mycie po

[zzaazzaa]

Witam

Potrzebuje porady Panowie, lekarz zalecil mi uzywanie szarego mydla do mycia malego, podobno najskuteczniejsze.
Problem polega na tym ze mieszkam w UK i za nic nie moge znalezc.

Znacie jakies zastepstwo moze ? albo pod jaka nazwa sie ukrywa ? bylem dzis w paru aptekach i strikte szarego nie posiadja.

Dodam ze jestem po plastyce czesciowej stulejki.

Z gory dzieki

Pozdrawiam

 

[on22]

Może spróbuj mydła do higieny intymnej?
Z pewnością będzie bardziej wskazane, niż takie zwykłe mydło.

 

[zzaazzaa]

Dowiadywalem sie w paru zrodlach, na forach. Ponoc szare mydlo naprawde jest idealne, tylko tutaj same badziewa na tradzik mi wciskaja.
Bo sama woda to nie bardzo, zakupilem VALDERMA sie nazywa, niby antybakteryjne, ale przeznaczone na twarz.

 

[akustyk1000]

Mi i wielu innym osobom z forum lekarze nic nie mówili na temat mydła i wszyscy żyjemy. To czy użyjesz szarego mydła czy zwykłego, nie ma wielkiego znaczenia.

 

[imothep]

Dokładnie jak napisał akustyk. Wybór środka ma drugorzędne znaczenie. Szare mydło nie jest tyle najlepsze, co ma w sobie relatywnie najmniej chemii spośród dostępnych mydeł i pewno dlatego lekarz Ci go polecił. W mojej cenie zwykłe szare mydło jak Biały Jeleń, bije na głowę takie cuda jak Protex (o ile nie musisz robić codziennie jakiejś operacji). Popatrz w jakiś polskich sklepach. Jak napisał on22 płyn do higieny intymnej powinien też być dobry.

Ale najlepszym w Twoim przypadku, jak masz takie problemy ze znalezieniem produktów, byłyby tzw. mydła z Aleppo inaczej mydła syryjskie. W 100% naturalne, zdrowe, dobre jakościowo, ale też trochę drogie. Opcja budżetowa. NA 100% w jakiś lepszych drogeriach/aptekach je znajdziesz, a ponieważ to jest trochę takie snobistyczne, to tym bardziej powinny być dostępne w jukeju.

 

[zzaazzaa]

Dzięki, dziś zakupie wszystko, mydełko, rumianek itp. Wczoraj trochę na biegu wszystko. Wczoraj miałem zabieg, plastyki. Generalnie, myślałem że będzie gorzej co prawda sam zabieg bolał okrutnie, chyba za wcześnie zaczął mnie kroić i znieczulenie się nie rozeszlo.
Ale przeżyłem, spałem normalnie bez bólu,jedynie co mnie drażni to zmiana opatrunku, jeszcze dziś i jutro będę zakładał bo lekko krwawi przy wiezadelku, a zmieniać muszę bo podczas lania wszystko w okol zapaskudzam.
Dzięki, pozdrawiam

 

[zzaazzaa]

Jeszcze jedno, mój lekarz generalnie zalecił mi mycie mydłem podczas prysznica, po laniu umyć woda, nie zakładać opatrunku, trzymać go jedynie w górze. W prostocie siła. Co myślicie? Będę się trzymał oczywiście, ale wasze zdanie?

 

[on22]

Trzymanie ku górze po plastyce to norma. Zapobiega oponce i wspomaga schodzenie opuchlizny. Pytanie tylko jak chcesz go trzymać ku górze bez opatrunku?
Taki prowizoryczny i tak będziesz musiał założyć, żeby wacława dokleić do góry. Jak napisałeś, trzymaj się zaleceń lekarza ściśle, a będzie dobrze.

 

[zzaazzaa]

Panowie pytanko, zabieg miałem w piątek, przy szwach zaczynają mi wychodzić takie małe czerwone grudki?
To chyba normalne?Wybaczcie że pytam, ale wolę się upewnić i działać w razie czego za wczasu, bo chyba jak większość jestem trochę przewrazliwony na punkcie mojego przyjaciela . Generalnie jest ok póki co, ból odczuwam tylko na szwach, wzwody niekontrolowane do przeżycia zamówiłem wszystkie preparaty będą w pond,póki co mydło dwa razy dziennie, po laniu przemywam woda, ptaszek w górze cały czas, krwi brak, innych mazi brak. Z góry dzięki za porady. Zamówiłem białego jelenia i rumianek.

 

[on22]

Wrzuć zdjęcia, łatwiej będzie ocenić.
Być może to po prostu strupy, które się uformowały. Moim zdaniem raczej nie ma powodów do niepokoju, ale pamiętaj, że ze stu procentową pewnością może stwierdzić zawsze tylko lekarz.
Nie mniej, obserwuj jak się te "grudki" zachowują. Na pewno zauważysz, jeśli będzie się działo coś niepokojącego.
Po sikaniu spryskuj octaniseptem. Działa odkażająco na rany. Z pewnością będzie lepszy niż zwykłą woda.

 

[zzaazzaa]

https://zapodaj.net/488f808468854.jpg.html
https://zapodaj.net/d16cc935c46db.jpg.html
https://zapodaj.net/a033ac74855aa.jpg.html
https://zapodaj.net/a90b5fe5860dd.jpg.html
https://zapodaj.net/faf690633cccd.jpg.html

Co myslicie ?? Jestem dzis 3 dzien po zabiegu, poki co jedynie szwy bola jak dotykam.
Do lekarza najwczesniej bede mogl podskoczyc w sobote, takze potrzebuje rady, bo jak pisalem , przewrazliwony jestem chyba.
Octanisept postaram sie jutro kupic, to spray tak ? Bez splukiwania ?

Z gory dzieki
Pozdrawiam

 

[zzaazzaa]

Witam

Wybaczcie ze tak mecze, mozecie zerknac i dac znac czy wszystko w porzadku ??
Nie wiem czy to opuchlizna czy robi mi sie oponka ??
Tak jak pisalem wczesniej do doktora dopiero w sobote jade, wiec w razie czego zaczne dzialac odrazu. A podczas wizyty dopytywalem sie co robic, to praktycznie na kazde pytanie bylo nie. A teraz na forum czytam takie rzeczy.
Nie boli, moge sciagac,zsuwac napletek, jedynie szwy przeszkadzaja.

Z gory dzieki !!

https://zapodaj.net/82257de418a0d.jpg.html
https://zapodaj.net/9c4798fce2991.jpg.html
https://zapodaj.net/787d474041b74.jpg.html

 

[dieselpower]

Jest ok. Patrzac na foty bez czytania ze to 3 dni po myslalem ze to z 3 tydzien po.

 

[zzaazzaa]

Martwi mnie tylko ta "oponka" , bo troszke sie powiekszylo. Bo nie wiedzialem, ze mam trzymac zasunietego zoledzia, wiekszosc czasu byl odsloniety.Zakrylem prawie do konca, i bez opatrunku od dzis. Bo w sumie nie boli, krwi nie ma.

Dzieki !!

 

[zzaazzaa]

https://zapodaj.net/6d21ae082475e.jpg.html
https://zapodaj.net/7356ca76a5bb3.jpg.html
https://zapodaj.net/fcf0db52ec3e6.jpg.html
https://zapodaj.net/af330475accdc.jpg.html
https://zapodaj.net/3b1d8869a5f84.jpg.html
Witam

Mam nadzieje ze po raz ostatni, prosze ocencie czy to kwalifikuje sie na oponke ??
W spoczynku skora samoczynnie zachodzi na zoledzia prawie do konca, nie mam problemu ze sciaganiem, troszke sie przylepia ale delikatnie przycisne i odchodzi.
Dzis zaczalem maczac w rumianku po 10 min raz dziennie ? Pozatym do przysznicu mydlo, opatrunki juz odstawiam, jedynie jakis prowizoryczny by trzymal sie w gorze.

Prosze o opinie.

Dzieki !

 

[zzaazzaa]

Ktoś oceni?
Proszę.

 

[dieselpower]

Nie. To nie oponka. Masz lekko spuchnięte i tyle. Masz przyklejony temat o oponce na samej górze, wejdz i zobacz na zdjęcia.

 

[zzaazzaa]

Dzieki Diesel.

Chyba cos idzie nie tak, bol jest coraz wiekszy, opuchlizna nie maleje, wrecz przeciwnie, pojawila sie ropa przy paru szwach, jedna mala dziurka sie zrobila przy szwie, mozliwe ze od wzwodu poszlo....
Wrocilem do opatrunkow, daje dwa platki kosmetyczne wokol skleja tasma luzno i pod bokserki pionowo, tutaj problem sie pojawia bo jak bokserki stykaja sie z tylem/wiezadelkiem to kure.. boli, przechodzi po chwili ale sam dotyk masakra.
Skora caly czas na zoledzia zasunieta, sciagam do lania i pod przysznicem do mycia.

Jakies porady ??? Wiem ze przewrazliwony jestem, ale z kazdym dniem powinno byc lepiej, a u mnie jest gorzej...
Z gory dzieki Panowie !!

 

[on22]

Dlaczego stosujesz płatki kosmetyczne? Tragiczny wybór. Sklejają się na pewno kurewsko z ranami, poza tym wchodzą pod szwy.
Kup sobie gaziki jałowe, do tego bandaż półelastyczny. Gaziki w rozmiarze 7,5cm x 7,5 cm albo 7x7, bez róznicy. Jak będą mieli większe, to też może sobie przeciąć na pół. Dasz radę, ale ja bym te płatki kosmetyczne odstawił w cholere. Rozkładasz gaziki, owijasz sobie dwiema sztukami sprzęt i na to leci bandaż półelastyczny, trochę tylko, na podtrzymanie całego opatrunku, nie ściskaj za mocno, ale też nie za słabo. Opatrunek zrobiony w ten sposób na pewno zabezpieczy Cię przed nadmiernym dotykiem. Fajnie, jakbyś używał czegoś pod opatrunek, nie mam pojęcia czego, mi lekarz zalecił betadine, maść.

Z tą opuchlizną nie panikuj. Jesteś świeżo po zabiegu, mogą się dziać takie rzeczy. Daj sobie dzień, dwa, niech się sytuacja unormuje. Nie muszę chyba mówić, żebyś unikał kontrolowanych wzwodów. Jeśli sytuacja diametralnie się nie pogorszy, to będzie dobrze. Jak zaobserwujesz jakieś straszne pogorszenie, wydzieliny, opuchlizny, to udaj się do lekarza i po sprawie. Forum nie zastąpi prawdziwej wizyty i fachowego oka.

 

[zzaazzaa]

Tylko u mnie z fachowcem muszę poczekać.. Do soboty najwcześniej.
Płatki są tylko do podtrzymania, i z ebym taśma nie kleil wacka, szwy mam schowane pod napletkiem jak i zolaedzia widać tylko cewke. Myje mydłem pod prysznicem, po sikaniu płucze rumiankiem, staram się maści nie stosować bo urolog powiedział żebym tego nie robił, nawet rumianku mi nie kazał, ale to napewno nie zaszkodzi.
Napewno jestem przewrazliwony, ale lekarz mówił że maks 3tygodnie i będzie do użytku a tutaj zamiast poprawy widzę pogorszenie.....