Tu chyba nie chodziło o łamaną polszczyznę czy błędy ortograficzne 

.
Drogi Gallu.
Zaczynam nie rozumieć jaki był cel założenia tego tematu.
Czy faktycznie relacja z przebiegu rekonwalescencji wraz z prośbą o porady, czy po prostu internetowy notatnik dla samego siebie z możliwością wglądu osób 3cich.
Bardzo dużo piszesz, dajesz szczegółów, sam przyznałeś, że momentami chorobliwie podchodzisz do pewnych spraw niczym hipochondryk, więc przyjmij też to, że adekwatnie więcej komentarzy, porad, sugestii i uwag ludzie będą kierować. Zapraszasz nas do swojego prywatnego kawałka, po czym w dość niemiły sposób komentujesz komentarze innych. Nawet jeśli są one niewłaściwe, Twoje nie muszą takie być.
Przypominam też, że nie jesteś u nas na opłaconej wizycie lekarskiej/psychologicznej, na której płacisz to wymagasz i decydujesz które treści Ci się podobają, a z których powinieneś szydzić.
Zalecam więc więcej uśmiechu, pokory, wzajemnego szacunku, a mniej opuchlizny i będzie dobrze. Widzę nowe preparaty na ograniczenie obrzęku. Skoro tak doktor zaleciła, to tak warto postępować.