prostownik
Active member
Jak masz pszczelarza to z nim pogadaj to coś innego wymyśli w sensie że w jakiś inny sposób propolis można zrobić który będzie działał podobnie. Z tym alkoholem to dlatego że jest dużo ziół czy produktów które najlepiej działają/rozpuszczają się w alkoholu właśnie. W aptece są tabletki propolisu bez alko, ale wiadomo że to chemia, myślę że pszczelarz by to jakoś ogarnął jak ma pojęcie.70% alkohol wiec normalne, że podrażnienie. Nie lepiej łykać krople ?,
Niby tego alko jest mało więc dużego negatywnego wpływu na prostatę mieć nie powinien, ale to każdy by musiał przetestować na sobie, jak się czuje. Pamiętam kiedyś brałem przez chwilę na nadciśnienie taki ziołowy Cravisol na to miałem takie dziwne mrowienia przy jądrach autentycznie może się to śmieszne wydawać ale jak przestałem to pić to przestało, na pewno właśnie ta niewielka ilość alko miała wpływ, no ale każdy ma inaczej.
A wcześniej też do porno? Może to właśnie jest przyczyna słabej erekcji, mózg jest tak nauczony że bez dodatkowej podniety nie zrobi nic żeby doszło do erekcji. To akurat łatwo sprawdzić, abstynencja od masturbacji i powinno być lepiej ale skoro lekarz zalecił to nie wiem.Dodam jeszcze że co kilka dni się masturbuję do porno (bez porno lub bez tabletek nie stanie).
Czasem to też może być wina po prostu dużego stresu i ciągłego zamartwiania się.