Z tego co czytam tu na forum
to i sam zabieg nie zawsze usuwa problem i trzeba często robić poprawki
do tego gojenie się ran po cięciu też pewnie nie należy do przyjemnych
i czy "sprzęt" będzie tak sprawny jak przed zabiegiem?
To zależy od lekarza i tego co mu powiesz w sumie. Z tego co widzę to lekarze czasami mają problem z tym, jak jest z problemem podczas spoczynku, a jak podczas wzwodu. On nie wie jak bardzo powiększa ci się penis i trudno niektórym to oszacować czy będzie dobrze, czy źle.
Mnie samemu było znaleźć trudno lekarza, który będzie konkretny i będzie wiedzieć co robi. Znalazłem tutaj info na forum, o lekarzu, którego byłem pewniejszy dzięki opiniom.
Nie muszę mieć robionej żadnej poprawki, a wędzidło miałem też bardzo krótkie. Jestem po 2 tygodniach od zabiegu i już mogę uprawiać seks. Mam tylko szwy rozpuszczalne pod nowym wędzidłem i trochę czasami bolą.
Co do gojenia się ran to nie ma źle. Ja przez 2 dni czułem tylko lekki ból. Większy ból sprawiały mi wbijające się szwy w napletek i żołądź. Reszta była ok, sam się dziwiłem, że jest dobrze. Poczytaj sobie mój temat.
Nie bój się, zrób coś z tym. Będzie LEPIEJ niż przed zabiegiem, gorzej być nie może.
Ja pofatygowałem się do samego Krakowa żeby poddać się zabiegowi.