Rozmiar penisa
- Thread starter darksite
- Rozpoczęty
Szalony Maluch 
Witam,
Temat ciekawy i długi jak rzeka, ale co tam swoje trzy grosze wcisnę dla tych którzy nie mogą pochwalić się swoimi rozmiarami.
Mam 25 lat, mój penis mierzy 11cm długości, w porywach może dochodzi do 12cm, ale te 11cm liczę jako pewnik penetracyjny (wchodząc do końca). Obwód 11,5cm.
Do tego jeszcze żołądź pięknie przystrojony "papillae coronis" http://pl.wikipedia.org/wiki/Perliste_g ... r%C4%85cia
W młodości widziałem, że "odstaje" swoimi rozmiarami od rówieśników, niestety masturbowanie się w namiocie z kumplami kto pierwszy strzeli z penisem na widoku (nie w śpiworze) odpadało (tak, miałem tak "śmiałych kumpli" mogę dodać jeszcze, że była z nami dziewczyna, która lekko zaczerwieniona dopingowała chłopaków ).
Że mam małego dopiero dotarło do mnie gdzieś tak jak miałem 19-20lat. Czy w ogóle się nadaje do seksu? Pamiętam, że ładnego stresa załapałem wtedy.
No i wszystko się w sumie wyjaśniło po pierwszym razie, a był on dość ciekawy, bo z przyjacielem i jego żoną, czyli trójkąt Oboje wprowadzili mnie w świat seksu i to jakiego seksu, czułem się jak uczeń wśród nauczycieli. Kumpel oczywiście miał większego, z miarką co prawda do niego nigdy nie podszedłem, ale na oko tak 15-16cm, też grubszy od mojego ale ciężko na oko zmierzyć obwód. Co ważne, efekty dźwiękowe i wizualne były takie same gdy ja byłem w "natarciu" i gdy On był, ale to po kilku spotkaniach, bo oczywiście na początku moja technika była tragiczna, a Oni byli super zgrani uprawiając seks od kilku lat w małżeństwie.
Także dzięki Nim poznałem możliwości mojego maleństwa, które to potrafiło dać tyle radości żonie mojego przyjaciela
Wyzbyłem się dzięki Nim wszelkich kompleksów dotyczących mojego penisa.
Czy jest mały? No pewnie, że jest, ale nie jest mikro! Gumke zakładam w chwile, standardową, nie zsuwa się. Zawsze mogę wejść do końca bez obawy o ból, a mina dziewicy na widok małego (przy pierwszym razie) - bezcenna Staje w chwile i stoi, twardy choć mały. Nauczyłem się panować nad wytryskiem, mogę "jechać" godzinę (utrzymując pełen wzwód) albo po 10 minutach skończyć. Jak dotąd nigdy mnie jeszcze nie zawiódł, także wiem, że mogę polegać na swoim maluchu W spodniach też nic mnie nie gniecie. Tryskam pięknie i zawsze.
Co tydzień jeżdżę na basen, zakładam normalnie kąpielówki i co z tego, że mi wacek nie wystaje spod nich? Wali mnie to całkowicie, jajka mam normalnych rozmiarów także płasko jak u Kena nie jest hehe
Jak wychodze po godzince pływania i się przebieram w szatni z jakimiś typami to się skurczy, że wygląda jak u dzieciaka jakiegoś, ale mam to gdzieś - gdybym miał się przejmować myślami innych to by mi życia na swoje nie starczyło.
Do tego jeszcze siłownia, 179cm wzrostu, 85kg wagi, klata 110cm, biceps 40cm, a będzie więcej, bo dopiero zacząłem przygodę z siłką i co teraz? Wacka nie wyćwicze przeca i będzie dysproporcja do reszty ciała hehe
Niestety nie można mieć wszystkiego dużego
Także Panowie, 11cm to nie koniec świata (dla mnie osobiście końcem świata byłby rozmiar poniżej 10cm), jeśli ta jedenastka jest sprawna to można naprawdę dobrze podziałać nią i usłyszeć ciekawe dźwięki wydobywające się z ust partnerki, oczywiście należy wybierać pozycje pozwalające na głęboką penetracje, ale jest ich sporo także problemu nie ma. Do tego oczywiście doświadczenie/praktyka czyni mistrza, nabiera się techniki, poznanie ciała partnerki, jej reakcji, ulubione pozycje, poznanie także swojego ciała (bo jazda na ręcznym to jednak nie to samo) itd. to wszystko jak się zbierze do kupy, to wychodzi kawał naprawdę udanego pożycia nawet przy małych rozmiarach.
Ja już wiem, że nie rozmiar mojego penisa czyni mnie pełnowartościowym mężczyzną, obyście i Wy się kiedyś o tym przekonali
Witam,
Temat ciekawy i długi jak rzeka, ale co tam swoje trzy grosze wcisnę dla tych którzy nie mogą pochwalić się swoimi rozmiarami.
Mam 25 lat, mój penis mierzy 11cm długości, w porywach może dochodzi do 12cm, ale te 11cm liczę jako pewnik penetracyjny (wchodząc do końca). Obwód 11,5cm.
Do tego jeszcze żołądź pięknie przystrojony "papillae coronis" http://pl.wikipedia.org/wiki/Perliste_g ... r%C4%85cia
W młodości widziałem, że "odstaje" swoimi rozmiarami od rówieśników, niestety masturbowanie się w namiocie z kumplami kto pierwszy strzeli z penisem na widoku (nie w śpiworze) odpadało (tak, miałem tak "śmiałych kumpli" mogę dodać jeszcze, że była z nami dziewczyna, która lekko zaczerwieniona dopingowała chłopaków
).Że mam małego dopiero dotarło do mnie gdzieś tak jak miałem 19-20lat. Czy w ogóle się nadaje do seksu? Pamiętam, że ładnego stresa załapałem wtedy.
No i wszystko się w sumie wyjaśniło po pierwszym razie, a był on dość ciekawy, bo z przyjacielem i jego żoną, czyli trójkąt
Oboje wprowadzili mnie w świat seksu i to jakiego seksu, czułem się jak uczeń wśród nauczycieli. Kumpel oczywiście miał większego, z miarką co prawda do niego nigdy nie podszedłem, ale na oko tak 15-16cm, też grubszy od mojego ale ciężko na oko zmierzyć obwód. Co ważne, efekty dźwiękowe i wizualne były takie same gdy ja byłem w "natarciu" i gdy On był, ale to po kilku spotkaniach, bo oczywiście na początku moja technika była tragiczna, a Oni byli super zgrani uprawiając seks od kilku lat w małżeństwie.Także dzięki Nim poznałem możliwości mojego maleństwa, które to potrafiło dać tyle radości żonie mojego przyjaciela
Wyzbyłem się dzięki Nim wszelkich kompleksów dotyczących mojego penisa.
Czy jest mały? No pewnie, że jest, ale nie jest mikro! Gumke zakładam w chwile, standardową, nie zsuwa się. Zawsze mogę wejść do końca bez obawy o ból, a mina dziewicy na widok małego (przy pierwszym razie) - bezcenna
Staje w chwile i stoi, twardy choć mały. Nauczyłem się panować nad wytryskiem, mogę "jechać" godzinę (utrzymując pełen wzwód) albo po 10 minutach skończyć. Jak dotąd nigdy mnie jeszcze nie zawiódł, także wiem, że mogę polegać na swoim maluchu W spodniach też nic mnie nie gniecie. Tryskam pięknie i zawsze.Co tydzień jeżdżę na basen, zakładam normalnie kąpielówki i co z tego, że mi wacek nie wystaje spod nich? Wali mnie to całkowicie, jajka mam normalnych rozmiarów także płasko jak u Kena nie jest hehe
Jak wychodze po godzince pływania i się przebieram w szatni z jakimiś typami to się skurczy, że wygląda jak u dzieciaka jakiegoś, ale mam to gdzieś - gdybym miał się przejmować myślami innych to by mi życia na swoje nie starczyło.
Do tego jeszcze siłownia, 179cm wzrostu, 85kg wagi, klata 110cm, biceps 40cm, a będzie więcej, bo dopiero zacząłem przygodę z siłką i co teraz? Wacka nie wyćwicze przeca i będzie dysproporcja do reszty ciała hehe
Niestety nie można mieć wszystkiego dużego
Także Panowie, 11cm to nie koniec świata (dla mnie osobiście końcem świata byłby rozmiar poniżej 10cm), jeśli ta jedenastka jest sprawna to można naprawdę dobrze podziałać nią i usłyszeć ciekawe dźwięki wydobywające się z ust partnerki, oczywiście należy wybierać pozycje pozwalające na głęboką penetracje, ale jest ich sporo także problemu nie ma. Do tego oczywiście doświadczenie/praktyka czyni mistrza, nabiera się techniki, poznanie ciała partnerki, jej reakcji, ulubione pozycje, poznanie także swojego ciała (bo jazda na ręcznym to jednak nie to samo) itd. to wszystko jak się zbierze do kupy, to wychodzi kawał naprawdę udanego pożycia nawet przy małych rozmiarach.
Ja już wiem, że nie rozmiar mojego penisa czyni mnie pełnowartościowym mężczyzną, obyście i Wy się kiedyś o tym przekonali
baja bongo
New member
pobieznie "przelecialem" przez Twoja wypowiedz i juz chcialem Cie pochwalic za tego posta. ale jak sie doczytalem to stwierdzilem:
O MOJ BOZE! kochales sie z zona kumpla? to jestescie ladnie ^$*#^@. chyba, ze to jakas prowokacja z Twojej strony i cala ta historyjka jest wyssana z palca, a Ty jestes juz uzytkownikiem tego forum tylko sobie kolejne konto zalozyles ;]
jezeli jednak tak nie jest to sorry, ale... jestes frajerem jak dla mnie. ktos by powiedzial, ze jestem starej daty,bo takie rzeczy to dla mnie abstrakcja ale mam dopiero 21 lat ;] kochac sie z ZONA swojego kumpla? to jest naprawde chore. nie no, brak mi slow. widzisz, ja sam rozpoczalem zycie seksualne z dziewczyna, ktora kocham. to byl zarowno moj jak i jej pierwszy raz. i nie masz pojecia jak duza to ma wartosc dla mnie. i pomyslec, ze Ty zrobiles to z zona kumpla... <idiota>
O MOJ BOZE! kochales sie z zona kumpla? to jestescie ladnie ^$*#^@. chyba, ze to jakas prowokacja z Twojej strony i cala ta historyjka jest wyssana z palca, a Ty jestes juz uzytkownikiem tego forum tylko sobie kolejne konto zalozyles ;]
jezeli jednak tak nie jest to sorry, ale... jestes frajerem jak dla mnie. ktos by powiedzial, ze jestem starej daty,bo takie rzeczy to dla mnie abstrakcja ale mam dopiero 21 lat ;] kochac sie z ZONA swojego kumpla? to jest naprawde chore. nie no, brak mi slow. widzisz, ja sam rozpoczalem zycie seksualne z dziewczyna, ktora kocham. to byl zarowno moj jak i jej pierwszy raz. i nie masz pojecia jak duza to ma wartosc dla mnie. i pomyslec, ze Ty zrobiles to z zona kumpla... <idiota>
wstydliwy1
New member
Przepraszam, że odświeżam temat, jednak coś mnie niepokoi.
Mam 16 lat i niestety b. małego penisa... W stanie spoczynku nie przekracza 4-5 cm a w zwodzie 8-9 cm... czy to normalne? Dodam, że jak na swój wiek jestem b. niski, nie mam owłosienia pod pachami a na dodatek nie przeszedłem mutacji... Czy to może być problem z hormonami?
Edit:// Oglądając zdjęcia ze stulejką wszyscy nawet młodsi ode mnie mają sporo "grubsze" penisy... Mój to naprawdę "lichota"
Mam 16 lat i niestety b. małego penisa... W stanie spoczynku nie przekracza 4-5 cm a w zwodzie 8-9 cm... czy to normalne? Dodam, że jak na swój wiek jestem b. niski, nie mam owłosienia pod pachami a na dodatek nie przeszedłem mutacji... Czy to może być problem z hormonami?
Edit:// Oglądając zdjęcia ze stulejką wszyscy nawet młodsi ode mnie mają sporo "grubsze" penisy... Mój to naprawdę "lichota"
Witam. Jak wiadomo wielkość ma i nie ma znaczenia w zależności od punktu widzenia. Ale jest jeszcze jedna sprawa, ktorą chyba wszyscy omijają. Bardzo duże znaczenie ma wielkość penisa, ale wzrokowa. Kobieta uwielbia trzymać jednak dużego i tak samo wkładać do ust (głupio to wygląda jak kobieta trzyma tylko jedną ręką penisa i ledwo wystaje, tak samo przy wkładaniu do ust dziwnie to wygląda). Jest to dla niej ważne, wiem z doświadczenia. takie penisy lepiej kręcą, choć zgadzają się, że w trakcie sexu nie zawsze jest lepiej. Sam przeżyłem pewną historię, ale może innym razem ją opiszę.
Sedno sprawy jest tym co masz w głowie, raczej nie w gaciach.
Po prostu: frajer, ciotka czy głupek nie będzie miał nawet okazji przetestować sprzętu. I na co mu te 25cm? :lol:
Poza tym dziewczyny naprawdę nie kochają "piz*ą".
Moja koleżanka zwierzała mi się jakie to ma udane życie seksualne z facetem który ją bardzo kocha, są szczęsliwi itd.
Po paru miesiąc gość znalazł sobie inną czy coś takiego i potem szydziła sobie z niego że tak naprawdę miał mały sprzęt.
Osobiście mam ok 14-15 cm (dawno nie mierzyłem i wypadałoby zmierzyć bo obrzezaniu), ale 4 cm w tą czy drugą strone nie robiloby mi róznicy.
Po prostu: frajer, ciotka czy głupek nie będzie miał nawet okazji przetestować sprzętu. I na co mu te 25cm? :lol:
Poza tym dziewczyny naprawdę nie kochają "piz*ą".
Moja koleżanka zwierzała mi się jakie to ma udane życie seksualne z facetem który ją bardzo kocha, są szczęsliwi itd.
Po paru miesiąc gość znalazł sobie inną czy coś takiego i potem szydziła sobie z niego że tak naprawdę miał mały sprzęt.
Osobiście mam ok 14-15 cm (dawno nie mierzyłem i wypadałoby zmierzyć bo obrzezaniu), ale 4 cm w tą czy drugą strone nie robiloby mi róznicy.
baja bongo
New member
nie masz sie o co martwic, styka bez problemu.
baja bongo
New member
zawsze sie liczy od strony brzucha. jak masz lekko krzywego to go sobie przytrzymaj na czas pomiaru i tyle
Łazarz napisał:Panowie dla wszystkich załamanych powiem tak:
Ostatni raz mierzyłem swojego wacka jakieś nie wiem z 2 lata temu miałem wtedy 21 lat i w sumie nie byłem załamany a miałem ok 13,14 cm max i 15 cm grubości. Dzisiaj przypadkowo natknąłem się na ten temat zmierzyłem sobie wg tego wzoru:
i mam ok 18 cm mimo, że wizualnie nie widze różnicy az takiej tak mi się wydaje.
Średnica wg tego wzoru:
również powiększyła się o jakieś 3 centymetry i obecnie w najgrubszym miejscu mam ok 18,19
Strach się bac.
Powiem ze wczesniej jak mierzyłem te ok 2 lata temu byłem przed zabiegiem. Czy to ma jakis wpływ narozrost penisa? Do jakiego wieku tak naprawde rośnie faja? Czy to w ogole możliwe? Mam 173 cm wzrostu
Wcale nie napisałem tego zeby sie pochwalic ale może ktoś u siebie zauwazyl cos podobnego?
W dalszym ciągu mam minimalną stulejke (ale ważne że wędzidełko przedłuzyl mi lekarz jak nalezy) która nie przeszkadza mi niczym ale seks przez te 2 lata uprawiałem regularnie praktycznie codziennie nieraz nawet kilka razy dziennie. Czy to pomaga w tym aby penis rósł?
Sory ze cofam sie do postu z tak dawna ale ten wzor jest prawidlowy czy nie ? sprawdzałem w necie jak sobie mierzyc mojego małego i na jednych stronach bylo ze od brzucha a na innej byl ten wzor i w koncu jestem w punkcie wyjscia. Jak sie w koncu powinno poprawnie mierzyc ?
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| Z | Zmienny rozmiar penisa w spoczynku | Inne | 2 | |
| G | Rozmiar penisa | Inne | 12 | |
| M | Rozmiar penisa | Inne | 3 | |
| O | Prącie pogrążone + rozmiar penisa | Obrzezanie | 4 | |
| D | Jak prawidłowo zmierzyć rozmiar penisa? | Inne | 1 |