Jestem prawie miesiąc po zabiegu obrzezania całkowitego. Zeszły niemal wszystkie szwy, efekt mnie zadowala.
Pojawił się natomiast problem z bezwiednym oddawaniem moczu w nocy. Przydarzyło mi się to 6 razy w ciągu miesiąca od zabiegu, szczególnie w mroźne noce.
Przed zabiegiem budziłem się i oddawałem mocz w łazience, natomiast po zabiegu budzę się, kiedy majtki mam już mokre, cztery razy na spodniach miałem już plamę z moczu. Nie czuję, kiedy popuszczam mocz. W dzień nie mam żadnych problemów z utrzymaniem moczu, jest znacznie lepiej niż przed zabiegiem.
Nie zależy to od ilości wypitych płynów przed snem. Dodatkowe moje choroby to brak jąder, które usunięto z powodu nowotworu - przyjmuję testosteron i zespół drażliwego jelita . Na TK i USG robionych regularnie nie widać nieprawidłowości w okolicach pęcherza i cewki moczowej. Prostata normalnej wielkości, regularnie zażywam żurawinę liofilizowaną.
Pojawił się natomiast problem z bezwiednym oddawaniem moczu w nocy. Przydarzyło mi się to 6 razy w ciągu miesiąca od zabiegu, szczególnie w mroźne noce.
Przed zabiegiem budziłem się i oddawałem mocz w łazience, natomiast po zabiegu budzę się, kiedy majtki mam już mokre, cztery razy na spodniach miałem już plamę z moczu. Nie czuję, kiedy popuszczam mocz. W dzień nie mam żadnych problemów z utrzymaniem moczu, jest znacznie lepiej niż przed zabiegiem.
Nie zależy to od ilości wypitych płynów przed snem. Dodatkowe moje choroby to brak jąder, które usunięto z powodu nowotworu - przyjmuję testosteron i zespół drażliwego jelita . Na TK i USG robionych regularnie nie widać nieprawidłowości w okolicach pęcherza i cewki moczowej. Prostata normalnej wielkości, regularnie zażywam żurawinę liofilizowaną.