Naderwane wędzidełko

[Cedoff]

A jak przestane odciągać ten napletek to rana się niezrośnie jakoś w zły sposób?? A co do lekarza to zamierzam iść właśnie jak się zagoi na diagnozę wędzidełka i to prywatnie więc nie pownienem czekać długo.

 

[szymon1]

Do dobrego lekarza, czasami tez trzeba czekac nawet jak prywtanie, z tym bywa roznie. Przynajmniej raz dziennie musisz go odciagnac dla hiegieny

 

[Cedoff]

Więc lepiej poczekać aż się zagoi i dopiero iść na wizytę czy już teraz? Mija 7 dzień a pieczenie przy ściąganiu napletka od połowy jest obecne..

 

[szymon1]

Jak nie chce sie goić, czy piecze i masz obawy idz do lekarza, lekarz obejrzy to na zywo i najlepeij doradzi, a ty bedziesz mial lep spokojny przynajmniej.

 

[Cedoff]

Powoli ale się goi. Może panikuję porównując lekkie naderwanie które miałem przed tym więc jeszcze się wstrzymam tydzień. Jak dobrze się zacznie goić to poczekam aż zagoi się do końca a następnie do lekarza... ehhh przejrzałem sporo tematów na wielu forach i nadal mam wątpliwości czytając że komuś się źle zrosło lub powstawały jakieś opuchizny napletka (oponki)..

 

[Cedoff]

Nie wiem czy to forum jeszcze żyje ale napiszę. Dzisiaj idę na wizytę do urologa. Zobaczymy co zdecyduje.

 

[szymon1]

I co tam doktor powiedział?

 

[Cedoff]

Jutro idę rano na zabieg. Jest się czym stresować? Że zabieg źle wyjdzie badź po zabiegu nadal będzie wędzidełko za krótkie? Myślę już na zaś o 'sikaniu' jak to będzie po zabiegu.. Mam odciągać napletek aby całą 'główkę' było widać już pierwszego dnia i myć ranę wodą z mydłem?

 

[Cedoff]

Już po zabiegu. Wszystko trwało max 10 min. Więcej było czekania na swoją kolej. Po zabiegu od razu do domu. 3szwy więc wnioskuję że było mało roboty. Doktor mi zalecił jedynie obmywanie tego miejsca, żadnych maści, żadnych antybiotyków czy tym samym OCTENISEPTU (chociaż słyszałem że jest to dobry preparat). Miał ktoś tak jak ja?

PS> FORUM ODŻYJCIE!

 

[Stettin]

Octen ma funkcje odkażające głównie i sądzę, że stosownie go nie powinno stwarzać problemu.
ale jak zawsze ja nie będę podważał kompetencji lekarza

 

[Cedoff]

Niby mało szwów więc ja nie wiem już sam.. Miał ktoś tak samo że nie używał żadnej maści, żadnych okładów itd?

 

[szymon1]

To pocisnales, ja namawialem cie na konsultacje a ty od razu ciecie Wiesz co moze lekarz tak postapil bo masz cos podraznione i od dluzszego czasu stosowales rozne specyfiki, i dlatego ograniczyl temat do mydla. Bolalo cie cos przed zabiegiem? Moze bakteryjnym mydlem miales myc? Najrozsadniej stosowac sie do zalecen lekarza. Moze laserem miales robione? Masz jakis opatrunek, jesli tak to kiedy zmiana zapodaj fotki. Z tymi lekarzami to tak jest jedni zalecaja antybiotyki do poklniecia do smarowania czasem jeszcze steryd na to a inni nawet antyseptykow nie kaza stosowac.

 

[Cedoff]

Szczerze to nie patrzyłem co tam majstruje ani CZYM, ale zapytam go meilowo. Smarowałem wcześniej i tym samym miałem lekki stan zapalny (chyba) ale doktor powiedział, że dzisiaj to zostało mi "wypalone" (jego słowa). Napletek mogę odciągnąć do końca i dzisiaj już 2 razy mylem (po każdym sikaniu). Dobrze robię że zdejmuje cały napletek? Szwy nie pójdą?

 

[szymon1]

Czyli te zalecenia moze sa akurat idnywidualne dla twojego przypadku. Do końca czyli cagniesz go za rowek jeszcze tak?. jak to robis zdelikatnie to chyba nie powinny, to przemywanie po kazdym siku kazal?

 

[Cedoff]

W sumie nie kazał po każdym sikaniu ale czytając to forum i inne tak wywnioskowałem. Mój błąd w doborze słów. Napletek odprowadzam do rowka, dalej nie bo boje się o szwy.

 

[szymon1]

Zapytaj go o to zbyt czeste mycie tez nie jest do konca dobre, chyba e bedziesz zadziej sikal

 

[Cedoff]

Czyli proponujesz żeby np po sikaniu go jakoś szczególnie nieobmywać tylko np rano i wieczorem ze ściągnietym napletkiem?

 

[Cedoff]

30h po zabiegu. Dzisiaj rano zauważyłem wokół szwów żółtą / białą wydzielinę ciągnącą się przy próbie umycia. Myślę że to nie żaden stan zapalny typu ropa tylko rozpuszczające się szwy. Mam rację?? Ogólnie to zero opuchlizny jedynie podejrzewam że na żołędziu się utrzymuje bo mam takie dziwne uczucie 'na szczycie' główki. Ktoś się wypowie?

 

[Klaus1]

30h po zabiegu. Dzisiaj rano zauważyłem wokół szwów żółtą / białą wydzielinę ciągnącą się przy próbie umycia. Myślę że to nie żaden stan zapalny typu ropa tylko rozpuszczające się szwy. Mam rację?? Ogólnie to zero opuchlizny jedynie podejrzewam że na żołędziu się utrzymuje bo mam takie dziwne uczucie 'na szczycie' główki. Ktoś się wypowie?

Moja rada w kazdych takich sytuacjach:
Parenascie godzin po zabiegu nic nie da sie okreslic. Wszystko jest napuchniete, duzo rzeczy sie dzieje, za wczesnie na ocene. Dajcie swojemu sprzetowi czas na regeneracje To sa jednak zabiegi chirurgiczne jakby nie patrzec.

 

[szymon1]

Proponuje doprecyzowac to w mejlu ktorego miales pisac do lekarza, bo zalecenie sa na prawde ba rozne

Czyli proponujesz żeby np po sikaniu go jakoś szczególnie nieobmywać tylko np rano i wieczorem ze ściągnietym napletkiem?