Obrzezanie czesciowe - fotorelacja

[NapletonBonaparte]

Ehh. Za tą kasę którą zapłaciłeś, zabieg powinien być wykonany perfekt z opcją wachlowania pacjenta przez trzynaście dziewic...

A tu jeszcze oponka się robi i coś z pozostałościami wędzidełka. Próbowałeś naciągać napletek na tą oponkę? Da radę?

 

[Kazikrakieta]

Codziennie nosiłem naciągnięty napletek na żołądź , żeby właśnie nie została ta chłonka, i nie mam pojęcia czemu teraz powstała, bo poczatkowo przez ok 2 tyg systematycznie zmniejszala się . Próbowałem naciągać , i na siłę się da, ale schowam do bielizny i napletek zsuwa sie. Do ok godz 15 próbowałem naciagac co chwilę, potem dałem sobie spokój. Szczerze to jestem załamany i nie wiem co robic. Zdj wrzucałem rano, a teraz wieczorem jest jeszcze gorzej. Szwy dalej nie wypadly. Myje ranę jedynie szarym mydłem, niczym innym. Nie wiem, czy nie szykować się na kolejny zabieg. Lekarz mówił, że po miesiacu można już współżyć i wgl, a u mnie nie zapowiada się , jak by za tydz miało być już wszystko wygojone.

 

[NapletonBonaparte]

O stary, kopara mi opadła. Jest gorzej niż rano...

 

[dieselpower]

No lipa troche. I to po takim czasie od zabiegu. Szwy nie ciąg na sile tylko pierw je poprzecinaj. Musialbys miec naprawdę pecha by po takim czasie cos sie moglo spiepszyc wyjmując szwy. Wygląda toche jakby nie rowno wyciął wewnętrzną blaszke. P lewej zostawił wiecej nie po prawej.

 

[Kazikrakieta]

Dziś wstałem ze wzwodem i bólem porównywalnym do pierwszych dni po zabiegu, gdzie szwy mocno ciągną , a wszystko obolałe. Jak nie dam rady sam wyciągnąć szwów, to pójdę do jakiegoś urologa, zeby powyciągał i cos doradził. U mnie nitki sa 2,3mm max od siebie. Mogę pomiędzy wsadzić tylko igłę i nic więcej. Chciałem podciąć jedna nitke, ale szwy sa tak blisko siebie, że boję się, że przetnę obie i zostawie wszystko pod skóra. Szwy ogladalem dokładnie pod lupą. Czym to przecinacie i jak?

 

[mati12]

Chyba w twoim przypadku lepiej samemu nie próbować jak masz tak opuchniete lepiej by lekarz je wyciągnął-jeszcze cos nadranisz i bardziej gorzej

 

[anonim98]

Kazik jak to wygląda na dzień dzisiejszy ? Zmniejszylo Ci się ?

 

[Kazikrakieta]

Dzien 26
Z oponką z poprzednich zdj nic nie robiłem . Miałem już takie nerwy, i byłem tak załamany , że było mi wszystko jedno co z nią będzie , czy zostanie, czy nie. Na szczęście po jakiś 2-3dniach zaczęła się wchłaniać , gdy pękły mi 4 szwy. Dwa na dole, jeden z prawej str i jeden z lewej. Podejrzewam, że to właśnie szwy blokowały ujscie tej limfy, czy coś podobnego. W każdym razie wczoraj sam wyciągałem szwy. Najpierw dokładnie przez aparat i zoom w telefonie obejrzałem jak wyglądają w powiększeniu szwy. Robiłem to pierwszy raz i użyłem do tego nożyczek do skórek i pensety. Siedziałem chyba z ponad 2 godz, ale jakoś dałem radę . Jedne poszły szybko, a inne były na tyle wrosniete, że troche się nameczylem. Przecinałem jedną nitkę , i wyciągałem pozostałość spod skóry za supełek , tak, żeby nic nie zostało pod skóra . Na dziś wygląda to tak. Trochę nie wiem co sądzić , bo nie mogę odciągnąć napletka posczas wzwodu-tzn mogę, ale tylko za zoladz do rowka, a tam się blokuje i trochę mnie boli skóra na trzonie, która była ciasna i mam wrażenie , że mój problem nie został do końca rozwiazany. Czy podczas obrzezania czesciowego powiinna być możliwość naciągnięcia napletka na trzon, czy ma być tak jak u mnie na ostatnim zdj.? Pytam, bo w sumie nie wiem jak to powinno wyglądać prawidlowo, a doktor mówił , ze na wizyte kontrolną dopiero za 3 miesiace.

Tutaj mój zestaw do wyciągania szwów
Na ostatnim zdj widac, ze podczas wzwodu nie mogę naciągnąć skóry na trzon, tylko zostaje w rowku za zoledziem.
https://imgur.com/xNy8Ywh

 

[Kazikrakieta]

Tutaj dokładniej to widać, że podczas wzwodu wewnętrzna blaszka napletka zostaje przykryta zewnętrzna skóra, i to właśnie ta zewnętrzna blokuje możliwość odciągnięcia napletka na trzonie. Wyrazi ktoś opinie, czy tak ma być, czy moze za mało jest wyciętej tej ciasnej skóry, która miałem ?

 

[NapletonBonaparte]

Powinna schodzić niżej, żeby odsłonić wewnętrzny napletek.

Tylko moja decyzja tutaj trochę zawaliła, bo koniecznie chciałem zostawić trochę napletka (sam nie wiem po co tak naprawdę... )

 

[dieselpower]

Powinienes móc rozcignac te skore w wzwodzie. A jak nie idzie nawet tego zrobic reka to bez sensu zrobiony zabieg jak dla mnie. Ogólnie uwazam ze lekarz zawsze powinien nie tyle co uciąć i zaszyc skore ale jakos ogarnac to jak penis bedzie wygladal w wzwodzie. Czyli skora powinna tak byc ucieta zeby w wzwodzie albo bylo ciasno i rozciagala sie ladnie pod trzonie albo byla lekko luzna i mozna ja bylo rozciagnac do gladkiego reka.

 

[Kazikrakieta]

Nie, nie da sie. Na ostatnim zdj rozciągałem skórę z całych sił i zeszło do rowka za żołądź. Pod spodem jest zawiniety napletek wewnetrzny. Dodatkowo mam takie same uczucie jak miałem przed zabiegiem - czuje napięcie wokół skóry za żołędziem, tak jak by ktoś założył pierścionek na penisa. Takie rozrywanie skóry. Bez wzwodu normalnie odciągnę napletek, ale podczas wzwodu jest to niemożliwe. Czyli po miesiącu powinienem już miec efekt docelowy tak? Pytam, bo wizyta kontrolna za 3 miesiące , co mnie troche dziwi i nie wiem, czy do 3 miesięcy może się coś jeszcze poprawi.

 

[NapletonBonaparte]

Pierwszy raz tutaj czytam, że ktoś ma wizytę kontrolną po trzech miechach. Zazwyczaj to 2-4tyg.

Może to tak specjalnie, abyś miał czas nazbierać na poprawkę... za kolejne 3.5 koła. :-(

 

[Kazikrakieta]

Znaczy po zabiegu miałem wizyte kontrolną po 2 tygodniach. Ale kolejna dopiero za 3 mies. Też mnie to trochę dziwi, bo zazwyczaj wszyscy maja po ok miesiscu

 

[NapletonBonaparte]

@Kazikrakieta co słychać?

 

[Kazikrakieta]

@Kazikrakieta co słychać?

Ok~ 2 miesiące
Witam Panowie po dłuższej przerwie. Nic nie wrzucałem, bo czekałem do równych 2 miesiescy od zabiegu, ale brakuje mi tylko 2 tyg niecale, wiec wrzucam teraz. Co moge powiedziec po tym czasie? Zadowolony nie jestem, bo mam pewnie problemy zwiazane z rana. Konkretnie chodzi o to, ze musze regularnie po 2-3 razy dziennie sie masturbowac, zeby rozciagac skore z tego co zauważyłem. Wystarczy, ze odpuszcze sobie jeden dzien i rana zaciska mi sie na rowku za zloedziem jak na drugim zdj. Nie moge po prostu jej odciagnac, boli, kłuje, piecze. Jest to nie wykonalne. Dopiero jak po kilku masturbowaniach, gdzie rozciagam skore podczas wzwodu, to rana sie tak jak by rozluznia. Ale zanim sie rozciagnie. To uczucie porownywalne do tego, jak bym mial cos ostrego wrosnietew miejscu szycia-szczegolnie w miejscu szycia z prawej str. Nawet na zdj widac delikatne zwezenie. Probowalem nosic odkryty zoladz, zeby rana lepiej sie goila i nie zaciskala tak, to po calym dniu bylo jeszcze gorzej. Nabralo limfy, zrobila sie oponka, a rana sie mocno zacisnila. Ogolnie nie bylo by zle, gdyby nie ta samozaciskajaca sie rana. Smarowalem przez 2 tyg rane mascia cepan, ale wtedy, to jeszcze bardziej zaciskala mi sie skora i rana twardniala. Mam pytanie do Was-czy to normalne? Czy po 2 mies powinirnem miec takie problemy? Mam wrażenie, ze gdybym odstawil masturbacje na tydz, to by mi sie zrobila chyba znowu stulejka... Sa jakies masci na rozciaganie skory, czy cos?

Tak wyglada w spoczynku

Tak wyglada skora po naciagnieciu bez wzwodu

Tak wyglada gdy odstawie masturbacje na jeden dzien. Dalej skora nie schodzi

Tak wyglada podczas wzwodu, gdy regularnie masturbuje sie.

https://imgur.com/dDemV5s
https://imgur.com/hM41wAE
https://imgur.com/tpMV5MC
https://imgur.com/pSglYJM

Skora pod napletkiem dalej delikatnie nabrzmiewa mi limfa, szczegolnie kiedy spróbuję nosic zoladz odkryta. Czy moje problemy po 2 miesiacach sa normalne, czy raczej nie powinno ich byc? Co byscie mi doradzili? Znacie jakies masci na zmiekczenie i rozciagniecie skory?

 

[NapletonBonaparte]

Twoje problemy nie są normalne i nie powinno ich być. Radziłbym udać się na konsultacje do specjalisty z Poznania.

 

[Kazikrakieta]

Wlasnie probuje uniknac kolejnego zabiegu i zyje myslac, ze sie cos poprawi, choc sam w to watpie. Pewnie skonczy sie na kolejnym zabiegu. Wie ktoś jak to wyglada obecnie z terminami u dr. Tondla z Poznania i dr. Drabiny z Krakowa?

 

[NapletonBonaparte]

Samo Ci się nie poprawi, jeśli przestajesz się masturbować, a to się zaciska. Ewidentnie spartolona robota, a szkoda, bo straciłeś czas, nerwy i pieniądze.

Dr Drabina jest w jakimś stopniu polecany, ale specjalistą od poprawek jest jednak dr Tondel. I to do niego bym uderzał, nawet mimo tego, że Drabina jest tańszy.

Z terminami chyba jest jakiś problem, ale sugerowałbym napisać maila i smsa. Doktor pracuje w czwartki, chyba w pierwszy czwartek miesiąca są darmowe konsultacje.

Tel. 501403399, e-mail wtondel@wp.pl

 

[Kazikrakieta]

Od tej kwoty, ktora ja dalem, to kazdy chyba bedzie tanszy . Napisze najpierw e-mail do dr. Tondela i zobaczymy. Nie wiem, czy teraz dobry moment na poprawke, bo jest srodek lata i w miejscu, gdzie pracuje sa na hali temp ok 30, wiec mam pewna obawe, ze moze mi sie cos dziac podczas gojenia, ale zobaczymy co na to doktor powie. Dzieki wielkie kolego za kontakt do doktora i za pomoc. Jak cos bede wiecej wiedzial, to sie odezwe.