• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dziennik leczenia zapalenia prostaty - wpiot

wpiot

Active member
Słuch już lepiej, ale czasami są jeszcze spięcia w prostacie, próbuje teraz czopków proxelan, bo po ćwiczeniach, większej ilości ruchu i powrotu do suplementów nie ma znacznej poprawy. Zwiększyłem też wysiłki nad redukcją bo ostatnio odpuszczałem.

Byłem na kontroli u endokrynologa (chodzę raz do roku bo mam ginekomastię) i odstawiłem już Symex - kontrola hormonów za trzy miesiące.
 

wpiot

Active member
Co do czopków proxelan to znacząca poprawa była po trzecim dniu i potem nie było już potrzeby, więc zdecydowanie polecam, bo to bezpieczne rozwiązanie.

Redukcja dobrze, musiałem dokładnie policzyć kalorie, bo z samego ruchu było za mało deficytu.
Aktualnie prostata ok, sikanie różnie, ale bez dramatu. Niestety mam refluks, więc muszę zrobić gastroskopię w miarę szybko.
 

Grom

Well-known member
Proxelan jest bardzo dobry. Pamiętam jak go stosowałem i polecałem. Jego właściwości lecznicze to jedno ale ważne jest, że ciężej przy nim o zaparcia. A zaparcia potrafią wcisnąć bakterie z jelita grubego wprost w prostatę.
 

toastt

Well-known member
Proxelan na wieczór po ciepłej kąpieli połączonej z masażem prostaty czyni cuda. Polecam spróbować go w ten sposób jak będziesz miał jakieś zaostrzenie (oby nie).
 

wpiot

Active member
Gastro zrobione, mam refluks i zarzucanie żółci do żołądka. Niestety był ostatnio stres i chyba odbiło mi się to na zdrowiu, tym razem zamiast prostaty oberwał żołądek.
 

wpiot

Active member
Robię badania okresowe, mam już USG moszny, naczynia mam pogrubione powyżej normy, czekam na usg prostaty transrektalne.

Niestety mam teraz mocniejsze zaostrzenie, czuć prostatę, troche jądra (tutaj poprawa po maści) a trochę piecze cewka.
To uczucie pojawia się i znika, próbowałem wrócić do rozciągania, ale to nie daje poprawy, może za dużo stresu.
Narazie czopki proxelan nie dały rady, teraz próbuje z urosalem na cewkę i czopki diclac 50mg.
 

Krystiankendroj

Active member
Organizm ludzki jest jak maszyna , jak czegoś jej brakuje , części się zużywają i psują, jak coś u podstaw nie działa to i żadne leki nie pomogą które wypisują lekarze byle by spławić pacjenta
I zarobić na wakacje
Tyle odemnie
Zdrowiej jeść zdrowiej żyć ćwiczyć rozciągać się dalej nie rezygnować
Nie wpadaj w koło zaleczania
 

wpiot

Active member
W poniedziałek miałem operacje wyrostka robaczkowego na cito, rozlał się i nawet na antybiotyku miałem crp 180.
Prawdopodobnie problemy bólowe brzucha z maja i stycznia to było to samo, ale zaleczyli to. Jestem ciekawy czy będzie poprawa jak dojdę do siebie, bo ostatnio było sporo infekcji, narazie muszę skończyć antybiotyki w domu (cipronex i metronidazol).
 

wpiot

Active member
Nie każde rozlanie powoduje sepsję/śpiączkę.

U mnie rozlał się, zaraz z TK wzięto mnie na oddział, w godzinę operowali.
"K35.0 Ostre zapalenie wyrostka robaczkowego z rozlanym zapaleniem otrzewnej"
 

wpiot

Active member
Operacja przyspieszyła redukcję, przez dwa tygodnie było nawet poniżej 90kg, nadal mam zakaz siłowni, ale nadrabiam marszami i orbitrekiem.
Miałem USG transrektalne które nie stwierdziło żadnych uszkodzeń, zwapnień co bardzo mnie cieszy, prostata niewielka 12cm3.
Ogólnie problemów brak, ale chce zbadać jak sikaniem bo strumień wydaje mi się słaby więc za 3 tygodnie uroflowmetria.
 

wpiot

Active member
Dziś miałem badanie uroflow, wstałem o 6.30 pierwsze sikanie, mała kawa a badanie o 10.00
Starałem się trochę pić, ale nie za dużo, mimo to czułem mega parcie i pełny pęcherz.
Podobno pobiłem rekord, prawie pełny przepływomierz z wynikiem 964ml :)
Samo badanie komfortowe, sikałem sam tak jakby na toalecie.
Czułem lekką presję, że nie zmieszczę się w pojemniku, ale skończyłem w miarę naturalnie (czułem, że nie wyszło wszystko)
Na usg wyszło spore zaleganie 346cm3
Przepływ szczytowy 21 ml/s średni 15.4 ml/s
Łączny czas 62.5s, przepływ szczytowy 20s
Moje wrażenie to strumień był nienajgorszy, miewiałem słabsze i chyba powtórzę na mniej wypełnionym pęcherzu.
 

wpiot

Active member
Daje tylko znać, że jest OK, nadal mam poszerzone naczynia powrózka i jest tego więcej niż rok temu, ale doskwiera mi to stosunkowo rzadko.
Prostata w badaniu palcem i usg w normie.
 

Damien777

Active member
Hej @wpiot jestem pod wrażeniem że bez antybiotykow dajesz radę bo pisałeś że jakieś bakterie masz. Co było głównym przyczynkiem do sukcesu według Ciebie?
 

wpiot

Active member
@Damien777
Mam dwie teorie na ten temat:
1. Pierwszy urolog uratował mi zdrowie dając od razu antybiotyki na wszystkie opcje bez antybiogramu, ale prostata potrzebowała czasu na regeneracje, niepotrzebnie brałem kolejne
2. Nie miałem stricte bakteryjnego zapalenia, a silne spięcia mięśni i ściegień, osłabiając siebie antybiotykami w mocnych dawkach, zaraziłem się pałeczka ropy błękitnej

Przełomowa była wizyta u dr Szmera który dokładnie i boleśnie pokazał mi, że mam wszystko w środku ponapinane i potrzebuje fizjoterapeuty.
Wytłumaczył, że jeśli nie mam ostrego zapalenia to antybiotyk nie jest konieczny, więc przestałem się doktoryzować z tego wszystkiego, oczekiwać cudów itp

Ogólnie jak wszystkie te tematy się zaczynały to był Covid, początki pracy z domu bez ruchu, małe dzieci na głowie, dużo stresu i kiepskie warunki dla organizmu.
 

wpiot

Active member
Mam kolejny atak bólu kręgosłupa, wg RTG mam dyskopatię odcinka lędźwiowego, nie wiem od kiedy, podejrzewam, że od ok 10 lat gdy miałem duże przeciążenie. Tak więc moja kolejna teoria to problemy z kręgosłupem które powodowały spięcia dookoła prostaty i potem poszło zapalenie.
Mój pierwszy urolog dopytywał właśnie o tej odcinek kręgosłupa, powiedział też, że zdecydowanie częściej problem dotyczy mężczyzn siedzących, np taksówkarze
 

Podobne tematy

Do góry