugiej strony się teraz z gardłem męczyć. K***a w tym roku zjem chyba więcej leków niż przez 32 lata ...
Idź do apteki i kup szybki test na anginę. Kosztuje to ze 30 zł i da Ci ogląd czy to prawdziwa angina (infekcja paciorkowcami zieleniejącymi) czy zwykłe "przeziębienie". To pierwsze to na tyle poważna sprawa, że trzeba wziąć antybiotyk, żebyś nie dostał zapalenia wsierdzia czy innych komplikacji. W większości dużych aptek mają to od ręki.Jak nie urok to sraczka, jak Że strony prostaty mam ostatnio 99% spokoju to chyba angine mam teraz albo jakieś zapalenie gardła bo sliny nie moge łykać, stara już mi podsunęła antybiotyk odrazu (ospen 1000) zastanawiam się czy brać bo ewentualnych lekarz najszybciej w poniedziałek. A mam opory czy brać bo myślę że mimo że teraz mam spokój z prostata, to raczej czeka mnie jeszcze mocny bój antybiotyków jak porobię wszystkie badania, a tak mogę uodpornić bakterie. Ale z drugiej strony się teraz z gardłem męczyć. K***a w tym roku zjem chyba więcej leków niż przez 32 lata ...
Dzisiaj już 3 dzień bo właśnie taki miałem zamiar przetrzymać, ale zamiast lepiej to jest gorzej , juz próbowałem wszystkiego bez receptyJak nie masz gorączki to nie bierz. Jakiś strepsils, 4,5 dni się przemęczysz i pewno minie.
Odporność to: witamina c, nac, dhea, d3, cynk, echinacea, mięso prawdziwe wołowe, witamina b i magnez. Wszystko inne to szajs.Jeżeli chodzi o odporność na takie przeziębienia to polecam Vilacorę (koci pazur) i jeżówkę purpurową. Jeżówka świetnie podnosi odporność, ale stosowana z głową - ja stosuję jedynie w okresach, kiedy są infekcje i co najwyżej miesiąc i po tym dwa tygodnie przerwy. Koci pazur można stosować dłużej. Do tego załatw sobie receptę od rodzinnego na szczepionkę Ismigen - kosztuje ona około 100 zł i zażywa się ją przez trzy miesiące po 10 kolejnych dni w kolejnych trzech miesiącach. Bardzo podnosi ona odporność na bakterie, które są częstą przyczyną lub następstwem infekcji i ogólnie wzbudza też odporność na infekcje wirusowe. Ja ją stosuję na jesień i na wiosnę, właśnie kończę kurs. Polecił mi ją znajomy laryngolog, u którego się leczyłem na częste infekcje zatok i po tym mi minęły. Jest to tańsza alternatywa dla broncho-vaxom, która też jest bardzo dobra.
Wymieniłem powyżej min. jeżówkę purpurową = Echinacea. Na każdego działa coś innego, nikt nie jest taki sam, nawet u bliźniaków jednojajowych coś może działać, a coś nie. Mięso, jakie jest dziś sprzedawane w sklepach, to sromotne gów.o pełne antybiotyków. O ile sam sobie nie hodujesz zwierząt bez antybiotyków, sterydów i innego syfu, to nie wiesz co w mięsie się znajduje.Odporność to: witamina c, nac, dhea, d3, cynk, echinacea, mięso prawdziwe wołowe, witamina b i magnez. Wszystko inne to szajs.
Ja piszę o prawdziwym mięsie a nie o gownie z AuchanWymieniłem powyżej min. jeżówkę purpurową = Echinacea. Na każdego działa coś innego, nikt nie jest taki sam, nawet u bliźniaków jednojajowych coś może działać, a coś nie. Mięso, jakie jest dziś sprzedawane w sklepach, to sromotne gów.o pełne antybiotyków. O ile sam sobie nie hodujesz zwierząt bez antybiotyków, sterydów i innego syfu, to nie wiesz co w mięsie się znajduje.
GORĄCO polecam Urosal dla takich jak my czyli niedoleczonego zapalenia prostaty. Świetnie odkaża drogi moczowe, redukuje objawy. Można łączyć z alkoholem. 3x dziennie 1 tabletka.
Idź do apteki i kup szybki test na anginę. Kosztuje to ze 30 zł i da Ci ogląd czy to prawdziwa angina (infekcja paciorkowcami zieleniejącymi) czy zwykłe "przeziębienie". To pierwsze to na tyle poważna sprawa, że trzeba wziąć antybiotyk, żebyś nie dostał zapalenia wsierdzia czy innych komplikacji. W większości dużych aptek mają to od ręki.
A urósł jak długo można stosować i czy brać przy tym jakiś probiotyk?GORĄCO polecam Urosal dla takich jak my czyli niedoleczonego zapalenia prostaty. Świetnie odkaża drogi moczowe, redukuje objawy. Można łączyć z alkoholem. 3x dziennie 1 tabletka.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
D | Zapalenie prostaty (Klebsiella oxytoca) | Prostata | 4 | |
P | Bakteryjne zapalenie prostaty | Prostata | 6 | |
M | Zapalenie prostaty | Prostata | 21 | |
J | Terapia fagowa a zapalenie prostaty | Prostata | 48 | |
T | Najlepszy urolog we Wrocławiu, zapalenie prostaty, kogo polecacie? | Prostata | 3 |