Eh,po 2,5 tygodnia od zabiegu nie wytrzymałem i musiałem spuścić ciśnienie,szczerze to się zastanawiam czy to wszystko będzie potem tak wyglądało,orgazm był bardzo słaby,nie jestem zadowolony,mam co prawda jeszcze 3/4 szwy więc nie wiem czy to tego wina,ogólnie to było rewelacyjnie do przedostatniego momentu,kiedy miał być już najlepszy moment wszystko jakby zanikło,jedyne co zostało to duża ilość płynu,się zastanawiam czy te doznania się poprawią?
Dopiero 2.5 tygodnia po.. nie ma co się się przejmować, bo zabieg był stosunkowo niedawno, więc nie wszystkie tkanki zostały 'naprawione'. Czekaj spokojnie i nie nadużywaj sprzętu, to tylko zwiększa okres regeneracji, tak jak w moim przypadku. Jeśli dłużej nie będzie zmian to wtedy skonsultuj sprawę ze swoim lekarzem, on powinien wiedzieć co i jak w takiej sytuacji, ale póki co za wcześnie na jakiekolwiek rokowania. Nie przejmuj się i udanego kurowania się życzę!