Eh lekarze.
Do urologa na NFZ i tak się nie dostane. Czekałbym pół roku, bo nie ma zagrożenia życia.
Czekam na wizyte pisemną u Chomicz.
Zobaczymy co ona powie.
Mam e-wizyte za 2 tygodnie, ale napisalem maila z pytaniem czy przeloza mi wizyte na za tydzien, zobaczymy czy się zgodzą.
Ewentualnie po niej, zostaje wizyta prywatna gdzieś w Szczecinie jakby nie schodziło dłużej.
Jakby opuchlizna nagle zaczeła naku*wiać to może by mnie przyjeli na sor, ale ja nie mam co teraz zrobić xD.
Czekać
Chomicz
Po Chomicz może prywatnie urolog.
Babka na dyzurze nocnym mi powiedziała, że opuchlizna na pewno zejdzie, ale w swoim czasie.
A jak nie zejdzie to co? Może mam zmienioną chorobowo tkanke i będę musiał robić na low. Nie wiem.
Co by urolog zrobił?
Więcej leków dał jak te nie pomogły na opuchlizne?
Czat gpt mi powiedzial, że jakieś sterydy można użyc, ale sie nie znam.
Może ja odwodniony jestem i dlatego mój organizm wszystkie płyny zachowuje w organizmie?
Ta ranka co była po tym jak wytarłem już się zasklepia. Po tym jak wczoraj robilem zdjecie to dzisiaj juz jest mniejsza.
Tylko opuchlizna.
He he darmowe pogrubianie penisa, inni wydają kase na kwas hialuronowy a ja mam za free.
A chyba sobie opędzluje kurczaczka z kfc