• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

2 dni po zabiegu - obrzezanie całkowite

MarcinLca

Member
Cześć wam ;)
Dopiero się zarejestrowałem na portalu, natomiast czytam wasze posty od miesiąca.
Od kwietnia br. zaczęły mi się problemy z członkiem.
Problem zaczął się od załupka, po zerwane wędzidełko, oraz stulejkę.

Bardzo długo zbierałem się do urologa (miała być moja pierwsza wizyta). Zapisałem się.
Początek września - wizyta u doktora, zalecono wykonanie zabiegu obrzezania całkowitego.
Szybki termin, bo 7.10 (czekałem ok. 1 miesiąca na NFZ)

Mamy 9.10 a więc jestem już prawie 48 godzin po zabiegu. Wrzucę wam parę zdjęć przed i po, proszę o jakieś wasze spostrzeżenia.

Rozpoznanie : Zanikowe zapalenie żołędzi i blaszki wewnętrznej napletka. Stulejka ze zwłóknieniem blaszki wewnętrznej napletka.

Zalecenia po zabiegu :
Higiena rany - woda z mydłem 2 razy dziennie. Octenisept 2 razy dziennie
Neomacyna maść do 4x/d do 7 dni. miejscowo 2x/d przez 5 dni - tutaj mam pytanie : 4x dziennie po całym członku a po ranach tylko 2 x dziennie ?
Regularne zmiany opatrunków.

Jakie wy dostaliście zalecenia ? Czy po zdjęciach myślicie że wszystko jest ok ?

ZDJĘCIA PRZED :


ZDJĘCIA PO ZABIEGU (2dni) :


Pozdrawiam was i witam w gronie "żydów" :p
 

AGv

Active member
Narazie jest oczywiste że pozostawiono dużo wewnetrznego listka napletka, co jest bardzo dobrze. Jest obrzęk, ale skóra układa się dość luźno, więc prawdopodobnie będzie to M&L, czyli pośrednie, ale ostatecznie to wyjaśnimy jak zejdzie obrzęk i postawisz żołnierza do pionu
 

MarcinLca

Member
Za nisko na high i za wysoko na low 🙂
Tak jak pisałeś wcześniej, zobaczymy po kilkunastu dniach. W najbliższą środę mam wizytę u urologa. Coś podpytać konkretnego? Mam parę pytań ale jestem zainteresowany waszymi pytaniami/wątpliwościami.
Podejrzewam że będzie ładnie i będziesz zadowolony ty i twoja partnerka
Partnerka cały czas jedna od 12 lat. Zależy mi na tym aby się nie zraziła :D
 

MarcinLca

Member
Wracam do tematu równo po prawie 103 godzinach od zabiegu ;)

Wszystko zgodnie z zaleceniami lekarza operującego :
Maść, octenisept, prysznic, mycie mydło z wodą.

W dniu dzisiejszym pierwszy raz od zabiegu, zaraz po prysznicu leżałem bez opatrunku.
Zastanawiam się : Czy nie lepiej leżeć (jeżeli jest taka możliwość) w domu bez opatrunku ?
Rany lepiej goją się odsłonięte czyż nie ? Czy bardziej chodzi o to, aby zakrywać ranę po wyciętym wędzidełku, jak myślicie?

Zaraz dorzucę zdjęcia, do nich również mam pytanie. Mianowicie o tą obwódkę przy szwach - nie chcę pisać że to słynna "OPONKA",
natomiast czytając, przeglądając tyle tematów, postów na ten temat, zrobiłem się trochę "uczulony".

Zdaję sobie sprawę, że jestem krótko po zabiegu. W środę mam wizytę kontrolną u lekarza który mnie naprawiał, wszystko wypytam,
ale chcę również tutaj zaczerpnąć waszych doświadczeń i informacji.


2 zdjęcie, to zdjęcie przedstawiające członka w spoczynku, lekko "naciągniętego".

A więc, co myślicie ?
Oponka czy nie ?
Miejsce po wędzidełku - tak ma wyglądać ? żółte plamy, strupy?

Pozdrawiam was żydki :)
 

AGv

Active member
Wysokie i luźne. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało po paru miesiącach? Może będzie będziesz bardzo zadowolony, a może w przyszłości poprawisz na bardziej luźne. O dr Stach czytałem i słyszałem dużo dobrych opinii
 

MarcinLca

Member
Wysokie i luźne. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało po paru miesiącach? Może będzie będziesz bardzo zadowolony, a może w przyszłości poprawisz na bardziej luźne. O dr Stach czytałem i słyszałem dużo dobrych opinii
Też jestem ciekawy, ale póki co to chce wyzdrowieć i nie mieć problemu. Nie myślę nawet o poprawkach 🤮.
Poprawka na bardziej luźne? Hmm myślę że jest i tak luźne 😆
 
  • Like
Reactions: AGv

MarcinLca

Member
Cześć.
Aktualnie jestem 8 dzień po zabiegu. Odczucia ? póki co - OK (choć zawsze mogło być lepiej ;) ).
Odbyłem wczoraj wizytę u lekarza który przeprowadzał zabieg. Jego zdaniem jest super, ładnie się goi, wszystko w porządku, "OPONKI NIE MA".
Wstawie zaraz zdjęcia, na jednym z nich zaznaczyłem strzałką miejsce, gdzie "oponka","opuchlizna" słabiej schodzi.
Nie znam się, ale słabiej schodzi, bo było przy tym miejscu więcej "wypalane" ?

Podpowiecie mi, czy jest się czym martwić?

Drugie pytanie
: odnośnie gojenia się ran, czy waszym zdaniem wszystko idzie zgodnie z planem ?:)
Trzecie pytanie : 8 dzień po zabiegu, stosować dalej neomacyne ? czy dać sobie już spokój ?
Czwarte pytanie : zakładać dalej opatrunki ?


ZDJĘCIA :

 

Podobne tematy

Do góry