• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

abst3

Well-known member
Po skończeniu levoxy i monuralu zrezygnowałem z dalszych wizyt, kupiłem jeszcze strovac ale się nie zaszczepiłem.
No mi Po moloxinie tez nie przeszlo , golabek zawsze daje w pierwszym rzucie z antybiogramu tabletki i mowi ze to 30 procent ale trzeba od tego zaczac. Ja przeszedlem 3 kuracje z czego jedna tabletki a dwie dozylne. Dopiero Po drugiej poczulem ogromna ulge. Ty odpusciles na poczatku dlatego, ze dobil Cie psychicznie koszt I kompletnie pierwsza kuracja Ci nie pomogla. Ja to rozumiem.
 

Grom

Well-known member
Ja też rozumiem @Maskonur , że miałeś dość ale trzeba było choć drugiego Stameya zrobić u Gołąbka. Zatrzymałeś się w pół drogi. Ja Wam powiem, że gdyby nawet teraz ktoś mi powiedział: "kładź na stół 50 000 zł a masz gwarancję, że to już nigdy nie wróci" to bym dziś tą kasę położył. Tak mi ta choroba psychicznie i fizycznie dała w dupsko. Dobra diagnostyka i leczenie musi kosztować.
 

Mnichu

Well-known member
Dlaczego @Jerzy W uważasz ze jak nic nie wychodzi w badaniach to badanie jest zjebane . Te bakerie tak szybko giną czy co? Przecież bakterie żyją wszędzie więc czemu w naszych probkach mają tak szybko umierac.
 

kaolik98

Well-known member
Dlaczego @Jerzy W uważasz ze jak nic nie wychodzi w badaniach to badanie jest zjebane . Te bakerie tak szybko giną czy co? Przecież bakterie żyją wszędzie więc czemu w naszych probkach mają tak szybko umierac.
Jerzy chyba zaklada, że skoro objawy nadal są, to znaczy, że bakteria nie zginęła, tylko nadal jest albo rozwinęła się inna, a kolejna próba stameya nie wykazała nic, bo pewnie za późno trafiła na podłoże, czy coś w tym stylu.
 

Mnichu

Well-known member
Moim zdaniem baktetie nie są głównym problemem. Chyba ze mówimy o takich jak miał grom pałeczkę ropy. Lub innych nietypowych . Jeżdżenie po Polsce i szukanie na siłę bakteri mija sie z celem.
 

Grom

Well-known member
Spytajcie @abst3 . U niego po trzeciej kuracji nawet w Badbaku nic już nie wyhodowali. Objawy zniknęły wraz z bakterią.
Trudno oceniać lekarza gdy on mówi nam, że leczenie potrwa 1,5 roku a my po jednej antybiotykoterapii rezygnujemy z jego usług.
Zważcie też, że do niego trafiają przypadki najcięższe.
 

Jerzy W

Well-known member
Dlaczego @Jerzy W uważasz ze jak nic nie wychodzi w badaniach to badanie jest zjebane . Te bakerie tak szybko giną czy co? Przecież bakterie żyją wszędzie więc czemu w naszych probkach mają tak szybko umierac.
Nie jestem mikrobiologiem. Nie wiem dlaczego tak jest ale ponad wszelka wątpliwość tak właśnie jest że jeżeli próbka Zbyt długo czeka to wyniki są zafałszowane
 

Jerzy W

Well-known member
Moim zdaniem baktetie nie są głównym problemem. Chyba ze mówimy o takich jak miał grom pałeczkę ropy. Lub innych nietypowych . Jeżdżenie po Polsce i szukanie na siłę bakteri mija sie z celem.
Zdecydowana większość zakażeń prostaty ma etiologię bakteryjną. Nikt nie mówi że nie istnieje zapalenie nie bakteryjne. Jednak to rzadkość w całej masie przypadków
 

bartix

Active member
No tak przykładem było np ostatnio zrobienie u mnie wymazów z cewki w 2 labolatoriach w jednym w prokocimiu wyszlo obficie pare bakterii a w synevo jałowy ;P Oczywiscie nie neguje synevo ale podejrzewam z transport tam zbyt dlugo trwał. Ale niekotrzy koledzy mieli tamw miare wiarygodne wyniki. Tyle ze ktos sobie zrobi raz wymaz i przecietny lekarz mu powie ze nic tam nie ma. np ja bede nasienie powtarzał już kolejny raz ale tak jak pisałem kiedyś tym razem na podłożu transportowym. Tak jeszcze informacyjnie do BadBag tez mozna przyniesc na podlozu transportowym (dopytałem). Mozna też na miejscu jest pomieszczenie.
 

bartix

Active member
Te próbki są na podłożu transportowym pisałem o tym.
ja np do Synveo oddałem na transportowym i miałem jałowo. Była sobota poludnie podobno zabieraja te probki z Krakowa do Wrocławia... xD moze dopiero w niedziele do sie dostało tam gdzie trzeba ciezko powiedziec. Jest to sieciowka , moze probka zostala przmrozona moze cos jeszcze innego. W kazdym razie w cewce obfite kolonie w spermie jalowo ale powotrze jeszcze raz na podlozach i w BadBag i Prokocim. Ewentualnie w badbag oddam na miejscu. Bo w prokocimiu pomimo ze oddasz na miejscu i babeczka z okienka zaniesie obok do labo probke za sciana to i tak tam lubi sobie poleżeć z godzinke zanim wysieja na podloze. Wg ich standardow i procedur czas na wrzucienie nasienia na podloze to 2 h. I wiele innych labo też tak ma. Natomiast BadBag 30 min co faktycznie moze dawać wiarygodniejszy wynik.

Panowie piszecie też ze z cewki jest latwo sie pozbyć bakterii. Jestem świetnym przykładem że nie jest to prawda pomimo wielu antybiotykoterapii nadal mam obfite kolonie. Levoxa, Augumentin, miałem jeszcze jakiegos fluorochinola na miesiąć nie pomogło. Innych antybiotyków nie zliczam bo to były krotkie terapie podawane przez dermatologów (jeszcze wtedy 10dni). Teraz moje e coli i fecalias oporne przez to na wszystko. Szpryca i kroplówki zostają. Jeszcze fosfomycyna wrażliwe w niej najdzieja ! chciałbym polaczyc ja z jakas kroplowka. Zobacze jeszcze co wyjdzie w tej spermie na podlozu.
Prostate chyba tez mam załatwiona. Nie boli nie powiekszona jezdze na rowerze normalnie po alko nie mam az takich nasilen jak nie ktorzy co opisuja ale np pepsi miewalem czestomocz. Ogolnie moje objawy to pieczenie, czestomocze po wytrysku sie nasila wszytsko. Dlatego tak to nasienie chce do skutku. W kazdym razie co do cewki samej ja sie bakterii nigdy nie pozbyłem.

Już kiedyś wklejalem wymaz ;) fajny robią w Prokocimiu. Wg mnie lepszy nawet niz w badbag co do opisów. https://imagizer.imageshack.com/img922/8373/xX4HES.png
 

Podobne tematy

Do góry