2,5 miesiąca temu (3 grudnia) miałem plastykę napletka w związku z częściową stulejką. Nie miałem przedłużonego wędzidełka mimo że jest trochę zbyt krótkie - doktor stwierdził że samo się rozciągnie. Moje pytanie brzmi - czy napletek powinien sam się cofać przy wzwodzie? Jak narazie to mogę go swobodnie przy wzwodzie odciągnąć, ale sam z siebie tego nie robi, po prostu zostaje na żołędzi i wystaje tylko jej czubek. Jeśli jest to normalne, to jak to wpływa na życie seksualne? Czy utrudnia to jakoś seks oralny?