Powiem Ci tak - masz sytuację trochę podobną do mojej (jakiś msc zamieściłem relację, można znaleźć) - tylko trochę mniej napletka wew. który tworzy fałdkę/oponkę i chyba łagodniejszą bliznę. Ponowne cięcie odradzam, warto poczekać. W spoczynku nie wygląda to wogóle źle a we wzwodzie brak zdjęć do oceny. Jesteś 4-5 msc po zabiegu - poczekaj spokojnie to się jeszcze poprawi. U mnie teraz leci 8-msc i ostatnio miałem kryzys niepełnego zadowolenia i poszedłem na konsultacje do innego urologa (Tura) niż ten, który robił zabieg (Janiszewski). Tur stwierdził, że wg niego jest ok i mocno odradza zabieg i że to będzie się jeszcze poprawiać i po roku-dwóch cięcie będzie dużo mniej widoczne.