• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Rekonwalescencja po obrzezaniu anastomatem

bernhard

New member
Cześć!

Tak - wiem, są podobne tematy, ale chciałbym konkretnych odpowiedzi.
5 czerwca br miałem obrzezanie anstomatem i plastykę wędzidełka (w zasadzie - usunięcie większości wędzidełka).
Szwy przy wędzidełku trzymają się bardzo mocno - a minęło 1,5 tygodnia. Silikonowy pasek i zszywki również nie mają zamiaru się ruszać.
Czy po takim czasie to nie powinno jednak puszczać? Przynajmniej te zszywki?
W nocy miewam erekcje i to zwyczajnie jest między dyskomfortem, a lekkim bólem.
Lekarz powiedział, że to zacznie się rozpuszczać po 4 tygodniach, co jednak jest inne od opisywanych tutaj doświadczeń. I oczywiście, że wierzę lekarzowi - ale chciałbym poznać praktyczną stronę i realne doświadczenia innych użytkowników.
 

mw1998

Member
U mnie nie ruszyło się przez 3 tygodnie, poszedłem do lekarza i mi je zdjął bo same na pewno by nie zeszły. Możesz się wstrzymać jeszcze chwilę jak nic nie ruszy to idź do lekarza na zdjęcie.
 

Timololum

New member
Zależy od tego też jakich szwów użył są szwy rozpuszczalne które rozpuszczają się po ok. 3 tygodniach ale są też nowe szwy które trzymają około 2-3 miesięcy. Zawsze jak nie jesteś pewien możesz zadzwonić czy spotkać się ze swoim lekarzem i zapytać czy woli poczekać czy jednak wyjąć ci szwy osobiście.
 

wacie

Active member
Tu masz mój wątek .
Po półtorej tygodnia to już nie miałem pierścienia i zszywek. Jak ci gdzieś pierścień odchodzi ,masz pod nim luz to go w tym miejscu przetnij. Oczywiście jeżeli widzisz że rana jest zagojona.
 

bernhard

New member
Podsumuję pewne kwestie - bo może ktoś będzie szukał:
1. moje obawy były bezpodstawne; udałem się wkrótce po tym poście do swojego lekarza i potwierdził, że wszystko goi się ładnie. To, co było przy szwie przy samej cewce moczowej - to po prostu np. naskórek,
2. parę dni po wizycie doszło do całkowitego rozpuszczenia większości szwów. Dzisiaj mam już tylko jeden szew, ale mocno osłabiony,
3. jeśli chodzi o zszywki - wychodzą bardzo powoli. Do dzisiaj wyszła może 1/4 tego ustrojstwa. Podobno jednak wychodzą przez 4 tygodnie - więc na razie nie dramatyzuję,
4. na 100 % nadal bym się zdecydował na zabieg - to zwyczajnie wygląda ładnie, w upalne lato zero jakiegokolwiek zapachu, jest zwyczajnie estetycznie i higieniczniej,
5. z zszywkami jest możliwa masturbacja - acz nie jest to najfajniejsza rzecz na świecie.

Po moim pierwszym poście wróciłem do pełnego opatrunku - wykonywałem go z gazy, bandaża samoprzylepnego. Na ranę używałem Octenilu, zaś po mikcji i myciu - używałem Octeniseptu, przed opatrunkiem. W mojej ocenie to też dużo dało. To jednak są indywidualne sprawy - i chyba nie ma żadnej reguły w tej materii.
 

mw1998

Member
Mi niestety jedna zszywka się wrosła i trzeba było wyciągać, ale to pewnie pecha miałem, liczę że w twoim przypadku wszystko pójdzie dobrze.
 

Podobne tematy

Do góry