Tez tak mam to jest normalne ze rano idziesz się odlaćMyślałem że każdy tak ma hehe
Tez tak mam to jest normalne ze rano idziesz się odlaćMyślałem że każdy tak ma hehe
Ja mam potomstwo przy zapaleniu,, zalałem za pierwszym razemChętnie podpytalbym kogoś, kto doczekał się potomstwa w trakcie chorowania, podczas zaleczenia, czy wyleczenia, czy nie było jakichś komplikacji
tak, ale przy zapaleniu jest większe parcie, przynajmniej u mnieTez tak mam to jest normalne ze rano idziesz się odlać
A miales stwierdzone jakieś bakterie ? Hak partnerka, jej nic nie bylo ?Ja mam potomstwo przy zapaleniu,, zalałem za pierwszym razem
Babie nigdy nic nie będzie!A miales stwierdzone jakieś bakterie ? Hak partnerka, jej nic nie bylo ?
Taka ilość bakteri nie powoduje też u nas zakażenia, chyba ze system ma błąd jak w matrixie to zaczynają się jaja.Babie nigdy nic nie będzie!
taka ilość bakterii nie powoduje zakazania partnerki
Taki wariant czyli nadmierna reakcja układu odpornościowego jako przyczyna zapalenia prostaty oczywiście istnieje. Nikt tego nie podważa i już tu dużo o tym było pisane. Jest to jednak mały odsetek chorych. Dowód? W zdecydowanej większość przypadków da się stwierdzić bakterie a podanie antybiotyków pomaga. To że pomagają na chwilę to inna sprawa.Taka ilość bakteri nie powoduje też u nas zakażenia, chyba ze system ma błąd jak w matrixie to zaczynają się jaja.
Biocenoza pi.yBaby maja w pipie środowisko i biocenozę która je chroni przed zakażeniami.
U mnie po stameyu właśnie bakterie nieliczne, krwawienie z gruczołu dodatkowo ob i crp wysokie co może być przyczyną niewiadomo.Taki wariant czyli nadmierna reakcja układu odpornościowego jako przyczyna zapalenia prostaty oczywiście istnieje. Nikt tego nie podważa i już tu dużo o tym było pisane. Jest to jednak mały odsetek chorych. Dowód? W zdecydowanej większość przypadków da się stwierdzić bakterie a podanie antybiotyków pomaga. To że pomagają na chwilę to inna sprawa.
Baby maja w pipie środowisko i biocenozę która je chroni przed zakażeniami.
Czasem trzeba odpiąć wroty. Niestety, najlepiej po całości. Tak już mam. Po sobocie jeszcze dziś zmuła mam.Niby tak, ale od czas do czasu to jest bardzo dobre dla zdrowia psychicznego.
Oj tam płaczecie z tym parciem na mocz, lepiej mieć parcie na mocz i coś tam sikać niż mieć skąpomocz bo to może oznaczać choćby nerki na wykończeniu.
Co do sikania, wiadomo jest różnie, co zjemy i ile wypijemy w ciągu dnia, do tego też dochodzą inne rzeczy choćby aktywność w ciągu dnia czyli wypocimy więcej więc sikania będzie mniej , to wszystko zależy od dnia.
Ale generalnie bardziej by mnie niepokoił skąpomocz niż częstsze sikanie.
W czasie picie jest zawsze super z powodu rozluźnienia mięśni i systemu nerwowego.Jerzy a Ty jak w trakcie picia alko, też całkowicie zdrowy czy cis tam nie gra?
W czasie picie jest zawsze super z powodu rozluźnienia mięśni i systemu nerwowego.
Mam podobne wrażenie, jeżeli Ci się nie uda pierwszym czy drugim rzutem, to już jest potem masakra. A większość tu jest bo właśnie trafili na pseudolekarzy którzy im zgotowali taki los swoim nieudolnym leczeniem #tematdlauwagiPowiem wam, że czasem mam wrażenie, że jak ktoś się nie wyleczy mega serią za 1. czy 2. razem to później już się dzieją cuda na kiju. Co każdy to część objawów wspólna, część zupełnie inna. Coś się takiego dzieje po zapaleniu, że nawet najlepsi lekarze sobie z tym nie radzą i wiem co mówię, bo może do Gołąbka nie chodzę, ale chodzę do jednego z najlepszych urologów czynnościowych w tym kraju. Także panowie, aby się nie poddawać i pamiętajcie, dostarczanie ciepła jest jedną z najlepszych metod. Termofor, czy to lampa, ważne żeby regularnie.
Tak, masz oczywiście rację. Lepiej już wypłukiwać i mieć możliwość normalnego oddania moczu, niż nie mieć i mieć jeszcze problemy z nerkami. Sęk w tym, że to też jest duży problem, kiedy z dorosłego mężczyzny stajesz się dzieckiem z problemami z kontrolą pęcherza. Ja mam często parcie naglące - uczucie wypełnienia pęcherza moczowego zamiast normalnie narastać (wraz z wypełnianiem się pęcherza moczem), pojawia się nagła potrzeba oddania moczu. Nie dość, że to jest niesamowicie upierdliwe (na przykład będąc w trasie), to jeszcze istotnie utrudnia życie.Oj tam płaczecie z tym parciem na mocz, lepiej mieć parcie na mocz i coś tam sikać niż mieć skąpomocz bo to może oznaczać choćby nerki na wykończeniu.
Co do sikania, wiadomo jest różnie, co zjemy i ile wypijemy w ciągu dnia, do tego też dochodzą inne rzeczy choćby aktywność w ciągu dnia czyli wypocimy więcej więc sikania będzie mniej , to wszystko zależy od dnia.
Ale generalnie bardziej by mnie niepokoił skąpomocz niż częstsze sikanie.
Tak, masz oczywiście rację. Lepiej już wypłukiwać i mieć możliwość normalnego oddania moczu, niż nie mieć i mieć jeszcze problemy z nerkami. Sęk w tym, że to też jest duży problem, kiedy z dorosłego mężczyzny stajesz się dzieckiem z problemami z kontrolą pęcherza. Ja mam często parcie naglące - uczucie wypełnienia pęcherza moczowego zamiast normalnie narastać (wraz z wypełnianiem się pęcherza moczem), pojawia się nagła potrzeba oddania moczu. Nie dość, że to jest niesamowicie upierdliwe (na przykład będąc w trasie), to jeszcze istotnie utrudnia życie.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
D | Zapalenie prostaty (Klebsiella oxytoca) | Prostata | 4 | |
P | Bakteryjne zapalenie prostaty | Prostata | 6 | |
M | Zapalenie prostaty | Prostata | 21 | |
J | Terapia fagowa a zapalenie prostaty | Prostata | 48 | |
T | Najlepszy urolog we Wrocławiu, zapalenie prostaty, kogo polecacie? | Prostata | 3 |