Bartan
Odnośnie gojenia się daj sobie trochę czasu... Konieczne jest to żeby to wszystko porządnie się zagoiło, zrosło i trzymało, potem już będzie z górki.
Ja używałem octenispetu do odkażania i maści przyśpieszającej gojenie socoseryl- bez recepty.
Jest jedno co niepokoi mnie na tych zdjęciach i to nie tyczy się samego zabiegu.
Miałeś po zabiegu pobrany wycinek napletka do badania histopatologicznego?
jeśli tak to jakie masz tam wpisane rozpoznanie?
Chodzi mi o te zbielenia którymi masz pokryty żołądź.
Tu się nasuwa pytanie co było przyczyną wywołania u Ciebie stulejki i czy nie był to liszaj twardzinowy???