Dzień 24. po zabiegu.
Spoczynek:
Image IMG 20210620 204331 in Grafiki użytkownika Max11400 album
imagehost.pl
Image IMG 20210620 204306 in Grafiki użytkownika Max11400 album
imagehost.pl
Wzwód:
Image IMG 20210620 204428 in Grafiki użytkownika Max11400 album
imagehost.pl
Image IMG 20210620 204345 in Grafiki użytkownika Max11400 album
imagehost.pl
Z tym wzwodem też dziwna sprawa, bo jak widać na zdjęciu robionym we wzwodzie "z góry" mam spory kąt nachylenia ku górze i delikatne odchylenie w prawo. No i w sumie zawsze tak było, ale teraz wzwód jest jakby... intensywniejszy? Mocniejszy? Dziwne. Fajnie, ale zaskoczyło mnie to, nie powiem.
Rehabilitacja przebiega ok. Jak widać szwy z tyłu prawie wszystkie poszły (dziś wyrwałem tylko 1), z przodu jeszcze ich trochę jest. Pętelki są na tyle małe że boję się że nie trafię nożyczkami i się pokaleczę, a partnerka też się boi
więc jestem zmuszony poczekac aż pętelki się poluzują, wtedy je poprzecinam i powyciagam pozostałe sznurki. Mam nadzieję zrobić to najpóźniej we wtorek wieczorem, bo jeśli w czwartek ma być jazda testowa to dzień przed nie chcę nic z chujem robić żeby "odpoczął"
Bólu żadnego. Dyskomfortu też już w ogóle prawie podczas chodzenia w gaciach. Podczas szczania aż miło patrzeć. Żadnego syfu pod skórą, potu, łoju.
I ponownie powtarzam, ja krótko z tym problemem chodziłem bo ledwo dwa miesiące i obrzezałem się ze względów medycznych, ale jeśli ktoś się jeszcze waha... Panowie jazda do lekarza! Ja już teraz nie żałuję, a najlepsze przecież dopiero przede mną
PS. Czy któryś z moderatorów może dodać w nazwie tematu na końcu "- obrzezanie L&T Low&Tight dr. Tondel" żeby w przyszłości może łatwiej komuś było znaleźć temat po tych frazach? Z góry dziękuję
pozdrawiam!