Mi lewofloksacyna 750 mg przez 30 dni bardzo pomogła ale oprócz niej w czasie kuracji masowałem prostatę, udostępniałem ją Distreptazą w czopkach, żarłem tonę suplementów (NAC, Vivomixx, Żurawina, Wierzbownica, Enterol, Witamina C liposomalna itd. itd...) stosowałem lekkostrawną dietę, a seks uprawiałem raz w tygodniu.
Generalnie nie ma reguł. Generalnie już wszystko ok. choć choroba zostawiła ślad w psychice. Mam od lekarza czopki rozluźniające mięśnie miednicy mniejszej jakby stres spowodował jakieś zwarcie ale na razie nie korzystałem (mija 1,5 miesiąca) i odpukać jest dobrze.
Musisz
@jarcy wraz z antybiolem zaatakować wszystkimi środkami.
@Maskonur dobrze pisze: najlepiej w czasie kuracji zero seksu a do tego zero alko, kawy, cukru, ostrych przypraw, wysiłku fizycznego i kąpieli w Bałtyku.