Myślę, że.duzo zależy od tego jakich masz rodziców i gdzie mieszkasz. Ja o stulejce dowiedziałem się w wieku 12, może 13 lat. Przez kilka lat mialem czerwona cewkę moczową, nawet jakąś grzybice złapałem na rok, eksperymentowałem z maściami beż recepty.
Ze względu na słaba relacje z rodzicami nie mówiłem o tym. Postanowiłem ze jak wyjadę ze wsi do dużego miasta na studia to to zrobię sam na własną rękę. I tak było, w 2 tygodniu studiów zrobilem prywatnie zabieg, nikt o niczym nie wiedział.
Mając 16 lat i mieszkając w przynajmniej powiatowym mieście masz łatwiej żeby załatwić to samemu, nawet na NFZ, bo rodzice chyba nie są potrzebni do niczego ale się upewnij.