• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

4-ty dzień po zabiegu plastyki i pewne wątpliwości

stulejarz16

New member
Mam pytanie do kogoś kto jest w tym "ogarnięty". Właśnie udało mi się zsunąć napletek we wzwodzie. Ale chodzi o to, że napletek schodzi z żołędzia, a chyba powinien jeszcze dalej pójść, trochę się rozciągnąć? On po prostu schodzi z żołędzia i dalej póki co nie mogę;/ Ale to mi się chyba wyćwiczy jeszcze, nie? że dam rade ściągnąć go dalej :)
 

mcgawroni

New member
To moje prawie 4,5 doby po zabiegu i przed chwilą ot tak wypadł mi szew (szwa?). Trochę wcześnie... No i krwi jakoś nie ubywa za bardzo z opatrunku, a oprócz tego pojawiła się chyba ropa czy coś podobnego - tak sądzę po zapachu... Nic mnie nie boli, poza próbami ściągania napletka. Rozważam telefon do znachorologa, czy wstrzymać się jeszcze? Opatrunki zmieniam każdorazowo i przemywam rivanolem, od jutra niby mam zacząć moczenie w rumianku...
 

anonimus

New member
mocz go w rumianku (tylko nie gorącym)tak dwa razy na dzień i zobaczysz - i może na razie nie ściągaj za często tego napletka bo mu zaszkodzisz a wiesz ze rany powstałe goją się jako ciasniejsze takze daj temu troche czasu zeby sie w spokoju podgoiło i wtedy próbuj
 

mcgawroni

New member
Pomoczyłem dziś i jakąś dziwną ulgę poczułem heh... No irytuje mnie to krwawienie non stop, może za dużo ruchu? Poranne wzwody nie bolą ale są irytujące i w sumie po nich jest najwięcej krwi na opatrunku - dla jasności, mówię tu o plamkach średnicy 5-10mm, ale nie przebijają opatrunku...
 

anonimus

New member
widocznie gdzieś szew przepuszcza-to się zagoi tylko spokojnie a jesli chodzi o rumianek to sam po nim czuję ulge i to na serio i jakoś tak mi lepiej i uwazam ze dobrze wpływa na ranę
 

mcgawroni

New member
Dzwoniłem do medyka i opisałem całą sytuację, powiedział, że to wszystko jest normalne (krwawienie, ropienie i wypadanie szwów), kazał nie ruszać, moczyć w rumianku... No oby miał rację :D
 

anonimus

New member
ja tez nie miałem ropienia :) u mnie dzien 13 jutro kontrol- napletek sciągam w spoczynku za rowek i moge dalej jednak w wzwodzie jeszcze nie próbowałem-jednak jeszcze towarzyszy temu lekki ból i sam nie schodzi zpowrotem tylko musze mu pomagać :( ja miałem jednak chyba obrzezanie częsciowe bo miałem usuniete przewężenie nie wzdłuż tak jak przy plastyce- dobrze mówie:?wczoraj wypadła kolejna szwa i goi się chyba ok jutro się dowiem wszystkiego
 

anonimus

New member
Witam. Ja po kontroli -lekarz powiedział ze wszystko ok tylko mnie martwi bo powiedział ze chciałby mnie jeszcze zobaczyc gdzies za miesiąc i nie wiem co o tym myśleć:(
Powiedział zeby NIE CWICZYC powtarzał to kilka razy i przepisał CONTRACTUBEX maść ale to dopiero jak szwy wypadną mam wcierać(bagatela 30 zł)
Jestem dobrej myśli napletek schodzi w spoczynku we wzwodzie raczej tez choc na razie nie szaleje z nim bo sie boje dzis 15 dzioen po zabiegu a jak u was chłopaki?
 

mcgawroni

New member
Miło słyszeć dobre wieści od kolegi! Pewnie chce zobaczyć wynik końcowy... Może zdjęcie Ci zrobi i doda do swojej prywatnej kolekcji "Perfekcyjna robota"?:D
U mnie kolejne szwy wypadają (to już 8 doba - jak ten czas leci), opuchlizna prawie znikła.
Jedyny mankament, to jakieś ropienie po lewej stronie które non stop cieknie - no ale podobno mam się tym nie przejmować...
Nie wiem za bardzo co z tym robić...
 

anonimus

New member
heh tego bym nie podejrzewał raczej :) no moim zdaniem odpukać wydaje mi się że wszystko zmierza ku dobremu bo wygląda to lepiej i nie boli więc czego więcej oczekiwać-jakby nie było jestem ogromnie zadowolony ze swojej decyzji-jedna z najbardziej trafnych w zyciu :)
 

anonimus

New member
mcgawroni powiem Ci ze szybko Ci te szwy wypadaja mi w 8 dniu chyba dopiero pierwsza wypadła
Jesli chodzi o ropienie to nie miałem ale wielu to ma czytając forum,krwawienia tez nie było ,opuchlizna niewielka i szybko zeszła-oby otworek był wystarczająco szeroki a będzie dobrze:)zacznę nowe zycie :)
 

mcgawroni

New member
No szybko właśnie, w sumie już 4 straciłem. Wszystkich było ze 12 tak mniej-więcej. No ale znachorolog mówił przez tel., że mogą już wypadać...
No i jak sobie z tym ropieniem ludziska radzili?
Teraz już jesteś na końcowej prostej :p
 

stulejarz16

New member
Anonimous jak tam u Ciebie? U mnie całkiem ok, dzisiaj kolejna szwa wypadła, zostały jeszcze 3 albo 4 szwy. Mogę zdejmować i w wzwodzie i w spoczynku, a u Ciebie jak?
 

anonimus

New member
mcgawroni
jesli chodzi o ostatnią prostą to mysle ze jeszcze czas na takie stwierdzenie-ty tez ani sie nie obejrzysz a miną kolejne tygodnie ...
stulejarz
u mnie to tak ze dwie szwy wypadły kolejne wczoraj a reszta dość jeszcze sie trzyma-niby fajnie podgojone ale siedzą-jesli chodzi o napletek to w spoczynku dosc nawet mi schodzi bez bólu a w wzwodzie nie próbowałem do konca,jak na razie schodzi 3/4 i lekarz mi powiedział zeby nie cwiczyc poki szwy nie wyjdą wszystkie i wszystko będzie dobrze,przepisał concractubex na blizny:)

chłopaki najważniejsze ze Jestesmy już w gronie tych naprawionych.... choćby po częsci :/
 

stulejarz16

New member
nom ;P mi już wyszły wszystkie szwy z napletka, zostały tylko tam gdzie było wędzidełko. W ogóle nie wytrzymałem - masturbacja przebiegła pomyślnie ;d już nie mogłe m:D
 

anonimus

New member
ehh ja wlasnie próbowałem w wzwodzie i powiem Ci ze ciezko jak na razie bo jeszcze boli póki co i czuć ze jeszcze ciasnawo ale mam nadzieje ze to przejdzie jak szwy wszystkie wyjdą co myslisz?tzn zejdzie ale jeszcze z bólem
p.s. boje sie o załupek myslisz ze są ku temu powody ???
 

Podobne tematy

Do góry