Pytanie do obrzezanych staplerem. Mija mi juz 5 dzien po zabiegu. Doradźcie mi jak owijac małego tak aby taśma z szafkami nie podwijała się z reszta napletka na żolądz. Staram się jak mogę z owijaniem, ale maly kuli się i zszywki zawijają się i chowają pomiędzy napletek a żoładz. Czy 5 dni po zbiegu moge juz małego normalnie ułożyć jak trąba slonia bo tak mi mniej wadzi , czy nadal mimo wszystko trzymać pionowo. Nie ukrywam ze najchętniej wogole bym juz łaził bez bandaża bo krwawienia ustaly na drugi