Obrzezanie L&T i plastyka wędzidełka a doznania

[Anonim99887766]

Witam, jestem po obrzezaniu L&T(niestety nie z wyboru) oraz plastyce(wydłużeniu) wedzidelka. Wiele sie naczytałem na temat doznań seksualnych po tym typie obrzezania, a wiele osób pisało, ze dużo zalezy od tego, czy wędzidełko będzie zostawione czy usunięte. Czy po wydłużeniu wędzidełka nacięcie go powoduje, ze czucie w nim zanika? Jestem 3 tygodnie po, a dotykając wędzidełko czuje sie, jakbym dotykał jakiekolwiek inne miejsce na ciele. Zastanawiam się, czy przez to nacięcie wędzidełko nie będzie juz pełnić swojej roli w trakcie czynności seksualnych. Z góry dzięki za odpowiedz

 

[Kabaczek]

Witam, jestem po obrzezaniu L&T(niestety nie z wyboru) oraz plastyce(wydłużeniu) wedzidelka. Wiele sie naczytałem na temat doznań seksualnych po tym typie obrzezania, a wiele osób pisało, ze dużo zalezy od tego, czy wędzidełko będzie zostawione czy usunięte. Czy po wydłużeniu wędzidełka nacięcie go powoduje, ze czucie w nim zanika? Jestem 3 tygodnie po, a dotykając wędzidełko czuje sie, jakbym dotykał jakiekolwiek inne miejsce na ciele. Zastanawiam się, czy przez to nacięcie wędzidełko nie będzie juz pełnić swojej roli w trakcie czynności seksualnych. Z góry dzięki za odpowiedz

Przed obrzezaniem miałem plastykę wędzidełka. Doznania bez zmian, tylko przez pierwsze miesiące czułem czasem kłucie

 

[Zib33]

Wędzidełko współcześnie nie ma specjalnych funkcji w trakcie "czynności". Niektórzy twierdzą, że jest to mega erogenna strefa, niektórzy nie. U mnie na przykład nigdy nie było. Wcześniej (przed zabiegami) to miejsce było dla ciebie szczególne?

 

[Kabaczek]

Wędzidełko współcześnie nie ma specjalnych funkcji w trakcie "czynności". Niektórzy twierdzą, że jest to mega erogenna strefa, niektórzy nie. U mnie na przykład nigdy nie było. Wcześniej (przed zabiegami) to miejsce było dla ciebie szczególne?

Tak, razem z "grzbietem" żołędzi

 

[Zib33]

Ano, grzbiet (krawędź) żołędzi to 90% sukcesu. Wątpię, by w miejsce po wędzidełku wróciła ci tam jakaś specjalna czułość - blizna zawsze jest bardziej tępa w odczuciach. A ten fenomen wędzidełka jest zastanawiający - bo anatomicznie niczym się nie różni od reszty wewnętrznego napletka obok.

 

[Kabaczek]

Ano, grzbiet (krawędź) żołędzi to 90% sukcesu. Wątpię, by w miejsce po wędzidełku wróciła ci tam jakaś specjalna czułość - blizna zawsze jest bardziej tępa w odczuciach. A ten fenomen wędzidełka jest zastanawiający - bo anatomicznie niczym się nie różni od reszty

 

[Kabaczek]

Teraz to nawet trudno mi określić czy je jeszcze mam (chyba tak). Szczerze pisząc moja pierwsza, nieświadoma masturbacja opierała się właśnie na pocieraniu wędzidełka o prześcieradło. Przy stosunku z kobietą lepsze odczucia miałem z krawędzi.

 

[Zib33]

Nie da się ocierać wędzidełka o prześcieradło nie drążniąc jednocześnie spodu żołędzi. Więc chyba masz odpowiedź.

 

[Fopi]

Lepiej nie czytaj tych tematów bo tylko zryjesz sobie banie. Pisał tu ostatnio gościu co był załamany a potem mu wszystko wróciło, lepiej nastawić się na fajnego nowego ptaka Co do wędzidełka nacięcie/plastyka na 99.9% nie narusza nic. Pełna frenulektomia może coś zmniejszyć, ale ponoć nerwy są "pod spodem" i trzeba mocno się postarać, ponoć robią tak jak się zgłosi 'szybkostrzelność'