Właśnie zauważyłem że za każdym razem lecę do toalety, będę miał to na uwadzeJak sie obudzisz to polecam sie wylac i rozchodzic po zimnych plytkach. Mi pomagalo
Dzięki za radęTo jest nowe srodowisko dla ujścia cewki moczowej. Będzie drażniona, czasami lekko opuchnięta a to utrudnia oddawanie moczu prostym strumieniem.
To się z czasem unormuje.
Na początku ja się odlewalem pod prysznicem żeby za każdym razem nie sprzątać połowy łazienki.
Pomyślałem sobie nie poddam się tak łatwo i się udało (tylko z lewej strony za bardzo nie ściągałem ponieważ takie dziwne uczucie mnie przeszło). Nie wiem tylko skąd ta krew zaschnięta na żołędziu ponieważ ze szwów nic nie krwawiło (w nocy miałem dwa trochę bolesne wzwody)Nie sciagaj na sile. Masz opuchlizne duza i dlatego nie chce zejsc.
Zauważyłem że krew pojawia się od strony węzidełka (szczypie, kłuje na razy). Coś robić z tym faktem czy czekać aż czas zrobi swoje? (Nie wiem może lżejszy opatrunek czy coś?) (Na piątek umówiłem się na wizytę kontrolną)Krew. Tez nie wiem skad ale nie ma jej dużo więc raczej nic złego sie nie dzieje. Nspletks tak czy tsk nie forsuj. Tyle ile dasz rady bez wiekszego bólu sciagaj do zadbania o higienę. Więcej ciezko powiedziec bo opuchlizna nadal spora
Właśnie jestem na piątek umówiony do urologa.Chyba bym sie bujnał do lekarza lub jakies fotki zrobił i mu wysłał. Może sie tam coś rozlazło albo sie coś dzieje( jakiś stan zapalny ) nic nie widac z zewnatrz wiec ciezko cokolwiek ocenic.