• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zgk czy cpps?

rafalroslon

New member
Witajcie
Opowiem wam moj przypadek.w Grudniu zeszlego roku przyplatalo mi sie zapalenie cewki moczowej...dostalem cipronex i summamed ipo 5 dniach ustapilo ale zaczely sie bóle podbrzusza i kosci ogonowej i jader...i zaczela sie moja przygoda.Ok 10 stycznia trafilem do urloga ktory po per rectum dal mi levoxe na 21 dni i diclofen? Levoxa na mnie dziala strasznie.Przestalem spac.(moim zdaniem spowodowala nerwice)Bole plus brak snu zaczsly sie jazdy z bania.Postanowilem udac sie do psychiatry Pani stwierdzila nerwice alr dala leki usppkojajace.Po skonczeniu levoxy.Urolog kazal mi odpoczac 7 dni i zrobic posiew moczu i nasienia.Oczywiscie nic niewuszlo bol nie ustapil.Chodzilrm od urologa do urologa dostswalem omnic lub porady ze musze z tym zyc.Bralrm ketonal panadol nospe zero efektu.Troche ulgi ptzynosila mi urofuragina ppwodowala latwiejsze sikanie.Z objawow mialrm bole podbrzusza plus plecow ucisk na pecherz swedzenie czasem penisa...w Marcu oglosili lockdown zostalem w dupie.Dopoero w kwietniu dostalem sie do urologa z polecenia kazal zrobic mi test 4 szklanek czekalem 2 tyg na badanie i 2 kolejne na wyniki wyszla mi bakteria entoerrous faeccalis jakos tak Dal mi amotiklav na 28 dni....po tym okresie sie niewiele zmienilo..bol zmniejszyl sie ale nieustepowal.Zaczelem biegac zeby niezwariowac.maj plus czerwiec zrobilo sie cieplo bol byl do zniesienia ale byl.Urolog powiedzial kolejny raz 4 szklanki(za kazde badanie 400zl) i stwierdzil tak jezeli wyjdzie jalowo to fala uderzeniowa jezeli wyjdzie bakteria to sugeruje autoszczepionke2 tyg czekania 2 tyg wyniki wyszlo jalowo.Wk....sie ale u mnie czynnikirm dodatkowym bylo to ze pandemia uderzyla w moja branze bylem kompletnie bez kasy..a to wszystko kosztowalo leki antybiotyki badania.sierpien byl ok byly pojedyncze kiepskie dni ale bylo lepiej biegalem plus silka dawaly mi wytchnienie.Co ciekawe odstawilem leki uspokajajace i od polowy sierpnia caly wrzesien i poliwa pazdziernika bylo ok.Byly dni nawet z 2 tyg kiedy przestalo bolec.dodatkowo zapisalem sie na boks .
Ukojenie dawal mi sen , alkohol sport gorace kapiele.Niestety ktoregos dnia przesadzilem z bieganiem i przyziebilem sie i od tamtej pory bole wrocily...I teraz kilka pytan ogolnie duzo czytalem to forum wiem o SP cwicze rozciaganiw i stteczing .masuje plecy i k
Miednice walkiem.Biegam .nie jem pszenicy cukru.Biore wit b comlex magnez cynk.I znow mam sytuacje ze moja firma praktycznie padla...plus klopoyy w domu brak kasy dzialaja na mnie zle...Pytanie co mam robic? Urolog i antybiotyk?bo moze to ta bakteria znow?( swoja droga bylem u kolejnego cudownego urologa to powidzial mi ze 4 szklanki sa z dupy bo z taka bakteria zyja ludzie) czy to cpps i z powodu nerwow stresu itd to wszystko wrocilo??Mysle mocno nad psychiatra i lekami przeciwdepresyjnymi(nerwice jakos pokonalem sam ale te leki z mysla o prostacie) Ja zawsze bylem gosciem duzo rozkminiajacym i bioracym do siebie.W ostatnim czasie mialem duzo stresow i z braku sexu sporo sie mssturbowalem.Moze to wsztstko sie skumulowalo? Niewiem.pomozcie podpowiedzcie cos
 
hej. Tak wirtualnie to pewnie nikt ci nie da 100% diagnozy. Wiele na to wskazuje. Ja sobie kupiłem pistolet do masażu i masuje okolice pęcherzach i mięsnie biodrowo-lędziowe. Tzn szukam tych punktów spustów i tam masuje gdzie boli. Może to tez robić piłeczką albo palcami. Masuję takie punkty czuje czasem że to promieniuje aż do cewki albo w okolicach prostaty/ jąder. Także mi to dużo pomaga. Jeszcze lubie sobie leżeć na plecach przy ścianie i rozkładać nogi do góry i jak do szpagatu na boki, czuje wtedy jak się tam coś mrowi/ łaskocze.
Ostatnie miesiące mam bardzo dobre i czuje się na 98% normalnie. To co u siebie widze najbardziej działa szkodliwe to stres i masturbacja/ zwłaszcza taka siłowa... mi się od tego zaczeło, choć myślalem, najpierw że infekcja ;) (czasem też źle na mnie działa zbyt duży wysiłek zwłaszcza taki gdzie spinają się pośladki i brzuch) Także, zamiast bicia niemca po kasku jakaś relaksacja... tym bardziej jesli leki uspokajajace pomogly to prawie niemal pewne ze to cpps. Może zwróć się o pomoc do jakiegoś psychiatry. Może jakieś antydepresanty pomogą czy coś takiego..przynajmniej przetrwać najgorszy czas.
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry