hej wszystkim, prosilbym o rade....
jestem ze swoja dziewczyna bardzo dlugo i zaczelismy myslec o wpolzyciu. jest jednak maly problem, mianowicie wielkosc mojego penisa : 20-21cm dlugosci i 16obw. boje sie ze bede dla niej za duzy. o ile nie boje sie ze bede za gruby, bo pochwa jest przeciez rozciagliwa, o tyle, nie chcialbym jej sprawiac bolu i uderzac ja w scianke macicy....
kotrolowanie glebokosci pchniec nie jest zawsze takie latwe, poza tym zanuzenie maksymalnie do 2/3 to, tez duzo mniejsza przyjemnosc dla mnie. owszem mozna "niedogodnosc" zwiazana z moja dlugoscia niwelowac roznymi, plytszymi pozycjami..... ale chcialbym czerpac wiecej przyjemnosc ze wspolzycia...
wracajac do meritum sprawy
czy mozna zmniejszyc/skrocic jakos penisa?
czy jesli tak, to czy jedynym rozwiazaniem jest operacja?
a moze "moje cm' to nie az tyle i niepotrzebnie panikuje? ;/
z gory dziekuje za wasze opinie