tomcrus102
New member
WITAM!! mam na imię Tomek i mam 18 lat borykam się z problemem stulejki i skrzywionego penisa dokładnie w dół kiedyś miałem jakieś zabiegi na ''małym'' lecz ich nie pamiętam ale mniejsza z tym w końcu zebrałem się na odwage i powiedziałem o tym mamie,mama szybko powiedziała, że do lekarza rodzinnego z tym lekarz nawet nie zobaczył o co kaman ale spoko wszystko mu wytłumaczyłem wypisał skierowanie do szpitala no dobra w ten sam dzień ide do szpitala się zarejestrować spoko za 2 tyg mam przyjść do chirurga 2 tyg minęły dzień sondu nadszedł wpadam do szpitala oczywiście kolejka dobra moja kolej wchodze do pokoju wszystko wytłumaczyłem on do mnie zaraz zobacze myśle sobie spoko będe miał to za sobą pewnie za miesiąc zabieg i już poleci szybko no to ściągam gatki a on do mnie ''TO NIE JEST STULEJKA SAMO SIĘ WYLECZYMUSISZ GO TRENOWAĆ '' myślałem,że mnie szlak trafi myśle sobie dobra z debilem nie będę się kłóćił pójde do urologa. I tak to właśnie jest tutaj w Polsce no i do urologa czekam niecierpliwie wizyta za miesiąc co wy o tym myślicie??? na 100% mam stulejke napletek prawie wogóle nie chce zejść z żąłędzi a poza tym nie moge utrzymać chigieny przez coś takiego gromadzi się jakaś mastka czy coś i skrzywienie penisa jest w dół też mnie denerwuje troche głupio mi o tym pisać ale będzie mi lżej na duszy hehe chciałbym poznać wasze zdanie co o tym sądzicie?? pozdrawiam.